Współpraca Rosji i Niemiec stałym antypolskim elementem naszej rzeczywistości

 Jan Bodakowski
Współpraca Rosji i Niemiec stałym antypolskim elementem naszej rzeczywistości

Niemcy i Rosja od wieków współpracują kosztem Polski i Polaków. Tradycji współpracy niemiecko-rosyjskiej nie przerywają nawet krótkie okresy wojen między tymi krajami. W ostatnich dekadach to Niemcy Zachodnie wybudowały komunistycznej Rosji rurociągi na zachód, przedłużając istnienie ZSRR (zniewalającego miliony ludzi) o dekadę i umożliwiając Rosjanom agresje na Afganistan. Obecnie to zjednoczone Niemcy swoją polityką umożliwiły putinowskiej Rosji kontynuowanie rosyjskiego imperializmu kosztem życia setek tysięcy Ukraińców. Nie da się ukryć, że w Berlinie przebierają nóżkami, by wrócić do współpracy rosyjsko-niemieckiej.

To jak wyglądała współpraca demokratycznych Niemiec (przed przejęciem władzy przez narodowych socjalistów) z komunistyczną Rosją, ukazuje wydana przez wydawnictwo Bellona 430 stronicowa, zawierająca ogromną ilość danych, praca „Wspólnota czerwieni” autorstwa Piotra Frankowskiego. Praca przybliża też kulisy współpracy Niemiec i Rosji oraz korzystania Rosjan z niemieckiego potencjału intelektualnego do czasów po II wojnie światowej.

Autor pracy przypomina, że Rosja pod rządami Lenina „planowało podbicie reszty świata, a do tego potrzebowało nowoczesnej armii – takiej samodzielnie zbudować się nie dało. Umiejętność skutecznego, masowego mordowania cywilów nie czyniła z komisarzy wybitnych strategów. Z kolei wiedza, i militarna, i techniczna, występowała w obfitości w Niemczech – kraju, w którym wojsko sterowało podczas wojny propagandą w sposób tak skuteczny, że ludność nie zdawała sobie sprawy, że wojna jest przegrana”.

Jan Bodakowski