Djokovic, Kaczyński, bezpieczeństwo i wolność

Novak Djokovic, największy tenisista świata nie zagra w Australian Open. Ten przypadek znakomicie obrazuje wielki problem, z którym dziś się zmagamy. Bezpieczeństwo i zdrowie czy wolność? Jak rozumiemy wolność? Jak daleko. Możemy w nią ingerować? Jak rozumie wolność Jarosław Kaczyński?

Czy w sytuacji wyjątkowej, zagrożenia, wojny, pandemii możemy ograniczać prawa obywatelskie, stosować silne zachęty albo zakazy dla osób, które są zaszczepione. Czy w imię wyższego celu – dobra ogółu - możemy ograniczać prawa osób, które np. nie chcą się szczepić i stanowią tym samym zagrożenia dla innych, ponieważ przechodzą chorobę trudniej doprowadzają do przeciążenia szpitali.

Z jednej strony podkreślamy wolności obywatelskie, prawo do decydowania o sobie, z drugiej – mówimy o zagrożeniu życia i sytuacji, w której osoby niezaszczepione zagrażają innym.

Jak z tego wybrnąć? Australijczycy w imię fundamentalnych zasad albo - jak kto woli covidowego obłędu - są gotowi obniżyć rangę swojego słynnego turnieju tenisowego.

Nasz rząd podchodzi do tego zupełnie inaczej. Przede wszystkim bardzo chaotycznie i niespójnie.

W Układzie Otwartym zorganizowałem debatę na ten temat. Tomasz Terlikowski i Łukasz Warzecha, dwóch publicystów o skrajnie odmiennych poglądach w tej sprawie spierają się o to, co może państwo w tak trudnym czasie. To spór o zasadnicze, podstawowe wartości naszej cywilizacji. Zapraszamy do posłuchania rozmowy.