Groźba najpoważniejszej wojny od upadku żelaznej kurtyny jest bardzo realna. Putin gra twardo i bezwzględnie. Chce zdemontować system bezpieczeństwa w Europie i cały system transatlantycki. Od reakcji Zachodu, od tego, czy zostanie utrzymana jedność NATO, zależy przyszłość naszej części świata.
Amerykanie zajmują jednoznaczne stanowisko ale w Europie są duże różnice w podejściu do rosyjskich gróźb. Brytyjczycy, Polacy, Rumunia, państwa bałtyckie chcą zdecydowanej reakcji. Niemcy kalkulują potencjalne straty biznesowe i są dużo bardziej zachowawcze, co podważa ich polityczna wiarygodność. O tym oraz o strategiach Putina rozmawiam w najnowszym odcinku Układu Otwartego z Andrew Michtą i Markiem Budziszem.
Zachód chciałby pozwolić wyjść Putinowi z tej sytuacji z twarzą. On nie jest jednak tym zainteresowany. Chce demontażu zachodniego systemu bezpieczeństwa z jednej strony i odbudowy rosyjskiego imperium z drugiej. Wobec tych celów sankcje ekonomiczne, jakie może nałożyć Zachód na Rosję, nie są dla niego zbyt wygórowana ceną. Dlatego groźba wojny i to wojny nie tylko o część terytorium Ukrainy ale o światowy porządek, jest tak bardzo realna. To groźba najpoważniejszej wojny od czasu upadku muru.
Co ciekawe, agresji rosyjskiej na ich terytorium obawiają się także Szwedzi. Finowie zaczynają coraz poważniej mówić o przyłączeniu się do NATO. Być może skutkiem działań Putina będzie konsolidacja Zachodu.
Andrew Michta przewiduje, że jeśli Rosjanie przekroczą granicę, amerykański Kongres może przegłosować poważne zwiększenie obecności wojsk USA w Polsce i innych krajach wschodniej flanki NATO.
Czeka nas coraz bardziej gorący okres. Zajęcie przez Rosji choć części Ukrainy będzie miało ogromny wpływ na przyszłość Europy, na to, co będzie nas zajmowało, na co będziemy wydawać pieniądze, jak zmieniać się będzie układ sił i jak będzie wyglądać nasza gospodarka. Wywoła to potężne napięcia wewnątrz zachodniego świata i albo go skonsoliduje albo czekają nas dramatycznie trudne czasy.
Może jednak Putin tylko blefuje? Jak twierdzi Marek Budzisz, ma on w głowie dwa alternatywne plany. Odstraszyć może go tylko siła i zbyt wysoki koszt. Kiedy Rosjanie widzieli zdjęcia swoich ofiar w Afganistanie, ich stosunek do tej wojny zaczął się zmieniać. Dlatego kluczowe jest bardzo mocne wsparcie Ukrainy i militarne i polityczne.
Posłuchajcie moich rozmów.
Lub obejrzyjcie je tutaj:
Możesz stać się współtwórcą Układu Otwartego i otrzymywać mój newsletter z wybranymi ciekawy tekstami z sieci z lewa i z prawa: https://patronite.pl/igorjanke
Więcej o mnie:
https://igorjanke.pl
https://ukladotwarty.pl
Autor podcastu Układ Otwarty. Prezes niezależnego think tanku Instytut Wolności
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka