Erevnitis istorias Erevnitis istorias
402
BLOG

Blietzkrieg mógł utknąć na starcie - gdyby Stalin szykował obronę; odcinek Sokal.

Erevnitis istorias Erevnitis istorias Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Klęska  22  czerwca 1941, ogromne straty ,miliony w niewoli  wynikały z tego , że Stalin szykował   skrycie  atak na Zachód - zapewne na przełomie czerwca i lipca -  i wręcz zabronił oddziałom szykować  się do obrony -  obsesyjnie myśląc , że to mogłoby  sprowokować jakieś starcie na granicy  i w ten sposób ległby w gruzach jego  plan zaskakującego   ataku...

Głównym sprawcą tak ogromnej klęski  i ogromnych  strat  był Józef Stalin;  który  błyskawicznie  znalazł alibi-   winnych wskazał wśród wyższego dowództwa  gen,Pawłowa i innych ; od razu wymyślono też mit  zaskoczenia  atakiem  Wermachtu na  nie przygotowany, żyjący pokojowo  Związek Radziecki ,  gdy w tym  samym czasie  linie kolejowe, drogi były zatkane  przemieszczającymi się w kierunku granicy  oddziałami;  ruchy wojska  po drogach odbywały  się tylko w nocy...żołnierzy  nie informowano w jakim celu i gdzie  jadą, maszerują....


..Na przykładzie  tzw. występu  sokalskiego  pokażę,  że  atak   Wermachtu  22 czerwca  o świcie mógł być  łatwo powstrzymany-gdyby tylko  Armia Czerwona  szykowała się do obrony;powstrzymany w tym sensie że walki  o przełamanie granicy  trwałyby zapewne  kilka dni, Niemcy ponieśli by  spore straty  a dalszy  marsz byłby  mocno utrudniony, gdyż w tym  czasie  oddziały A.Cz,  zajęłyby stanowiska  na dogodnej kolejnej linii obrony.


Rejon  Sokala- tzw. "występ  sokalski" który  klinem wbijał się  w teren ZSRR i stanowił  dość dogodny  punkt wyjścia  do ataku.

image


image

Mapa  niemiecka  przedstawiająca plan i przebieg  działań 22  czerwca  .


To na odcinku Sokala  21  czerwca  o godz. 21 granicę  przekroczył  dezerter niemiecki i poinformował , że nazajutrz  rano nastąpi  atak Wermachtu...

...  tej informacji nie wykorzystano; dowództwo  A.Cz. wmawiało   podwładnym ,że  mogą pojawiać się prowokatorzy, instruowano że  nie można nikomu wierzyć a takich prowokatorów najlepiej od razu  rozstrzelać


Gdyby Armia Czerwona m szykowała siew do obrony taka informacja skutkowała  by  postawieniem  oddziałów w stan gotowości.


Сообщение УНКГБ по Львовской области в НКГБ УССР о задержании немецкого перебежчика, давшего показания о готовящемся в ночь на 22 июня 1941 г. нападении Германии на СССР222 июня 1941 г.

Перешедший границу в районе Сокаля немецкий ефрейтор показал следую¬щее: фамилия его Лисков Альфред Германович3,30 лет, рабочий, столяр мебель¬ной фабрики в г. Кольмберг (Бавария), где оставил жену, ребенка, мать и отца.
Ефрейтор служил в 221-м саперном полку 15-й дивизии. Полк расположен в селе Целенжа, что в 5 км севернее Сокаля. В армию призван из запаса в 1939 г.
Считает себя коммунистом, является членом Союза красных фронтови¬ков, говорит, что в Германии очень тяжелая жизнь для солдат и трудящихся.
Перед вечером его командир роты лейтенант Шульц заявил, что сегодня ночью после артиллерийской подготовки их часть начнет переход Буга на плотах, лодках и понтонах.
Как сторонник Советской власти, узнав об этом, решил бежать к нам и сообщить


Gefrajter  Liskov  poinformował , że  wieczorem  jego d-ca porucznik Schulz  poinformował,  że nocą po ostrzale artyleryjskim  ich oddział  przeprawi się przez  Bug na  łłdkach i pontonach.

Ефрейтор немецкой армии Альфред Лисков был задержан 21 июня в 21.00 на участке Сокальской комендатуры 90-го пограничного отряда.

'Сообщение передано по телефону 22 июня 1941 г. в 3 час. 10 мин. По существу пока¬заний перебежчика в НКВД СССР была направлена докладная записка.

Dopiero  22 czerwca o  godzinie  3 minut  30  informację o tym fakcie  przekazano  do NKWD.


 A jeszcze parę dni wcześniej...  oddziały  Wermachtu prowadziły rozpoznanie rzeki Bug , chodziło o rozpoznanie  brodu niezbędnego dla przekroczenia rzeki przez  działa  szturmowe  o masie 22 ton; most w Sokalu miał nośnośść  16 ton a  rzeka miała na większości  swego biegu głębokość  od 1,5 do 3 m.

 por. Schlingmann otrzymał polecenie aby pod pozorem kąpieli zbadać głębokość rzeki w różnych miejscach. Początkowo nie nie przyniosło to efektów, niemniej 21 czerwca w rejonie prawej flanki pułku stwierdzono obecność stosunkowo równego dna. W czasie kąpieli żołnierzom udało się zbliżyć do przeciwległego brzegu na odległość do 20 metrów i potwierdzić istnienie brodu o piaszczystym dnie i głębokości 70-80 cm. Miejsce to zostało wyznaczone dla przeprawy dział szturmowych. Aby zabezpieczyć się na ewentualność, iż pozostałe 20 m rzeki będzie głębsze, 51 batalion przygotował rankiem 21 czerwca 30 sztuk faszyn o średnicy 40-50 cm, które można by opuścić na dno rzeki w głębszych miejscach. Próby z użyciem tych faszyn, które wcześniej przeprowadzono dowiodły, że nie rozpadają się i zbytnio nie toną, dzięki czemu sprzęt może poruszać się ok. 30 cm od dna. Tym samym można było mieć nadzieję na skuteczną przeprawę dział szturmowych


 (Do przeprawy na całym odcinku Wermacht  dysponował  tylko 9 dużymi i 12 małymi pontonami   oraz dwiema łodziami szturmowymi.)


Gdyby  A.Cz,szykowała się do  obrony te pontony  i łodzie  zostałyby łatwo  wystrzelane ze stanowisk ze  wzgórz wznoszących się  nad  Bugiem.

image


image

http://www.danielabraham.net/tree/places/sokal/default.asp


Raport z ataku umocnień na górze Sokal
w pasie działania wzmocnionego 199 pułku piechoty w dn. 22.06.41,
z ataku umocnień na pn-wsch od Sokala (75 Dywizja Piechoty)
oraz na północ od Poturzycy (179 pp) w dn. 23 i 24.06.41.


źródło: Алексей Исаев „Дубно 1941. Величайшее танковое сражение Второй мировой”, załącznik nr 2
oryginał w jęz. niemieckim: The National Archives and Records Administration, NARA T314 R1138 746-768

tłumaczenie z jęz. ros.: Piotr Tymiński „Snuffer” (www.kriepost.org)


1) Charakterystyka terenu.

51 szturmowy batalion saperów, przeznaczony do ataku w pierwszej fali 199 pułku piechoty, przed szturmem linii umocnień musiał przekroczyć Bug, którego szerokość w tym miejscu dochodziła do 40 metrów. Brzeg rzeki, zarówno z naszej jak i z częściowo z drugiej strony, był wielu miejscach grząski i pokryty rzadkim błotem. Głębokość rzeki wynosiła średnio 1,5 – 3 metry. Most, znajdujący się w pasie natarcia 51 batalionu saperów, stanowił drewnianą 100-metrową konstrukcję z przęsłami co 14 metrów, o nośności około 20 ton. Z obu stron drogi wiodącej do mostu stały małe domki (część osady Żabice).

Po tamtej stronie rzeki w rejonie mostu znajdowały się miejscowości Sokal i Babiniec z długimi, wychodzącymi poza zasięg wzroku, ulicami i rzędami domów schodzących do samej rzeki. Za nimi znajdują się łańcuchy wzgórz, których wysokość rośnie aż do samej góry Sokal. Wzgórza, położone równolegle do linii frontu, są od zewnętrznej strony poprzecinane idącymi w różnych kierunkach parowami.

2) Rozpoznanie przed atakiem.

Będące w dyspozycji dane wywiadu były niedostateczne gdyż nie prowadzono rozpoznania z powietrza, a tym samym nie było zdjęć lotniczych, nie było także danych agenturalnych. Z klasztornej wieży w Sokalu, z której głównie prowadzono obserwację, widoczna była tylko część umocnień, w większości zamaskowanych, oraz rów przeciwczołgowy. Nie było możliwości dokładnego określenia typów poszczególnych obiektów ani ich uzbrojenia. Nie określono także sektorów ostrzału DOT-ów ani rozmieszczenia kopuł pancernych. Liczne obiekty na przeciwległych skłonach, jak również dobrze zamaskowane umocnienia polowe znajdowały się poza zasięgiem wzroku.


Dla zabezpieczenia przeprawy prawej grupy uderzeniowej obok mostu (na ocalenie którego nie można było stuprocentowo liczyć) przewidziano 9 dużych i 12 małych pontonów oraz dwie łodzie szturmowe. Obiecane przez pułk inżynieryjny 6 dużych i 24 małe pontony nie przybyły. Brak tych pontonów nie wpłynął znacząco na działania bojowe gdyż niespodziewany atak na most zakończył się sukcesem i przeprawa wpadła w nasze ręce w stanie nieuszkodzonym. Do bezpośredniego ostrzału celów znajdujących się na zachodnim brzegu Bugu wydzielono dwa plutony karabinów maszynowych z 1 batalionu 199 pp, dwie armijne baterie działek przeciwlotniczych (kalibru 2 cm) i 4 niewykorzystane w pierwszej fali działka przeciwpancerne 14 kompanii 199 pp



imagen medio de este panorama de fuego y devastación, las tropas de los regimientos de la 57 I. D. abordan sus pequeños botes de goma. Enfrente de ellos, Sokal.



Warto przeczytać  dokładny  opis  walk :

https://kriepost.org/index.php?option=com_content&view=article&id=87:raport-z-ataku-umocnie-na-gorze-sokal&catid=13&Itemid=15

  Wbrew  powszechnie  utrwalonemu obrazowi -  przewagi  technicznej  ,  zmasowanemu użyciu   czołgów i samolotów-  przełamanie  linii granicznej  , która  na tym jak  i na wielu  innych odcinkach  była  silnie  umocniona  przez  szereg  bunkrów- zależało  w głównej mierze  od  brawurowych  działań  niewielkich grup  szturmowych- te ich działania  przypominały      średniowieczne  próby forsowania  murów  fortec,

pojedynczy  żołnierze  z ciężkim ładunkiem, np.  materiałów  wybuchowych, wiązek  granatów  , czołgali  się  przez  odkryte  pole pod obstrzałem i dopiero  po dotarciu do bunkra  mogli przystąpić  do prób jego likwidacji; czasem trwało to nawet  parę godzin  nim bunkier  udawało  się   unieszkodliwić.

image

Stalin  bardzo  pomógł  Wermachtowi  zakazując  oddziałom  A.Cz.  zajmowanie  przedpola;  w ten sposób  bunkry pozostawały bez osłony piechoty; na odcinku Sokala  - tak jak i na wielu innych -  po rozpoczęciu   ataku  było już  za późno  by   oddziały  piechoty, artyleria  zajęły  dogodne pozycje  dla  osłony  bunkrów. Artyleria  nie miała  możliwości  natychmiastowego  otwarcia  ognia , działa nie były na pozycjach nie  były okopane,z reguły nie  miały   amunicji - jej pobieranie  ze składów tez  musiało zająć  czas.

W ten sposób  niemiecka piechota  dość łatwo  mogła bez  istotnych  strat   przeniknąć  w rejon  do bunkrów.

Ostrzał  bunkrów  z ciężkiej  artylerii  był zupełnie  nieskuteczny; na tym odcinku  Niemcy  dysponowali  moździerzami  210mm; jak podano  w raporcie np.  ostrzał  jednego  z bunkrów  ponad 20  pociskami  skutkował tylko tym że  jeden  z pocisków  wyrwał  kawałek betonu;  nie wpłynęło  to  w ogóle na zdolność bojową  bunkra.


Tak więc , okazało się że  wyeliminowanie  bunkrów  zależało  praktycznie tylko  od  skuteczności  grup  szturmowych, od odwagi i wyszkolenia  pojedynczych  żołnierzy;   owszem  na odcinku  Sokal  weszły też do akcji  działa  szturmowe  jednak ostrzał   z nich też  nie był  stanie  unieszkodliwiać  bunkrów;  stanowił  pewną  osłonę, działał  psychologicznie natomiast  dopiero  założenie  specjalnych  ładunków  wybuchowych  przez  żołnierzy   grup  szturmowych  pozwalało stopniowo  niszczyć  bunkry.


Armia  Czerwona miała  jeszcze  jedną broń  , która  znakomicie  pomogła  by  osłonic bunkry przed  atakiem  grup  szturmowych; gdyby  przygotowane  działania obronne wykorzystując  moździerze  120mm o zasięgu  strzału  ponad  5 km  to wtedy  piechota  niemiecka  miałaby ogromne  kłopoty  w zbliżeniu  się  do bunkrów. Wystarczyło   by  okopać  takie moździerze, wyznaczyć  im  sektory   obstrzału  i w razie  zagrożenia  , ruchu  piechoty  niemieckiej  w kierunku  bunkrów  -  kierować na nią ciężki  ostrzał  ;


Niemcom  nie  byłoby  łatwo zlikwidować  ukrytych i okopanych  w sporej odległości  moździerzy.To tylko  jedna  z możliwości, których  nie wykorzystano; do  ostrzału  próbujących  się przeprawiać i koncentrujących  nad Bugiem  sił  mogli  użyć też armat 122m i 152mm - gdyby  te były na stanowiskach i  miały  amunicję.Armia  Czerwona   miała  więcej  dział  i moździerzy  niż Wermacht.

np.  w tym rejonie

pułki  artylerii  Armii  Czerwonej  stacjonujące  w pewnej  odległości  od granicy  wyruszyły w jej kierunku  dopiero:

122 pułk o godz.  12

179 pułk  o godz. 11

Jakże  inna  była by sytuacja  gdyby  ta  artyleria 22  czerwca  była  okopana, na pozycjach  .


Nie mówiąc o tym że  gdyby  postawiono  w stano gotowości  oddziały na tym odcinku, zajęto  przedpole  - po informacjach  od  niemieckiego żołnierza  o   Niemcom nie udało by sie  22 czerwca  przeprawić  na pontonach i zająć przyczółków, nie udało by się  zdobyć  mostów; trwała  by zapewne ciężka  walka  o  bród - przygotowana  obrona  raczej  zadała  by  ciężkie  straty    i zapewne Niemcy  musieliby się  przegrupować , zmienić  plan  ataku  , czekać na możliwość  silnego wsparcia  przez  bombowce  nurkujące Junkers-87 Stuka


- Niemcy  mieli ich mało- ok 300  sztuk-   i nie mogły być użyte  wszędzie.


Epilog:

tak wyglądały  potężne siły  Wermachtu  walczące  o Sokal:

image

bardzo  wiele  zależało od siły fizycznej, odwagi   , wyszkolenia  pojedynczych żołnierzy- ale  i one niewiele  by pomogły  gdyby

oddziały  Armii Czerwonej  były przygotowane  do odparcia  ataku; gdyby  po pierwsze  były  w rejonie  granicy  i rejonu  umocnionego


wkroczenie  Wermachtu  do  Sokala

image




Podobna  sytuacja  miała  miejsce  na sąsiędnim odcinku -   w rejonie Krystynopola

- most przez  Bug  został  zajety  przez  Niemców  w  stanie  nieuszkodzonym.

Войскам 44-го армейского корпуса вермахта удалось захватить мост через р. Западный Буг в районе Крыстынополь и занятьКрыстынополь, который находился в нескольких километрах от границы.
         Дивизии 5-й армии, выдвигавшиеся в соответствии с Планом прикрытия госграницы, входили в бой непосредственно с марша, в плотных походных порядках. Следствием этого явилось отсутствие, как таковой, сплошной линии фронта, наличие промежутков на стыках соединений. Это дало немецким пехотным и механизированным частям свободу маневра, возможность обходить боевые порядки советских частей в приграничной зоне. Обстановка существенно ухудшилась во второй половине дня, когда немецкое командование ввело в бой две танковые дивизии: 11-ю на сокальском направлении и 14-ю на владимир-волынском направлении.
         Преодолев Сокальский узел обороны Струмиловского УР, немецкая 11-я танковая дивизия начала свое движение в глубину обороны 5-й армии. В 23.00 подразделения 11-й танковой дивизии находились уже в 25 км от границы, и вышли в район Радзехов.


Южнее их в промежуток между Сокальским и Крыстынопольским узлами обороны стала продвигаться в направлении Тартаков, Переспа 57-я пехотная дивизия, а за Крыстынополь вела бой 297-я пехотная дивизия.

Dopiero  kilka godzin  po ataku Niemców  w kierunku  granicy  rozpoczęły  marsz pododdziały  Armii  Czerwonej; np.  57 Dywizja  Piechoty  maszerowała  w kierunku  miejscowości  Tartaków  oddalonej o ponad 5km  od  Sokala; jak można w tej  sytuacji  mówić  o szansach  obrony  linii granicznej, nawet  ufortyfikowanej  bunkrami  ,gdy nie  było na niej  oddziałów  piechoty.

A 124  Dywizja  Piechoty  maszerował  z Porycka...




______________________________________________________________________________________________
image


bieżący  sondaż:

  70%  mieszkańców  Rosji  uważa  że Stalin  był pozytywną  postacią w historii  ich  kraju...





Od ponad 15 lat studiuję historie udziału stalinowskiego ZSRR w II wojnie; korzystam ze źródeł w języku rosyjskim i angielskim.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Kultura