Grajdoł. Komentatorzy dywagują tak, jakby Polska była wyizolowaną areną miejscowych rozgrywek partyjnych. Pawlak zostawia z dnia na dzień przed finalizacją budżetu unijnego sprawy energetyki, rolnictwa, Co2 i to wszystko, co rozpoczął. Miller nazywa to zachowaniem "godnym". Dziennikarze i rozmaici analitycy nie zadają sobie pytania, co to znaczy dla interesów Polski ? Cała uwaga, kto zyska, kto straci w miejscowych partyjnych potyczkach. Jakie ma sznase ten albo tamten, czy PSL grozi rozłam? Kto weźmie ministerialny stolek, którego w tym momencie nikt nie chce? Małość. Brak klasy. Brak myślenia o Polsce. O naszym losie.
Janusz Piechociński miał rację, ze przynajmniej do marca 2013 r Pawlak powinien pozostać na stanowisku minista. Polityk z poczuciem odpowiedzialności za kraj powinien doprowadzić swoje działania do końca. Dlaczego dziennikarze i komentatorzy nie patrzą na politykę z tego punktu widzenia ?
Ten blog jest miejscem debaty o mediach, które wpływają na nasze myślenie, ale nie tylko.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka