To są treści zakazane w Polsce na forum Druga Wojna Światowa:
zostałem wyrzucony, gdyż wpisywałem opinie niezgodne z oficjalną, rosyjską narracją na temat udziału stalinowskiego ZSRR w II wojnie światowej - takie jak ta..
Nowe dowody znalazłem we wspomnieniach Riabyszewa oraz weterana - Wasilija Sazonowa:
http://militera.lib.ru/memo/russian/ryabyshev_di/01.html
generał - d-ca 8 Korpusu Zmechanizowanego ; siła: 89 czołgów KW , 100 czołgów T-34 , 123 czołgi BT.
Przed wybuchem Wielkiej Wojny Ojczyźnianej sytuacja na granicy sowiecko-niemieckiej była napięta. Wiedzieliśmy, że zbliża się wojna, ale nie chcieliśmy wierzyć, że grom może uderzyć w każdej chwili. 20 czerwca 1941 r. otrzymałem od dowódcy Kijowskiego Specjalnego Okręgu Wojskowego, generała pułkownika M.P. Kriponosa ściśle tajną przesyłkę:
osobiście mam natychmiast udać się na granicę i przeprowadzić rozpoznanie terenu domniemanej akcji 8. korpusu zmechanizowanego.
Szczególną uwagę należało zwrócić na stan mostów i dróg. Krótko mówiąc, głównym zadaniem rozpoznania dowódcy jednostki było posiadanie pełnych informacji o możliwości przejazdu czołgów.
Przyglądałem się terenowi, skrajom lasu, bagnistym rozlewiskom i mostom. Zatrzymywałem się przy każdym moście, każdej rzece. W końcu w zasięgu wzroku pojawiło się miasto Przemyśl, stara forteca.
Wzdłuż rzeki San przebiegała granica. Dalej za rzeką znajdowały się oddziały niemieckie. Rozpoznanie dowództwa trwało dwa dni.
...
A jakie działania podjęły oddziały sowieckie 22 czerwca 1941 ?
Błyskawica", "las", "góra" - to były umowne słowa, które po usłyszeniu ode mnie, dowódcy jednostek natychmiast stawiali jednostki w stan gotowości i otwierali zapieczętowane paczki przechowywane w sejfach z tajnym rozkazem wejścia w rejon koncentracji.
O godzinie 10 otrzymałem rozkaz od dowódcy 26 Armii. Do końca dnia Korpus miał się skoncentrować w lasach 10 km na zachód od Sambora.
... dopiero po dotarciu na miejsce, wieczorem wojska otrzymały nowy - przeciwstawny rozkaz...
Tak więc po 70-80-kilometrowym marszu na zachód, bez odpoczynku, musieliśmy wykonać 120-kilometrowy marsz na wschód, na Lwów.
( Dowództwo uznało, że nie da się realizować pierwotnego planu uderzenia na Przemyśl, Rzeszów.)
( W Stryju stacjonowała tez eskadra samolotów rozpoznawczych i pułk lotnictwa myśliwskiego.)
Ze wspomnień Wasilija Sazonowa :
W nocy 22 czerwca czołgi naszej 34 Dywizji zostały postawione w stan gotowości z Sadowej Wiszni. To na pewno. Nie wszystkie jednak wyjechały, kilka pojazdów pozostawiono do naprawy. Od nich, pamiętam, braliśmy amunicję i nosiliśmy zapasowe i szliśmy na Przemyśl.
http://www.warmech.ru/1941war/uz-front/t-35_5.html
P.S.
Co się dzieje z Wami , historykami ?
- podobnie jest na forum historycy- tam tez nie wolno prezentować opinii, że ZSRR w roku 1941 szykował się do ataku na Zachód
blokują to w inny sposób- po prostu zamykają wątki !!
wątek ulega zamknięciu !!!
Od ponad 15 lat studiuję historie udziału stalinowskiego ZSRR w II wojnie; korzystam ze źródeł w języku rosyjskim i angielskim.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura