Putin posyła na front 18 latków, osoby 60+ i niepełnosprawnych; robią bokami.

  Wbrew  propagandzie  Moskwy

sytuacja ich armii jest coraz gorsza;

 przede wszystkim ze względu na kończące się zasoby ludzkie.

- To nie Druga Wojna Światowa  gdy Stalin mógł wysyłać na front  kogo chciał - w tym kobiety...

   O tej  pogarszającej się sytuacji świadczą informacje o konkretnych poległych  żołnierzach armii rosyjskiej;

 zresztą trudno je nazwać żołnierzami

- to raczej osoby doraźnie przysposobione do wojaczki

a  mówiąc konkretnie - mięso armatnie

 do szybkiej utylizacji na froncie.

Przykłady

18 latek- urodzony20 września 2006 roku

powołany 17 października 2024- zginął w listopadzie

i kolejny...

tA

tak bywa...towojna

- - a co on tam w ogóle robił? przecież  to małolat, gołowąs...

--

84344. Еропов Никита Павлович lat 19

..

starszy, widzący tylko na jedno oko i mający problemy ze wzrokiem

na innym zdjęciu w mediach społecznościowych widać

że miał sprawne tylko jedno oko...

------------------

przypadek dobrowolca  który pojechał zarobić na wojnie- bo miał do spłacania kredyty
ale jak oświadczył wojenkomat żonie- on nie zginał - tylko umarł w trakcie działań bojowych
więc odszkodowania nie dostanie

giną głębokie rezerwy
ten się nawojował- 63 lata a wygląda na 70+
zniszczony- może i przez spirit
ten był d-ca baterii rakiet p-lot
zapewne i ludzie  jego tzw wzwoda  pagibli

--------------------------------------------------------

a tak ginie mięso armatnie Putina

- ci nawet nie mieli okopów- nie zdążyli wykonać ?

 zrobili sobie dołek,...

..

itd

itd.

zginęło na pewno ponad  150 tys. żołnierzy armii agresorów

85 tys. to tylko zliczeni na podstawie  danych z mediów społecznościowych (nekrologi, informacje- konkretne nazwiska)

jak można wyczytać z tych informacji często informacja o śmierci pojawi się sporo  później niż data  śmierci - jest tu więc poślizg - liczony na  pewno w  tysiące ofiar

- Jak oficjalnie wymknęło się rosyjskiej administracji

- ponad 48 tysięcy- to zaginieni na polu walk...

 

itd

itd.

W związku z problemami w rosyjskim przemyśle poproszono o zgodę na zatrudnianie nastolatków do pracy w ciężkich i niebezpiecznych warunkach. Już 16-letni chłopcy mogliby podjąć pracę w kopalniach, górnictwie, przy wzbogacaniu surowców chemicznych, w zakładach metalurgii żelaza, hutnictwie metali nieżelaznych, elektrowniach, ciepłowniach, a także rafineriach. Rosyjskie Ministerstwo Przemysłu i Handlu poprosiło o cofnięcie istniejącego od 24 lat zakazu pracy osób poniżej 18. roku życia w takich warunkach.

O planowanej zmianie przepisów informuje agencja TASS,

portal.wp.pl