Elżbieta Zagrodzka Elżbieta Zagrodzka
258
BLOG

Polscy...Adam i Ewa

Elżbieta Zagrodzka Elżbieta Zagrodzka Zdrowie Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Seks to bardzo ważna sfera człowieka. Hierarchowie katoliccy umniejszają rolę seksu w życiu człowieka. Uważają, że najważniejsza jest sfera idealistyczna człowieka, wartości jakie wyznaje, zasady, którymi się kieruje. To wszystko prowadzi człowieka ku wiekuistemu szczęściu po śmierci. Seks to tylko cielesność, sprawa nie mająca znacdzenia, która przeminie i obróci się w proch jak cialo człowieka i która ma wyłącznie służyć prokreacji, czyli...odnowieniu życia. W życiu wiecznym człowiek uzyska absolutne szczęście, o jakim jego ziemska wyobrażnia nawet nie jest w stanie pomarzyć,  a o seksie nawet nie będzie miał czasu myśleć. Czy rzeczywiscie seks to drugorzędna przywara, która nie ma żadnego znaczenia?

Bóg, który tknął życie w pierwszych ludzi, jednocześnie dał im cielesną powłokę, którą..uznał za doskonałą i piękną. Jednocześnie Bóg powiedział Adamowi i Ewie: Idżcie i rozmnażajcie się i zaludnajcie ziemię. Tzn. Bóg uznał, że seks jest czymś pięknym i ważnym w życiu człowieka. Bóg bowiem uznał, że najważniejsze w miłości między ludżmi to ich jedność, cielesne zespolenie. Wszak Pan Bóg stworzył Ewę z żebra Adama. Także reformator religii i twórca chrześcijaństwa Jezus Chrystus uznawał, że seks to najpiękniejsza przywara, którą Bóg dał człowiekowi. Ewangelia pisze, że Jezus na spotkaniu z Apostołami całował Marię Magdalenę w usta. I nie wstydził się okazywania uczuć przed swoimi uczniami. Dopiero póżniejsi reformatorzy katolicyzmu, zwłaszcza średniowieczni forsowali hipotezę, że...seks jest wymysłem szatana, kobieta istotą nieczystą, która wodzi mężczyznę na pokuszenie. To w średniowieczu powstała teoria, że słynny grzech pierworodny, kiedy  to wąż skusił Ewę, a Ta skusiła Adama odnosi się do seksu. A wąż to symbol...fallusa. Czasy średniowieczne odeszły do przeszłości. Poprzez wieki zmieniało się zapatrywanie na seks, rozlużniały się normy obyczajowe aż do całkowitej wolności seksualnej dzisiaj. Jakie jest zapatrywanie ludzi na seks i religii na sferę intymną człowieka w dzisiejszych czasach wolności?

Dziś o seksie mówi się dużo i w różnych aspektach. Pisma tzw. kobiece i te , które mają ambicje bycie mentorami psychologicznymi jak Zwierciadło, prześcigają się w udzielaniu rad na temat seksu i jak podnieść swoją seksualną atrakcyjność. Seks na stałe wszedł w życie społeczne społeczeństwa. Znami seksualiści są zdania, że regularne uprawianie seksu wpływa za zdrowie psychiczne człowiek. Człowiek, który regularnie codziennie przeżywa łóżkowe igraszki po tygodniu jest...zupełnie innym człowiekie. Jest zrelaksowany, zadowolony z życia, ma pozytywne nastawienie do życia, emanuje empatią do ludzi. Mężczyżni, którzy nie mają okazji rozładować swojego napięcia seksualnego bądż dla tego, że nie mają okazji do seksu lub gdy  nie mogą dojść z partnerką do porozumienia w sprawie metody uprawiania seksu są sfrustrowani i ta frustracja wpływa na ich funkcjonowanie. W skrajnych przypadkach brak seksu prowadzi do nerwicy, a nawet choroby psychicznej. Niewątpliwa ważność sfery erotycznej w życiu człowieka spowodowała, że...różne tzw. feministki demonizują tę sferę życia. Wmawiają kobietom, by się wyzwoliły spod dominacji mężczyzn, także w seksie, by przejmowały inicjatywę w łóżkowych igraszkach. Zapatrywanie feministek na seks i jego wolność w życiu często ociera się o prostytucję. Dla mnie to co proponuje feminizm jako wolność seksualną to prostytucja....Ale może ja jestem wapnem?

Kościół Katolicki już nie wmawia wiernym, że seks to...Belzebub i zło, a kobiety powinny się poddawać aktowi prorekracji w koszuli i przy zgaszonym świetle. Jednocześnie Kościół Katolicki pozostaje konserwatywny wobec takic spraw związanych z seksem jak : środki antykoncepcyjne, aborcja, seks poza małżeński. Kościół Katolicki uważa, że seks to najwspanialsze dawanie siebie w akcie seksualny,. Seks to zespolenie Adama i Ewy. Polskich Adama i Ewy. Wg. Kościoła Katolickiego jeżeli ludzie się kochają, akt seksualny nie jest grzechem, jest piękny. Wprawdzie nadal Kościół Katolicki walczy o to, by ludzie zawierali związki małżeńskie i do ślubu żyli w czystości cielesnej. Jednakże nie ma już tak kategorycznego spojrzenia na seks poza małżeńki. Jeśli para się naprawdę kocha, ksiądz daje rozgrzeszenie za współżycie bez ślubu, a pokutę daje lekką. Także kościół już nie zagląda do sypialni pary z mentorskim pouczeniem. Dozwolone są wszelkie igraszki cielesne, które zespalają miłość i współność małżonków.. Igraszki cielesne nas najvbardziej zespalają, a po to Bóg dał nam wolną wolę, byśmy wiedzieli do jakiej rozkoszy możemy się posunąć. Prawdziwa miłość to cielesne zespolenie, ale to także wzajemne zrozumienie i...umiejętność powiedzenia partnerowi nie, gdy nam się zabawa nie podoba. Lubię seks i chciałabym swojemu mężowi nieba przychylić, ale jednocześnie jestem tradycjonalistką: Miłości analnej mówię stanowcze nie! Czas leci do przodu. Zmienia się obyczajowość. Czy Kościół przetrwa nowoczesność? Czy wygra tradycja! Piękno we wzajemnym zjednoczeniu polskich Adama i Ewy - pierwszych rodziców, którzy jeszcze nie wiedzą, co to grzech...Seks to grzech?

Podchodzę życzliwie do wszystkich, co mają coś mądrego do powiedzenia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Rozmaitości