Na stronie głównej Salonu 24 wisi sobie filmik z działu "ekologia" pt.: "Śmietnik otwarty tylko przez dwie godziny dziennie i kontrola segregacji odpadów w Białej Podlaskiej".
Skusiłam się na obejrzenie tegoż filmiku i wypada tylko zadać pytanie (tylko komu?) kiedy zaczną się kontrole w naszych domowych sedesach?
Podpowiadam wielce kreatywnym wielbicielom obrońców naszej planety przed zgubnym działaniem człowieka:
Wpadać kontrolnie do prywatnych mieszkań i pobierać próbki kału mieszkańców. Z nich Wielki Brat dowie się co spożywamy i jak funkcjonuje nasz przewód pokarmowo-wydzielniczy oraz przede wszystkim czym zanieczyszczamy środowisko.
PS. U mnie na podwórku przed domem na jesieni ryto ziemię pomiędzy drzewami, a wczoraj odkryłam powód tej demolki. Otóż włączono (wcześniej nie zauważyłam, że postawiono) dwie lampy centralnie oświetlające "uroczy" śmietnik. Dziś odkryłam jeszcze coś, co wygląda mi na kamerę na słupie.
Dodam, że ulice i uliczki w mojej dzielnicy są tak słabo oświetlone, że po zmroku (zimą ok 15:30) strach po nich chadzać.
Paranoja i Orwell-owskie przepowiednie nabierają kolorytu rodem z psychiatryka.
PS2. Jestem już niemłoda, wiec doskonale pamiętam kolejki przed pustymi sklepami (może coś "rzucą") oraz oczywiście pamiętam też kartki.
Kolejek przed śmietnikami nawet bolszewik nie wymyślił.
Inne tematy w dziale Technologie