Właśnie dlatego, że żadne państwo w Europie nie zrobiło tyle dla Żydów, co Rząd Polski na emigracji, powinniśmy odważnie zbadać fakty zawstydzające.
Zatem , gdy obraz szmalcowników, chciwych chłopów, morderców, przenosi się na całe polskie społeczeństwo, budzą się w nim protesty, które zaowocowały niechlujną i źle wprowadzoną ustawą. Wielka szkoda. Nie paragrafami kodeksu karnego powinniśmy bronić dobrego imienia Polski, ale wolnością badań i edukacją. Silny, dumny naród odważnie dochodzi prawdy. Nawet tej bolesnej o skali zachowań kryminalnych Polaków w stosunku do Żydów w czasie okupacji niemieckiej i później. Nie bać się prawdy, choć będzie dla nas w pierwszej chwili trudna. Prawdziwie silny naród potrafi się z nią zmierzyć. Ona oczyszcza, dodaje sił i podkreśla wielkość Polaków, którzy Żydów ratowali. Nie musimy wymuszać szacunku dla siebie kodeksem karnym.
Na koniec nurtuje mnie takie pytanie: czy mogła wyjść z życiem z okupacyjnej Polski osoba pochodzenia żydowskiego bez pomocy Polaków?
Komentarze
Pokaż komentarze (84)