Jack Mac Lase
Jack Mac Lase
Jack Mac Lase Jack Mac Lase
96
BLOG

Czy na Ukrainie mogą walczyć humanoidalne roboty?

Jack Mac Lase Jack Mac Lase Rozmaitości Obserwuj notkę 1
Niezwykły postęp w robotyce i brak chęci zakończenia konfliktu ukraińskiego sugeruje, że mocarstwa testują tam nowe rodzaje broni, w tym, być może, humanoidalne roboty bojowe.

Wojna na Ukrainie trwa i końca nie widać. Wygląda na to, że każda z wojujących stron ma w tym interes, więc pokój nieprędko nadejdzie. Przede wszystkim testuje się tam nowe rodzaje broni. Mamy coraz więcej doniesień o superbroniach. Ukraińcy są już w posiadaniu dział laserowych:

""Ukraina jest, jeśli się nie mylę, piątym krajem, który może powiedzieć, że ma broń laserową. Za jej pomocą możemy zestrzelić obiekt latający na wysokości ponad 2 km", stwierdził płk. Sucharewski cytowany przez agencję informacyjną Interfax."

Mamy tam wojnę dronów, a i roboty naziemne przeprowadzają ataki:

"Ukraińcy przypuścili atak na tę miejscowość, ale po raz pierwszy nie wysłali do boju żołnierzy, ale cały oddział, składający się wyłącznie z maszyn. Do akcji ruszyły roboty naziemne (UGV) oraz sterowane widokiem z pierwszej osoby maszyny latające (FPV). Kilkadziesiąt UGV wyposażonych było w karabiny maszynowe, ostrzeliwując pozycje wroga i zapewniając osłonę swym „kolegom”, którzy zajmowali się usuwaniem pól minowych, a następnie, gdy jednostki musiały się wycofać, układaniem min w zupełnie innych miejscach. Całość operacji osłaniana była przez kilkadziesiąt maszyn latających, dostarczających informacji oraz ostrzeliwujących pozycje przeciwnika."

Roboty - psy również trafiły w ręce Ukraińców. Oczywiście Rosjanie też maja swoje roboty bojowe.

A czy roboty humanoidalne też mogły trafić na front, ale są tak podobne do ludzi, że nikt ich nie rozpoznał?

W czasie pseudo-pandemii w roku 2020 sugerowałem, że przymus maseczek może wynikać stąd, że prowadzi się próby terenowe robotów humanoidalnych i sprawdza, czy ludzie są w stanie je rozpoznać.

​W roku 2019 na stację kosmiczną poleciał rosyjski robot humanoidalny Skybot F-850. Według dziennikarzy Interii robot ten jest budowany, by spełniał następujące zadania:

"Docelowo mają to być w pełni autonomiczne maszyny-zabójcy, które będą zdolne do wykonywania najbardziej karkołomnych misji na polach walki na Ziemi i w przestrzeni kosmicznej. Kreml nie ukrywa, że ich rolą będzie ochrona instalacji kosmicznych, baz na Księżycu i Marsie oraz w przyszłości kosmicznych więzień dla najgroźniejszych przestępców. Oczywiście nasi sąsiedzi za nic mają sobie prośby Organizacji Narodów Zjednoczonych i najbardziej znanych ludzi świata technologii, o zaprzestanie rozwoju algorytmów sztucznej inteligencji i robotów przeznaczonych do masowego zabijania ludzi."

Wiadomo, Rosjanie tylko myślą o zabijaniu bliźnich. Zdziwiłbym się, gdyby dziennikarze Interii znaleźli choć jedno pokojowe zastosowanie tego robota. Za to zachodnie roboty humanoidalne służą tylko i wyłącznie dobru człowieka. Ciekawe, że 40 lat temu słyszałem identyczną narrację, tylko w odwrotnym kierunku. Poniżej są przedstawione zachodnie konstrukcje na podstawie robotyka.pl:

"Zdaniem specjalistów, roboty humanoidalne mogą być kolejnym przełomowym wydarzeniem związanym z rozwojem sztucznej inteligencji. Według danych Marketsand Markets do 2028 r. branża ta może być warta 13 mld 800 mln dol. Dlatego coraz więcej firm z branży robotyki i automatyki decyduje się na stworzenie swojego autorskiego robota. Poniżej prezentujemy 8 ciekawych projektów robotów humanoidalnych:

Apollo firmy Apptronik – ma 1,7 metra wzrostu i waży 72,6 kg oraz potrafi podnieść ciężary ważące do 25 kg. Apollo posiada czterogodzinną baterię, którą można w łatwy sposób wymienić, dzięki czemu może pracować nawet przez 22 godziny. Robot w przyszłości ma być wykorzystywany w logistyce, budownictwie, dostawach do domu oraz w opiece nad osobami starszymi.

Valkyrie NASA – został zaprojektowany do pracy w niebezpiecznych warunkach, które panują w kosmosie. Ma około 1,88 m wzrostu i waży około 135 kg. W jego skład wchodzą urządzenia odporne na niskie temperatury i zabójcze promieniowanie. Valkyrie będzie w stanie zastąpić astronautów w wymagających czynnościach, nie potrzebując przy tym zaspokojenia innych potrzeb niż zasilanie.

Ameca firmy Engineered Arts – pracownicy firmy twierdzą, że robot posiada zdolność wyobrażania sobie różnych scenariuszy, które pomagają mu lepiej poznawać świat. Ameca widzi, słyszy i mówi w kilku językach. Co więcej wykonuje gesty i zmienia mimikę twarzy. To wszystko sprawia, że potrafi nawiązać kontakt z ludźmi i prowadzi z nimi rozmowę.

Digit firmy Agility Robotics – robot ten został zaprojektowany z myślą o rutynowych pracach. Urządzenia od niedawana wykorzystywane są w magazynach Amazon, gdzie wykonują żmudniejsze czynności np. podnoszą i przenoszą puste skrzynki. Warto wspomnieć, że Amazon podkreśla, że Digit nie powstał z myślą o odebraniu pracy człowiekowi – ma go jedynie wspomagać.

Mika firmy Dictador – robot ten został mianowany CEO firmy. Do jej zadań należy pomoc w identyfikowaniu potencjalnych klientów, kontakt ze społecznością oraz wybór artystów, którzy projektują butelki rumu. Co ciekawe Dictador to polska firma produkująca wysokiej jakości rum.

Optimus firmy Tesla – robot ten ma zastąpić ludzi w trudnych, niebezpiecznych, nużących, ale relatywnie prostych i powtarzalnych zadaniach. Tesla Optimus Gen2, która została zaprezentowana w grudniu 2023, będzie o 10 kg lżejszy od swojego poprzednika – może ważyć ok. 60 kg. Ma być o 30% szybszy oraz ma lepiej utrzymywać równowagę od poprzedniej wersji robota Tesla Optimus.

Sophia firmy Hanson Robotics – prototyp Sophii skonstruowany został w laboratorium Hanson Robotics położonym w Hong Kongu. Od dłuższego czasu robot regularnie bierze udział w konferencjach i wydarzeniach poświęconych sztucznej inteligencji. Co ważne, firma Hanson Robotics zadeklarowała rozpoczęcie masowej produkcji robota.

Atlas firmy Boston Dynamics – firma stworzyła robota, który idealnie sprawdzi się na placu budowy. Atlas sprawnie i bardzo szybko porusza się pomiędzy przeszkodami, co więcej jest w stanie je przeskakiwać. Atlas potrafi rozpoznawać obiekty, znać ich właściwości oraz oszacować ich wielkość i wagę. To wszystko przy uwzględnieniu praw fizyki."

Roboty cywilne, jak widać na zdjęciu wprowadzającym robota Sophii zaczerpniętym z Interii i na poniższym zdjęciu Ericy zapożyczonym z liputan6.com, mogą być łudząco podobne do ludzi.



image



Roboty tworzone dla wojska wyprzedzają technikę cywilną o kilkadziesiąt lat. Może więc być tak, że na Ukrainie, po stronie rosyjskiej, pomiędzy żołnierzami z Korei Północnej walczą chińskie roboty humanoidalne, a wśród najemników zachodnich, po stronie ukraińskiej, walczą roboty amerykańskie, europejskie i japońskie. 

Jestem Krakusem

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości