Obrona Częstochowy zakończona sukcesem

Tak relację z meczu Jagiellonia - Legia 0:0 zatytułował "Przegląd Sportowy". Przez ponad pół godziny Legia w dziewiątkę broniła się przed atakami Jagi [po czerwonej kartce dla Ariela Borysiuka w 59 minucie]. Wcześniej czerwoną kartkę otrzymał kapitan stołecznej drużyny Ivica Vrdoljak [52, za faul taktyczny na wychodzącym na czystą pozycję Tomaszu Frankowskim, inteligentnie w tej sytuacji zachował się Marcin Burkhardt, sprytnie wznawiając grę z rzutu wolnego, bez czekania na gwizdek sędziego].   

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9596046,Vrdoljak_wylatuje_z_boiska_za_faul_na_Frankowskim_.html

Jagiellonia nie potrafi niestety grać w przewadze, co pokazała już wcześniej w meczu z Zagłębiem Lubin. Też miała tam przez długi czas przewagę dwóch zawodników i nie potrafiła swojej dominacji udokumentować kolejnym bramkami [mecz co prawda wygrała 2:0].  

Paradoksalnie, w meczu z Legią najlepsze sytuacje strzeleckie Jagiellonia stworzyła w I połowie, kiedy obydwie drużytny grały jeszcze w pełnych składach. W 41 minucie bliski powodzenia był Frankowski, po składnej akcji z udziałem Burkhardta i Tomasza Kupisza. Na wysokości zadania stanął jednak bramkarz Legii Wojciech Skaba, który zaliczył w ogóle dobry występ. Nie popełnił większych błędów, w kilku sytuacjach wykazał się dużym refleksem.

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9595716,Skaba_zatrzymuje_Frankowskiego__Dobry_refleks_bramkarza.html

Najlepszą okazję zmarnował zaś w 43 minucie Robert Arzumanjan, etatowy reprezentant Armenii. Świetną wrzutką w pole karne z rzutu wolnego popisał się znów Burkhardt (dla mnie piłkarz meczu), po drodze piłkę strącił jeszcze głową Jarosław Lato i spadła ona pod nogi Arzumanjana, stojącego kilka metrów przed pustą bramką. Niestety, ormiański kadrowicz był chyba nieco zaskoczony takim obrotem sprawy i fatalnie skiksował. A szkoda... Remis w meczu z Legią pozbawił Jagiellonię pozycji wicelidera, na której znajdowała się przez prawie całą rundę wiosenną, od 17 kolejki.  

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9595708,Arzumanjan_pudluje_w_doskonalej_sytuacji__Jak_tego.html

Arzumanjan, choć obrońca, potrafi strzelać gole, o czym świadczą jego występy w kadrze Armenii. Napędził stracha nawet mistrzom Europy i późniejszym mistrzom świata Hiszpanii, doprowadzając do wyrównania na 1:1 w meczu eliminacyjnym MŚ 2010 [Erewań, 10 października 2009. Armenia - Hiszpania 1:2, pierwszy w historii gol Armenii w meczach z Hiszpanią]. Jego występy w Jagiellonii są jednak, na razie, nieco rozczarowujące. Liczyłem na więcej, uwzględniając jego piękną kartę reprezentacyjną [48 meczów w drużnie narodowej Armenii i 4 gole, w tym m.in. strzelone Portugalii i Hiszpanii w eliminacjach ME i MŚ].   

Warto jeszcze odnotować ligowy debiut bramkarza Jagiellonii Jakuba Słowika, reprezentanta Polski do lat 21. Z konieczności zastąpił on Grzegorza Sandomierskiego, pauzującego za żółte kartki. I był to występ udany, dobrze rokujący na przyszłość. Co prawda, Słowik nie miał w tym meczu zbyt wiele pracy. Chwalił go jednak trener Probierz na pomeczowej konferencji prasowej. Niewykluczone, że to właśnie Słowik zostanie w następnym sezonie pierwszym bramkarzem Jagi, w przypadku zagranicznego transferu Sandomierskiego, o którym sporo pisano niedawno w prasie. Znalazł się on podobno na celowniku wielkich drużyn, takich jak Juventus. I raczej trudno będzie go zatrzymać w Białymstoku. 

Skrót meczu Jagiellonia - Legia 0:0

http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91832,9596038,27__kolejka__Jagiellonia___Legia_0_0__Skrot_meczu.html

Tylko remis - relacja z meczu na portalu Jagiellonii

http://www.jagiellonia.pl/aktualnosci.php?a=9247