Powiem krótko. Posłowie, którzy mają zamiar odebrać kobiecie prawo do decyzji urodzenia dziecka trwale uszkodzonego lub z gwałtu, niech się zastanowią:
Co zrobili, by matka wraz z dzieckiem miały pełną opiekę państwa? Od urodzenia, pomoc psychologiczną, lekarską, finansową. Czy istnieje sIeć żłobków, przedszkoli, szkół integracyjnych, które dałyby szansę matce do kontynuowania pracy zawodowej ? A dziecko, gdy rośnie i bywa, że dla utrzymania podstawowej higieny wymaga siły fizycznej, przekraczającej możliwości matki a nawet rodziny? A leki, koszt rehabilitacji, specjalistycznego leczenia? Jak te wydatki mają się do obowiązujących obecnie rent i zapomóg? Oczywiście, że wyjątkowo mocno kocha się takie dziecko, więć z desperacją szuka się środków, by mu zapewnić optymalne warunki życia. To ustawia kobietę w stosunku do istniejących instytucji niemal w roli żebraczej. Ile rodzin zwraca się do obcych z prośbą o 1% z podatków obywateli? Dlaczego panowie posłowie i posłanki chcecie decydować o tragicznym życiu polskiej kobiety, dlaczego odbieracie jej, wolną wolę, która jest fundamentem chrześcijaństwa? Niech decyzja heroizmu będzie świadoma a nie wymuszona przez prawo.
Jeśli nasze polskie państwo byłoby tak zorganizowane i bogate, by każde dziecko poczęte miało równe szanse rozwoju, tak, jestem za tym by strzec każdego urodzenia. Np., gdy każde dziecko niechciane, np. urodzone z gwałtu, natychmiast znalazłoby kochających rodziców. Nad takimi regulacjami, ułatwiających szybką adopcję, należy pracować,
Ale wy, panie i panowie posłowie głosując za zaostrzeniem ustawy aborcyjnej, nie myślicie o losie dzieci, które przyjdą na świat w wyniku tej ustawy.. Przecież nie zapewniliście im należytych praw. i warunków życia. Zastanówcie się zanim naciśnięcie parlamentarny guzik..
Ten blog jest miejscem debaty o mediach, które wpływają na nasze myślenie, ale nie tylko.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka