O komentarze proszę pod oryginalną notką:
https://www.salon24.pl/u/emigranta/1132629,korona-wirus-w-poszukiwaniu-prawdy-1-1
"Jednym z naukowców, który zaczął badać pochodzenie korona wirusa jest Prof.Dr. Roland Wiesendanger, który od razu został wciągnięty w kampanię STARYCH mediów obrzucających go błotem.
Roland Wiesendanger doszedł do badań, których zadaniem było skonstruowanie wirusów, które będą bardziej niebezpieczne, bardziej zaraźliwe dla człowieka. Badania takie były przeprowadzane w 2011 roku na patogenie ptasiej grypy. Dwie grupy naukowców w USA i Holandii wykazały, że coś takiego jest możliwe. Wywołało to wtedy oburzenie opinii publicznej i polityki, że takie badania są prowadzone. Były wtedy dyskusje na temat niebezpieczeństwa prowadzenia takich badań, ponieważ mogą one zostać wykorzystane przez ludzi do złych celów. Doprowadziły te dyskusje do tego, że z roku 2014-2017 badania takie zostały w USA zakazane.
Zakaz ten doprowadził do tego, że prace to zostały przeniesione do Chin miasta WUHAN.
Wszyscy naukowcy zostali do tego miasta przeniesieni i dalej kontynuowano tam ten wrogi ludzkości projekt.
Wielu naukowców w 2012 roku ostrzegało przed doprowadzeniem w ten sposób do wybuchu pandemii.
Na podstawie dotychczasowych danych o bezpieczeństwie takich laboratoriów, gdzie często dochodziło do wypadków, obliczono, że przy kontynuacji takich niebezpiecznych dla ludzkości badań, w ciągu 10 lat istnieje 80% prawdopodobieństwo wybuchu pandemii.
Nie uczyniono nic, tak, jakby czekano na takie wydarzenie, kontynuując niebezpieczne prace i równocześnie ostrzegając przed tym, że wybuchnie niedługo pandemia.
Naukowiec dalej mówi, że zadziwiające jest to, że ten wirus ekstremalnie dobrze może przyczepić się do komórki i wniknąć w nią.
W żadnym dotychczasowo znanym korona wirusie proces ten nie przebiega tak łatwo. Poza tym po wybuchu pandemii w Wuhan doszło do likwidacji wszystkich dokumentów, przy pomocy, których można by stwierdzić, jakie prace były tam prowadzone.
W laboratorium w Wuhan znajdował się największy zbiór różnych korona wirusów, nad którymi prowadzono tam eksperymenty. I właśnie w okolicy tego laboratorium wybuchła pandemia.
Wielu naukowców na kilku kontynentach do tej pory badało możliwość pochodzenia tego wirusa. I wielu z nich doszło do analogicznej konkluzji, że wirus ten ma pochodzenie w 99,8% laboratoryjne."
Inne tematy w dziale Społeczeństwo