Zawsze na spotkaniach autorskich mówię Czytelnikom, którzy raczyli na nie przybyć: ”jesteście elitą”. Nie dlatego, że pojawiliście się na wieczorze autorskim Jacka Piekary. I nie dlatego, że czytacie jego książki. Dlatego, że czytacie COKOLWIEK oraz chcecie na temat swoich lektur dyskutować. W ten sposób zapisujecie się do grona jakiegoś pół procenta Polaków, którzy na widok książki nie uciekają z krzykiem. Bardzo podobna sytuacja jest na Salonie24. Wy, którzy piszecie, czytacie, czy komentujecie - jesteście ELITĄ! Mogę nie znosić waszych poglądów. Możecie być lewackimi agitatorami, wyklinającymi Piekarę oraz jego teksty. Nadal jesteście elitą! Dlatego, że na czymś Wam zależy. Chcecie poświęcić czas, by podzielić się swoimi przemyśleniami. Coś Was niepokoi, a coś nęci, kogoś lubicie, a kogoś utopilibyście w łyżce wody. I chcecie o tym pisać, przekonywać innych ludzi, kłócić się z nimi, wymieniać poglądami… A teraz po prostu i zwyczajnie włączam „wazelina mode”. To co zrobił Igor Janke, tworząc Salon24 to jest mistrzostwo świata. Dał Was mnie. Dał mnie Wam. Pokazał, że nie jesteśmy sami. My – ludzie, którzy chcą myśleć. Spierać się. Kłócić. Szukać argumentów. Uczyć się od innych. My. Jakkolwiek by to idiotycznie nie zabrzmiało: elita.
Niepoprawny. Wierzący w słowa Herberta, mówiące że "Pan Cogito chce stanąć do nierównej walki. Zanim nadejdzie powalenie bezwładem, zwyczajna śmierć bez glorii, uduszenie bezkształtem".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka