Jan Bodakowski Jan Bodakowski
96
BLOG

Polska polityka to dziedzina do badań dla psychologa, a nie politologa

Jan Bodakowski Jan Bodakowski Kultura Obserwuj notkę 6
Odmiennie od osoby ministerialnej pseudo równości Katarzyny Kotuli, która przez lata podszywała się bezkarnie pod posiadanie magisterium (nawet bez magisterium chwaliła się pisaniem doktoratu), ja magistrem politologii naprawdę jestem. Ukończyłem najlepszy polski uniwersytet, najlepszy polski wydział, i miałem prawie same piątki oraz stypendium naukowe. Więc zgodnie z logika systemu jestem bezrobotnym, a nie ministrem.

Jan Bodakowski
Polska polityka to dziedzina do badań dla psychologa, a nie politologa

Odmiennie od osoby ministerialnej pseudo równości Katarzyny Kotuli, która przez lata podszywała się bezkarnie pod posiadanie magisterium (nawet bez magisterium chwaliła się pisaniem doktoratu), ja magistrem politologii naprawdę jestem. Ukończyłem najlepszy polski uniwersytet, najlepszy polski wydział, i miałem prawie same piątki oraz stypendium naukowe. Więc zgodnie z logika systemu jestem bezrobotnym, a nie ministrem.

Nie da się ukryć, że moja gruntowna wiedza politologiczna szczęścia nie daje. W polityce, mediach czy administracji kariery nie zrobię, bo wiem, że politycy bredzą, a oni nie rozumieją, o co mi chodzi (bredzę o jakiś podatkach, gdy dla nich polityka to aktywność towarzyska).

Na studiach na drugim kierunku z ogromnym zainteresowaniem chodziłem na zajęcia z psychologii i antropologii. Korzystając ze zdobytej wiedzy, muszę powiedzieć, że polska polityka to nie jest dziedzina dla politologów, tylko dla psychologów. Na gruncie rozważań o programach politycznych trudno wyjaśnić czemu większość Polaków nie ma ochoty żyć w dobrobycie oraz bezpieczeństwie, tylko ma skłonności autodestrukcyjne.

Nie powinno więc dziwić, że wzbudzają we mnie zaciekawienie publikacje dotyczące psychologii. Jedną z takich publikacji jest wydana przez wydawnictwo RM praca „Psychologia. Krótka historia” autorstwa Joanny Zaręby.

Z zapowiedzi wydawnictwa RM wynika, że „Krótka historia psychologii” „pokazuje, jak fascynujący może być świat umysłu i jak długą drogę w dziedzinie psychologii pokonaliśmy od starożytności do dziś. Chociaż nazwa „psychologia” po raz pierwszy użyta została dopiero w 1520 roku, to jednak korzenie dziedziny sięgają daleko głębiej i opowieść o niej zaczyna się już w starożytnej Grecji. Greckie korzenie ma również sama nazwa, która składa się ze słów logos (oznaczającego myśl lub słowo) i psyche (oznaczającego duszę). W mitologii starożytnej Grecji Psyche jest piękną, skrzydlatą boginią, zakochaną w Erosie i uosabiającą ludzką duszę. Psychologia zaczęła się zatem od próby udzielenia odpowiedzi na pytanie, czym owa dusza jest. Pytanie to wciąż jest aktualne, choć zmienia się jego rozumienie i zmieniają się udzielane odpowiedzi – a próbujących było wielu: od Platona i Arystotelesa przez Locka, Kanta, Freuda czy Junga aż po Philipa Zimbardo. Książka Joanny Zaręby zabiera czytelnika w podróż po tej fascynującej historii”.

Według wydawnictwa RM „Krótka historia psychologii” „to pierwsza na polskim rynku książka, która syntetycznie, ale ze znawstwem opowiada o historii psychologii. Autorce udała się bardzo trudna sztuka – książka opowiada o najważniejszych nurtach w dziejach psychologii, jednocześnie pozostawiając czytelnika z poczuciem, że psychologia jest jedna a jej rozwój był nieprzypadkowy. To bardzo ciekawa propozycja, szczególnie dla tych Czytelników, którzy dopiero rozpoczynają poznawanie tej dziedziny”.

Marcin Rozmarynowski w swojej recenzji książki „Krótka historia psychologii” na portalu Historia org pl stwierdził, że „Krótka historia psychologii” „jest krótka, to prawda, ale tylko w formie. W treści stanowi bogate źródło wiedzy, przedstawionej w niezwykle przystępny sposób. Swoją narrację autorka zaczyna już od antycznej Grecji, przemierzając przez fascynujące rubieże ludzkiej psyche oraz jej badaczy, kończąc zaś na współczesności wraz z towarzyszącymi jej problemami”.

W swej recenzji Marcin Rozmarynowski stwierdził, że „Krótką historię psychologii” charakteryzuje „niesamowita przystępność, współczesny i nieakademicki język, lekkość pióra oraz bogata wiedza autorki”.

Jan Bodakowski
image

Brzydki. Biedny. Niedoceniony. Nielubiany.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura