Polski Kodeks Karny przewiduje, że zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości nie przedawniają się. Zbrodnie wojenne to zbrodnie na żołnierzach i jeńcach wojennych w czasie działań wojennych. Zbrodnie przeciwko ludzkości, czyli używane w języku potocznym zbrodnie ludobójstwa to zbrodnie na ludności cywilnej. Najbardziej znane zbrodnie ludobójstwa i powszechnie za takie uważane to zbrodnie na Narodzie Żydowskim i Polskim dokonane przez hitlerowskie Niemcy w czasie II Wojny Światowej. W ostatnich latach przez opinię światową za zbrodnie ludobójstwa uważane są zbrodnie Miloszewica na Muzułmanach w Kosowie. Miloszewic za ludobójstwo był nawet sądzony przez Międzynarodowy Trybunał w Hadze. Za zbrodnie ludobójstwa świat zachodni uważa także zbrodnie Husaina na irackich Kurdach i zbrodnie rządu syryjśkiego w czasie niedawnej wojny domowej w Syrii na własnym narodzie. Z tymże te ostatnie nie są do końca pewne, bo Rosja i państwa z kręgu Rosji / niedużo ich jest/ nie uznają ich za zbrodnie ludobójstwa. Większość światowej opinii publicznej, w tym także Rosja uznają za zbrodnie ludobójstwa zbrodnie komunistycznego rządu Korei Pn. w tzw. obozach przystosowania społecznego. Niestety, mimo że wszyscy o nich wiedzą, żadne mocarstwo nie reaguje. Czy reakcja mocarstw na przejawy ludobójstwa zależy od ich interesu politycznego?
Między Polską a Rosją trwa konflikt na temat charakteru prawnego zbrodni Stalina na polskich oficerach wojskowych i policji w czasie II Wojny Światowej. Po upadku Związku Radzieckiego prezydent Rosji Borys Jelcyn przyznał się publicznie, że Zbrodnia Katyńskla to zbrodnia Związku Radzieckiego i jego przywódcy Józefa Stalina i publicznie Polaków przeprosił. W 2010r. premier Rosji Władimir Putin wykonał w stosunku do Polski piękny gest, tzn. zorganizował w Katyniu obchody rocznicy ku czci pomordowanych przez Stalina polskich oficerów i zaprosił na nie polskiego premiera Donalda Tuska. Na terenie Rosji, Białorusi i Ukrainy poddczas wykopalisk odnajduje się coraz to nowe masowe groby pomordowanych przez Staina polskich oficerów. Niestety, obecne zachwanie Putina wobec Ukrainy i bezwzględne i cyniczne bronienie swoich intersów przekreśla ten piękny gest. Konflikt między Polską a Rosją dotyczy charakteru prawnego Zbrodni Katyńskiej. Polska domaga się, by Rosja uznała ją za ludobójstwo. Rosja nie chce tego zrobić. Twierdzi, że to była zbrodnia wojenna. Polska niedawno przegrała nawet sprawę w Trybunale w Strasburgu. Międzynarodowi sędziowie przyjęli stanowisko Rosji i orzekli, że była to zbrodnia wojenna. Zbrodnia wojenna czy ludobójstwo? Nie zmienia to jednak skutków prawnych! Zarówno zbrodnia wojenna jak i ludobójstwo nie przedawniają się, czyli przyjęcie statusu zbrodni wojennej nie zmienia faktu, że zbrodniarze nie unikną kary. Tylko jaki sens ma ściganie sprawców po tylu latach, kiedy winni już nie żyją? Dlaczego Rosja nie chce uznać Zbrodni Katyńskiej za ludobójstwo? Ano wiadomo, jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Gdyby Rosja uznała Zbrodnię Katyńską za ludobójstwo, musiałaby rodzinom ofiar płacić odszkodowania. A Rosja na to nie ma ochoty! Odszkodowania rodzinom ofiar katyńskich płaci...polski podatnik. Coraz bowiem więcej pozwów o odszkodowania rodzin ofiar katyńskich przeciwko Polskiemu Państwu wpływa do sądów. I sądy załatwiają je pozytywnie. Czy to moralne, by rząd polski płacił rodzinom ofiar katyńskich odszkodowania za to, że Stalin zamordował ich krewnych?
Ostatnio Prawo i Sprawiedliwość wyszło z ciekawą inicjatywą. PiS złożył do Sejmu projekt spec ustawy na temat ustalania okoliczności zamachu na polski samolot prezydencki wiozący delegację prezydencką na obchody rocznicy Zbrodni Katyńskiej w 2010r / spec ustawa mówi o zamachu smoleńskim/ Głównym przepisem tej spec ustawy jest, że...zbrodnia smoleńska się nie przedawnia. Tym samym pis rozszerzył w polskim prawie pojęcie ludobójstwa na ofiary, które zginęły w katastrofie samolotu prezydenckiego w Smoleńsku w 2010r. Takie uznanie rodzi wiele problemów. Kto będzie winnym tej zbrodni? Czy winni zostaną osądzeni i skazani? czy PiS będzie zabiegał o Międzynarodowy Trybunał w Hadze dla winnych zbrodni smoleńskiej?
Polski Naród to naród, który w historii wiele przeszedł. Wciąż pamięta roztrzelania w Palmirach i egzekucje uliczne, a przede wszystkim zbrodnie Stalina na polskich oficerach. Niemcom potrafimy wybaczyć, Rosji nie. W Polsce kwitnie patologiczna nienawiść do Rosjan. Nic więc dziwnego, że spiskowe teorie na temat katastrofy smoleńskiej , nawet te najbardziej absurdalne padają na podatny grynt. Pożywką dla wiary w teorię zamachu jest obecny fakt bezwględnych i cynicznych poczynań Putina wobez Ukrainy. Ludzie zaczynają wierzyć, że Putin by w sposób bezwzględny realizować swoje interesy zajął Krym naruszając prawo międzynarodowe, to jest też zdolny do zabicia 96 osób, by pozbyć się prezydenta, który stał na drodze jego intersów. W obecny Sejmie spec ustawa nie ma szans przejścia, ale jak wybory wygra PiS i zdobędzie większość w Sejmie. Czy odrzucenie spec ustawy przysporzy wyborców Tuskowi?
Na Zachodzie mówią, że Polski Naród jest chory z nienawiści. Czy mają rację? Żaden naród, może poza żydowskim nie przeszedł tyle w historii, co polski. Polacy mają prawo nienawidzić swoich sąsiadów, choć nienawiść niszczy zarówno znienawidzonego jak i nienawidzącego. I ta nienawiść do Rosji niestety będzie trwała, dopóki nie umrze ostatni prawnuk narodu , co pamiętał krzywdy. Naród Polski choruje na pamięć...
Inne tematy w dziale Polityka