Jan Bodakowski
Fotorelacja promocja książki o matce księdza Jerzego Popiełuszki
Przed południem 18 października 2012 w parafii świętego Stanisława Kostki w Warszawie (w której posługiwał święty Jerzy Popiełuszko) odbyła się promocja wydanej przez Znak książki Mileny Kindziuk „Matka Świętego. Poruszające świadectwo Marianny Popiełuszko” przybliżającej czytelnikom postać matki świętego pani Marianny Popiełuszko. Z dziennikarzami spotkali się: brat świętego pan Józef Popiełuszko, siostra świętego pani Teresa Boguszewska, ksiądz proboszcz parafii św. Stanisława Kostki prałat Tadeusz Bożełko, notariuszka w procesie beatyfikacyjnym księdza Jerzego pani Katarzyna Soborak, autorka książki pani Milena Kindziuk, wnuk pani Marianny. Bardzo profesjonalnie i z wielkim taktem konferencje prowadził znany dziennikarz pan Krzysztof Ziemiec.
Podczas konferencji autorka książki przybliżyła postać matki świętego i historie powstania książki. Milena Kindziuk opisała panią Marianne Popiełuszko jak osobę: głębokiej wiary (pomimo licznych nieszczęść i tragedii które dotknęły rodzinę Popiełuszków) które głęboka zawierzyła Bogu (doskonale rozumiejącą sens męczeńskiej śmierci swego syna), wielkiej pokory (sława syna nie zepsuła pani Marianny), radosną, towarzyską, wolną od przywar swego wieku (pani Marianna ma 92 lata), wzór matki (która dała swoim dzieciom solidne fundamenty moralne i nie ograniczała ich wyborów życiowych), kobiety (dbającej o swój wygląd, nie wstydzącej się swojej kobiecości), i patriotki.
Notariuszka w procesie beatyfikacyjnym księdza Jerzego pani Katarzyna Soborak przypomniała zgromadzonym że będąc przy nadziei pani Marianna modliła się o powołanie do kapłaństwa dla swego dziecka, modlitwy te zaowocowały ogromną religijnością księdza Jerzego już w dzieciństwie. Za bardzo cenne w „Matce świętego” pani Katarzyna Soborak uznała wiele zacytowanych wypowiedzi pani Marianny.
Brat świętego pan Józef Popiełuszko przybliżył dziennikarzom głęboką religijność swojej matki, wychowanie religijne jakie pani Marianna dała swoim dzieciom, i bardzo rodzinne relacje Popiełuszków z księdzem Jerzym. W podobnym tonie wypowiedziała się siostra świętego pani Teresa Boguszewska.
Mieszkający w USA wnuk pani Marianny Popiełuszko przypomniał męża pani Marianny (swojego dziadka) który był sercem rodziny, od którego ksiądz Jerzy nauczył się kochać ludzi. Dla rodziny Popiełuszków ksiądz Jerzy był bardziej członkiem rodziny niż świętym.
Ksiądz prałat Tadeusz Bożełko zwierzył się dziennikarzom że pamięć o księdzu Jerzym dopinguje go do pracy w parafii. Proboszcz parafii św. Stanisława Kostki poinformował również że wystawiony podczas spotkania z dziennikarzami relikwiarz z relikwiami świętego trafi do rzymskiej bazyliki świętego Bartłomieja na Wyspie Tyberyjskiej do kaplicy męczenników XX wieku (wraz z relikwiami błogosławionych Karoliny Kózki zamordowanej podczas I wojny światowej, Stanisława Starowieyskiego zamordowanego przez Niemców w obozie koncentracyjnym).
Prezentacje książki zakończyło kilka pytań. Dziennikarka jednego z pism kobiecych zadała fundamentalne pytania o to jak rodzina po zmianie imienia przez świętego zwracała się do niego, i czy rodzina jest bardziej dumna z księdza Jerzego czy bardziej za nim tęskni. Na moje pytanie o o zakres prześladowań rodziny Popiełuszków ze strony dyktatury komunistycznej brat świętego pan Józef Popiełuszko opisał komunistyczne prześladowania przed i po śmierci księdza Jerzego (groźby dokonania na członkach rodziny zabójstwa tak jak na księdzu Jerzym, groźby odebrania mieszkania).
Jan Bodakowski
Inne tematy w dziale Kultura