Janina Jankowska Janina Jankowska
2507
BLOG

Nie zgadzam się z Igorem Janke i innymi...

Janina Jankowska Janina Jankowska Kultura Obserwuj notkę 27

Tragedia małej Madzi w mediach.
Temat tabloidalny ? Moim zdaniem, nie. Przynajmniej nie powinien wyłącznie takim być.  Istnieje  problem przedstawiania w mediach drastycznych zjawisk społecznych, które poruszają opinię publiczną. Brakuje tu ciągle poważnej publicystyki drążącej tematy społeczne. Czy można się  jednak oburzać, że kolejne etapy bulwersującej sprawy media relacjonują? Jeśli takich spraw jest więcej, nie ujawnionych, ukrytych, tym bardziej trzeba o tym mówić. To sygnał narastania nowych, patologicznych zjawisk w zachowaniach młodych rodziców. Pobicia niemowląt, często śmiertelne, zdarzająsię juz na porządku dziennym. Przyzwyczajamy się i nikt już nie dochodzi przyczyn: dlaczego ? To także rola dziennikarzy. Nie zgadzam się więc z Igorem Janke, który wylewa dziecko z kąpielą tzn. aktywność medialna firmy Krzysztofa Rutkowskiego przysłania mu społeczną wagę sprawy małej Madzi.

Historia dochodzenia przyczyn i okoliczności jej śmierci  jest trudnym tematem. Spotyka się tu dramat ludzki z naturą współczesnych mediów, które korzystając z prawa do informacji drążą każdy epizod tej niezwykłej historii. Takie prawo dał jej początek, kiedy aktorzy wydarzeń, rodzina Madzi kierowała apel do społeczeństwa o pomoc w odnalezieniu dziecka. Opinia publiczna zareagowała i potem została oszukana. Ta sprawa nabrała więc szerszego, publicznego wymiaru, bo mogła mieć wpływ na kształtowanie się odruchów samopomocowych i generalnie wrażliwość społeczną. To naturalne, że ludzie chcą wiedzieć, dlaczego tak się stało, także po to, by nie utracić zaufania do innych, prawdziwych ofiar porwań.

Siłą rzeczy historia matki Madzi przemieniła się w swoisty dziennikarski reality shaw, co wiele osób razi, a co ma dla mnie także nowy wymiar w poznawczej roli mediów. Wreszcie jest sprawa, której się nie zostawia, jak wielu po "odfajkowaniu", sprawa, która unaocznia kłamstwo. Wszyscy to obserwują, porusza to pewne struny moralne w indywidualnym odbiorze. Ostateczne wyjaśnienie prawdy może być po takim spektaklu oczyszczające. Dla mnie to ma także wymiar wychowawczy. Tak ja widzę problem, być może wynika to z mojego reporterskiego podejścia do rzeczywistości. Historie ludzkie są dla mnie zawsze nośnikiem wielkich problemów, społecznych i moralnych. Wszystko zależy od tego, jak się spojrzy na dane wydarzenie i  jak się o nim  opowie.

Ten blog jest miejscem debaty o mediach, które wpływają na nasze myślenie, ale nie tylko.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (27)

Inne tematy w dziale Kultura