Haniebna klęska Brześcia miasta granicznego, bramy do wnętrza Rosji, bramy na Smoleńsk i Moskwę skutkowała szybkim rozbiciem Frontu Zachodniego; już w południe czołówki Wermachtu przeszły przez centrum miasta i pod wieczór zaczęły posuwać się w kierunku na Kobryń.
Klęska wynikła z tego , że Armia Czerwona nie przygotowała obrony tego odcinka; to miały być pozycje wyjściowe do ataku na Zachód; dobrze przygotowana obrona mogła przebiegać podobnie jak ta w 1944 w Caen.
W podobnej sytuacji na Zachodzie w 1944 miasto Caen , które było Brama do wnętrza Francji było bronione przez Niemców
Brześć jest miastem o większej powierzchni , położony nad większą przeszkodą wodna niż Caen.
W obu przypadkach atakujący musieli zdobyć te miasta aby otworzyć sobie dalszą drogę; nie da się takiego miejsca obejść - przynajmniej nie jest to możliwe dla dużych mas wojsk co jest warunkiem kontynuowania ofensywy.
Geografia, teren wokół Brześcia są korzystniejsze z punktu widzenia obrony niż rejon Caen.
1. Na południe od Brześcia do mostu w miejscowości Kodeń - ok 15 km od Brześcia- teren jest w ogóle nie do przejścia przez czołgi i ciężarówki; przekonała się o tym 3 Dywizja, która łatwo przekroczyła Bug przez zdobyty most ale musiała zmienić plany i skierować się do..Brzescia , gdyż tam była jedyna przydatna droga na Kobryń ; dodatkowo przez most na rozlewisku Muchawiec, który został zniszczony; do wieczora tylko niewielka liczba czołgów przeprawiła się po dnie rzeki.
2. Teren na północ od Brześcia to równina poprzeciniana rzeczkami strumieniami, terenami podmokłymi, słaba sieć dróg- główna droga na Prużany przechodzi przez geste lasy ( od pólnocy: Puszcza Białowieska)- która ogranicza możliwy obszar poruszania się dużych oddziałów.
- tak więc jest to teren sprzyjający obrońcom.
o trudnosciach wiele mówi opis forsowania Bugu przez Wermacht :
Przeprawa 17 i 18 Dywizji Pancernej na północ od Brzescia, atak na Prużany.
Do południa udało się zbudować przeprawy przez Bug na północ od Brześcia, ale wąskim gardłem były drogi dojazdowe do nich. Drogi prowadzące od dróg utwardzonych do przejść biegły przez bagniste obniżenie; szybko niszczały pod gąsienicami i kołami dziesiątek pojazdów. Ciągniki 17 Dywizji Czołgów musiały dociągać zapchane ciężarówki do skrzyżowania na drodze, która pozwalała na ruch tylko w jednym kierunku.
Wszystko to musiało długo trwać i do wieczora 22 czerwca udało się przeprawić niewiele sił.
Gdyby szykowano się do obrony tego strategicznego, głównego kierunku na Smoleńsk , Moskwę to od lata 1939 roku było aż nadto czasu by ten odcinek uczynić
bardzo, bardzo trudnym do przekroczenia dla wroga;
najlepiej widać to na mapie topograficznej:
https://maps.vlasenko.net/smtm100/n-34-144.jpg
są tu rzeczki, strumyki, bagienka - czołgi , samochody mogą poruszać się tylko po niewielu drogach.
jaki był problem, aby w tym pasie o szerokości ok 20 km wykonać w odpowiednich miejscach rowy przeciwczołgowe;
postawić pola minowe ...
a to fragment tej mapy topograficznej
Nadworny historyk rosyjski - Aleksiej Isajew - w swych książkach przedstawia obraz wydarzeń zgodny z linia propagandową ZSRR/Rosji;
co do przełamania obrony w rejonie Brześcią od strony półmnocnej ( 17 i 18 Dywizje Pancerne) w ogóle tego nie analizuje ; konstatuje tylko:
" po przeprawieniu się przez Bug ,niemieckie czołówki pancerne ruszyły w kierunku na Widomlę ( dalej na Prużany) "
a tak wyglądały kolumny "pancerne" po minięciu Brześcia ( zdjęcie cytuję za Isajewem) tu akurat 3 Dywizja Pancerna
Gdyby Armia Czerwona szykowała się do obrony, to zamiast rozmieszczać swe najsilniejsze dywizje pancerne na występach:
białostockim i lwowskim winna tu właśnie cześć z nich rozmieścić ; wtedy
układ sił pancernych mógłby wyglądać tak:
T-34 a szczególnie KW miały silniejsze armaty oraz opancerzenie niż czołgi niemieckie ;
podane przykładowo siły pancerne to aż nadto, by zatrzymać w tym miejscu Wermacht na wiele dni...
tylko że ich tu nie było;
nie było rowów przeciwczołgowych
pól minowych...
Co do samego Brześcia - to miasto było idealnym miejscem do obrony;
wystarczyłoby niewiele czołgów KW i T-34 blokujących główne arterie;
i piechota do walk w mieście- tu broniący, znający własny teren zawsze ma przewagę;
szereg budynków można było zamienić w twierdze.
sowieci mieli też znakomitą broń, której mogli tu użyć na dużą skalę..
gdyby planowali i szykowali się do obrony:
- to moździerze 120 mm ; mieli ich w czerwcu 1941 roku ponad 2000 szt. !!!
w rejonie Brześcia mogli rozmieścić lekko 200 szt; w tym część , czy nawet większość jako uzbrojenie mobilne ;łatwo zmieniające pozycję - jako ciągniki transportowe mogli użyć Komsomolców albo nawet lekkich czołgów , których mieli w nadmiarze
to ciężka broń o zasięgu 5 km i dużej sile rażenia, do niszczenia siły żywej , wykrytych stanowisk ogniowych , a nawet
transporterów opancerzonych czy lekkich czołgów-
szybkostrzelność do 15 wystrzałów na minutę !
ciężar pocisku 15,9 kg !!
-
Jedyna rzeczywista przewaga Niemców była w powietrzu;
ale mogła nie być decydująca
( w rejonie Caen przewaga lotnicza aliantów była znacznie większa, ale długo
nie mogło to złamać obrony)
- gdyby sowieci przygotowali tu obronę wykorzystując zalety terenu
i rozmieszczając potrzebne siły, w tym okopaną i przygotowaną do otwarcia ognia
artylerię - jak działa 122 i 152mm.
- także istotna w obronie tego odcinka mogła być twierdza brzeska;
tam nie potrzeba było wiele sił:
np. pułk piechoty i kilkanaście baterii 120mm
- moździerze można szybko wysuwać na stanowisko ogniowe z bezpiecznych kazamatów
a potem ukryć w nich; w ten sposób twierdza raziła by ogniem przeciwnika w promieniu 5 km !!
***
-Gdyby Armia Czerwona szykowała obronę w rejonie Brześcia - na głównym kierunku strategicznym,-
to wykorzystując:
rzekę Bug;
dogodne warunki terenowe;
twierdzę brzeską;
rozmieszczając stosowne siły i uzbrojenie, które przecież mieli do dyspozycji
wciągnęli by w tym rejonie Niemców w bitwę graniczną
na tydzień lub dłużej;
zadając im ciężkie straty.
Od ponad 15 lat studiuję historie udziału stalinowskiego ZSRR w II wojnie; korzystam ze źródeł w języku rosyjskim i angielskim.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura