Iskra.SH Iskra.SH
36
BLOG

Live Times site 1 - News Times site 15 /POEZJA NARODOWA

Iskra.SH Iskra.SH Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Live Times site 1 - News Times site 15

POEZJA NARODOWA  -iskra SH


Nie słyszysz mowy która ci bliska jest
To gdzież człowieku zabłądziłeś
Droga zatarta śladami nicości
Mgły zasłoniły kontury drogi
Zabłądził człowiek.
A fałszywi drogowcy poprzestawiali znaki
wierzeń
http://rekin.pinger.pl/


Oderwanie dzieci od rodziców i umieszczenie ich w specjalnych ośrodkach, szkołach
kierowanych przez ludzi masonerii. Poddanie ich całkowitej i powszechnej demoralizacji, aby stały się ludzkimi zwierzętami podatnymi na wszelką manipulację i kłamstwo. Manipulując naukami ścisłymi należy przekonać ich, że poza materią nic nie istnieje, a człowiek sam dla siebie jest bogiem. I sam dla siebie ustala prawa.

https://sites.google.com/site/pogromlucyfera/


Polsko
Jak kraina twoja
Co rosą poranną
Wzmacniasz siły twoje

Wytężając ducha swego
A tu nic nie twoje
Kościół umasowiony
Duch umartwiony
Ciało omdlałe
Czy to tak nam dane
Iść Prawdy stronice
Pisać sumieniem czystym
W swojej krwawicy krwi
Po próżnicy
A wróg z nas żywcem drwi
https://sites.google.com/site/wiadomosciprawda/

Prawda co mądrością
Pryskasz
Na twoim panowaniu
Ostoją się Narody
A tyle ich mordów
I niezgody
W poróżnieniu
Języków

https://sites.google.com/site/salonorg/

Życie
Jak oktawy na instrumencie
Które nam trudno
Wydobyć z siebie

I to od nich zależy nasze życie
Umiejąc
Stworzyć jej harmonię piękna
Naszego ducha
To nam dał nasz Stwórca
Byśmy nasze Talenty
Powielali ku naszemu
Szczęściu

https://sites.google.com/site/stylpoezji/

Nie lękaj się tego co oświeca nasze dusze
Nie powracaj do pokuszeń
Lucyfera które bolą
Pod pozorami dobroczynności i słabych
Cech ducha naszego i jego zwątpienia
Chcą nas związać zepsutym prawem i jego
Zakazem
Nie dając rozkwitu sumienia
Wkraczając w sferę rodzinnych spraw
Sprawdzając czułość społecznej rodzinnej tkanki to obłęd

https://sites.google.com/site/salonnetpl/

W poezji komnacie
W szatach barwy
Szlachetny wznoś
Bankiet
https://sites.google.com/site/poezjisalon/

Polsko lubisz słuchać kłamstwa


One obiecują i znoszą fałszywą nadzieje
Na jutro
Ależ to śmierć naszego płodu
Co nosisz w kołysce
Ziemi Polskiej
Obudź swe sumienie
Prawowitym duchem
Nie w ręku pięść
Twoją Obroną.

Czego Polacy nie chcą znać

I nie biorą sobie do serca

 http://iskra.poezji.salon24.pl/562737,poezja-polska

Odpowiedź Arcybiskupa Bugniniego dana Zarządowi Loży Masońskiej:

„Sądzę, że założyłem podwaliny odnośnie największej swawoli w Kościele Katolickim, dzięki memu dokumentowi, wydanego zgodnie z Waszymi instrukcjami. Miałem uciążliwą walkę i musiałem używać wszelkich podstępów w obliczu moich wrogów z Kongregacji Obrządków, aby otrzymać zatwierdzenie owego dokumentu od Papieża. Na szczęście dla naszej sprawy, otrzymaliśmy poparcie ze strony naszych przyjaciół i naszych braci masonów z Universa Laus, którzy są nam wierni. Dziękuję Wam za przekazanie pieniędzy i mam nadzieję, że wkrótce się z Wami spotkamy. Ściskam Was

Wasz Brat Buan (Bugnini )

2 lipca 1967 r. "

sites.google.com/site/drogadoprawdy/

Czas rzeczywisty
A nad nim miał panowanie człowiek
Nie wchodząc w zwątpienia
Jakie świat niesie zarazy cień
Tak by człowiek nie dał się zjeść z uciśnień niefortunnych
Słowom jakie na niego czyhają
Niosąc masę zwątpień.
Gdyż prawda ma owoc piękna
Która uszlachetnia każdego
Kto w niej się zakochał
Do puku miłości nieograniczonej
https://sites.google.com/site/poezjapolskainfo/

Trudno szukać prawdy w tłumie. Prawda jest priorytetem tych, którzy szukają jej własnymi siłami ponoszącduże trudności. Kłamstwo i nie zdrowe poglądy są mylne i gorzkie w owocach
Lepiej 1000 000 podeprzeć tych co szukają prawdy niżeli jednego przekonać gdyż tylko na podatnym gruncie owoce prawdziwej pracy są obwite
https://sites.google.com/site/asprawda/
Prawda

Wznoś jej ciężar oblicza
W świecie wzmagań zepsucia
To boli przestępców
Wierzgają
mową
Zastawiając sidła
Które w nie wpadają
A ty chodża z głową uniesioną
Nie bój się tej zarazy
Ona boli
Nękaniami swymi
Walcz
mieczem słowa
https://sites.google.com/site/ccprawda/

by dotrzeć do prawdy

Trzeba nam poznać drogi tych co nią zacierają
Jak co niektórzy mówią - najciemniej pod latarnią.
Antychryst posługuję się wysoko wyspecjalizowaną sztuką pozorów które nad wyraz mają nam dać pełnie przekonań upozorowanych prawd którymi nie są.
Są to wyspecjalizowane triki o bardzo dużej prawdomówności które odciągają Narody od ich źródeł misyjnych Które świat ma wypełnić.
A jest złudnie namawiany do drogi do donikąd.
O wysokim może nawet o bardzo wysokim ilorazie demagogicznych spustoszeń ich dusz.
A następstwem są tylko kłody i dyby gdzie człowiek staje się bezradny swemu zniewoleniu.
Czując bul ucisku bez świadomości kto te sznureczki zniewolenia pociąga.
https://sites.google.com/site/drogiantychrysta/

Polsko
Gdzież twoje oręże zwycięstwa
Owocni zwycięstw
Jakie nam Wmawiano
Gdzież twoje poselstwo
Co nam obiecano
Gdzie są ich słowa
Nic nie znaczące
Uciekając z kraju
Przed zemstą
Tych co nie polakami
W naszym kraju
Jako wyrobnikami
Nic nie znaczących
Pomniejszając
Patriotyzmu słowa
Polsko
między tułaczami świata
Czy taką Polskę nam
Obiecywano
Zdrada
https://sites.google.com/site/eduprawda/

Nie płacz moja perełko
Polsko

Drogą mi jesteś
I wielką miłością cię darzę
Co dzień rozmyślam
Kto cię tak karze
I co dzień ci dyby zniewolenia zakłada
Pamiętaj
To nie on panem twojej duszy ani Wolności naszej
Zatrzęsie się już niedługo nasz kraj
I wielkie moce się uniosą
A obaczycie
Wolność swoją
A wrogów naszych chodzących nocą
Co nas upodlali
W mocy Bożej nasze odkupienie.
https://sites.google.com/site/fmprawda/

Pamiętając o jednym
Złotem Narodu jest uczciwość
Szacunek i miłość poszanowania
Względem swego rodu
I swych korzeni
Jakimi są Słowianie.

Nie zapominając w jakim
zagrożeniu żyjemy
Z jakiego nasiona
Wyrośliśmy
Kim i czym powinniśmy
Być
Byśmy żyli bezpiecznie.
Co jest naszą ujmą
A co celem
Byśmy istnieli
Między Narodami.
https://sites.google.com/site/infoglospolski/
Talent
Człowieka nie jest mu dany raz na zawsze
Jeśli nie jest on pielęgnowany i szlifowany rdzewieje.
Prawdziwy piosenkarz dryfuje tonami nut od niskich po wysokie
Im bardziej jest on odległy od swych biegunów
I zręczna ich tonacja
Daje znać fachowość tego warsztatu.
Podobnie poeta
Wchodząc w świat czystości i dolin
Poróżniając je
https://sites.google.com/site/infopoetyka/

Kim i czym jest Masoneria
Zapewne odwrotnością naszego Stwórcy
Ich procesy żywotności idą w przeciwnym biegunie
Znaczy śmierci

https://sites.google.com/site/infomasoneriaorg/
Duchem wznosisz
swej nadziei Ojczyste słowa
Polsko Co Wróg
Zabierając ci rodzinność
Mowie abyś upadła w niepamięć
Swych żywotnych
Słowem myśli
Co tworzy ci
Ojczysty duch Narodu
Ku twojej wolności
Czystych
Słów które stworzysz
ku nowych odrodzeń
Naszych
Zwycięstw
https://sites.google.com/site/infopoezjapolska/
Czas otworzyć oczy
Wszystko na opak
Wszystko do góry nogami
Lekarze niszczą zdrowie
Prawnicy niszczą sprawiedliwość
Uniwersytety niszczą wiedzę
Rządy niszczą wolność
Religie niszczą duchowość.
https://sites.google.com/site/infopoezjapl/
Któż może mieszać między nami
 - Kto nam może zakładać kajdany
Gdy z nami prawdziwa wolność której nikt nie podważy
Kto na nią się targnie ten się roztrzaska - Na kogo upadnie tego zmiażdży - Ale ty moja perełko abyś była czysta
By ci nikt nie miał nic do zarzucenia przed naszym Bogiem
https://sites.google.com/site/poezjarekin/

Poezja
- Z Mądrości Kopalin Skał - kujesz swój skarb -Któż ci zamąci- Nie znając ich rad -Tam gdzie Prawdy poczęcia dnia- Pokrywa twą ranę -Byś ozdrowiał od ducha I miękki owinął cię wiatr -Rysując nowe sumienie -Twych szat Nowych pouczeń.- Któż to zrozumie w ciemności -Ile jest warta Prawda Której nie szuka
https://sites.google.com/site/poezjash/

Nie płacz Polko - Polaku
Wolność ci aniołowie przyniosą
Abyś w to uwierzyła
Na którym to posadzimy przyszłe pokolenie
Nowej Polski
https://sites.google.com/site/poezjawiadomosci/
Czasy

No nie są to czasy
Które Oazą ostoi
A Polak się boi
Czym ostanie się jutrzejszy dzień
Niech wola w tym padole się
nie lęka
Powiedział nasz Bóg i mesjasz
Gdy ujrzysz znaki czasu
Których nie było
Na co dzień się nie lękaj
To twój czas
Czas zwycięstwa
rekin oceanu
https://sites.google.com/site/poezjapolskainfo/
Wiara
Która Wyryta znakami Co Osnową ducha nadziei
Wznosi nam siły witalne Ku prawd Które rysują nam iloraz Ducha tak
Byśmy mogli zrozumieć jej treść
Co nam życie weseli
Gdy cierń Zasłania jej noc
A życie podnosi się z cieni
Byśmy mogli istnieć.
A duch nas mógł rozrywać
Rzeczy niemożliwe
Ku drodze Prawd
rekin oceanu




https://sites.google.com/site/plpoezjapolska/.

Kłam lucyfera

Kłamstwo jest najważniejszym elementem, które służy ukrywaniu Prawdy.Kłamstwo jest spiskiem i stanowi jego fundament - tajemnica jest jego rusztowaniem.
Dlatego wroga bronią jest kłam.
Który króluje w populizmie,demagogi,sztuce okultystycznej,w sztukach magicznych itd.
Ponieważ kłam jest fałszem i przeciwieństwem prawdy.
Ukrywał się przed nią w norach rozpusty.
A jeno dziś widzimy że to paskudztwo wylazło na ulice i pełza po salonach władzy i kościoła.
I rozprzestrzenia się po całej naszej krainie Polski.
Siejąc przygnębienie,ucisk i zaborczość co zdejmuje i obnaża nas z szat tak i cielesnych i duchowych.
Siejąc taki zamęt i zamieszanie byśmy ze sobą nie mogli się porozumieć i zrozumieć w sprawie  budowy wspólnej ojczyzny.
Gdyż dla tej karykatury i żmij co wylazła z nor lęgowych by siać jad i rozpustę.
Grabiąc nasze sumienia.
Następnie gospodarstwa domowe obracając nasze dusze w swoją niewolę światu odstępnemu i podstępnemu
Naszej egzystencji.
in oceanu Polsko
Nie daj się zwieść
Nie daj podeptać Polskiej ziemi
Nie daj się podpuszczać
I szczuć
Myśląc że coś zmieni ubliżając

Nawet wilka się uskromni
I gada ograniczy
A byś ty szukała mądrości
Jad złowieszczy i zawistny
Jest padliną tej ziemi
A ty dajesz się kalać swe sumienie
Pod flagą Bandery

Nie do końca wszyscy plują Niedźwiedzia
A lucyfer odpłynie
Do lodowej krainy
Gdzie Bóg go zamrozi
I co powiesz panie K- ki
Na co pragniesz Polskę zamienić.
Przez swoją Bojaźń coś nabroił.

Nie czyń tego
Pamiętaj Polska to nie ty
A cały Naród
Jeszcze jest prawo ponad prawo nie twoje
Niektórzy wiedzą co wyprawiała szlachta
Boje
Toć ci Bandera w głowie
I szabelka
Mędrzec i rozumny nie nie wojuje mięśniami
A rozumem co nienawiść to zaślepia
To mądrość w Prawdzie sprawia ugody Narodowe

Kto czym wojuje od tego ginie
Kto stawia dom na Prawdzie
Prawdziwie stawia

rekin oceanu Prawdy Co jej nikt nie skruszy
Jest ona miłością
Co duszę wzruszy Narodów
Oceany
Nikt niech się nie waży
Jej godność podważyć
Gdyż jest jej nikczemnik
Czasu śmierci
To ona zwycięskim bojem
Z tryumfuje Narody
To ona skleja i jest fundamentem zgody
To na niej stoi wieczność nie pokonana
Z dala od wiatrów nikczemności
Co masoński tryumf jak zaraza
To on nikczemnik gada
To on
Do niej nam iść nie pozwala
Byśmy poupadali w jego piekle
Rozbijając nasze rodziny
Wołając demokracji
Tak by poróżnienie Narodów było po jego stronie
A nawet jej nie wypełnia
Łamiąc wszystkie
Przywileje
Parszywa zaraza
Co jego fundament to bagno
Starej macierzy
Na której to tonie
W otchłań swej ciemności
Ale nie z nami
Co nas zechce do reszty zniewolić
To jego koniec
Polsko
Co na swym tryumfie Prawdy się
Ostoisz
Abyś poznała swój czas

rekin oceanu

 Oderwanie dzieci od rodziców i umieszczenie ich w specjalnych ośrodkach, szkołach
kierowanych przez ludzi masonerii. Poddanie ich całkowitej i powszechnej demoralizacji, aby stały się ludzkimi zwierzętami podatnymi na wszelką manipulację i kłamstwo. Manipulując naukami ścisłymi należy przekonać ich, że poza materią nic nie istnieje, a człowiek sam dla siebie jest bogiem. I sam dla siebie ustala prawa.

https://sites.google.com/site/pogromlucyfera/

Prawda
Co światłem
Swoim otoczyć możesz człowieka
Przenikasz nerki
wątrobę serce
i duszę w pokorze
By mogła jeść chleb z twojej
świętej ręki
I dajesz siłę
Znosić udręki
Którą dla ciebie poświęca człowiek
https://sites.google.com/site/uswiecanieprawdy/

Prawda jest łańcuchem procesów wzbierającym się w jedną całość
Budująca życie bezkresie.
W wielką bryłę scalenia w biblijnym językiem przenośni skały jako fundamentu nowego życia
https://sites.google.com/site/prawdaedu/

Ależ Prawdy Potęga w Prawdzie nas wyzwoli
W którą uwierzymy
Czy tak dużo trzeba
Bo ostać uczciwy do swej
Wolności całkowitej
By ostać czystym

https://sites.google.com/site/prawdaedu/

Polaku w Prawdzie poddany
W oazie między intruzami
Którzy obrali nas jako ofiarę
Połowów
Nie ta droga
Nad nami i pod nami potęgo
Sił im nieznanych
Ich dzień to noc
Nieprzespany
Za żerem zagoniony
Szukający kłamstw podobieństw obłudy by nas złowić.
Dlatego ich czyny są niewytłumaczalne


https://sites.google.com/site/poezja24org/


Państwo bez zdrowej duszy współżycia społecznego.
Staje się zawszone i wrasta w nim dyktatura karno wykonawcza.
https://sites.google.com/site/poezjainfoeu/

Do swej ojczyzny
Nam iść kazano
Na Prawdy łono
Co miłość
Chlebem życia
Wznosi
Plemię
Człowiecze
I nikt nam nie powie
Słowem odzwierzęcym
Pokłonem zatraceń
Idź precz lucyferze

https://sites.google.com/site/poezjainfonet/


Niech się nie tworzy
twój duch Polsko
Jak mówiłem i pisałem może niezdarnie może
z uchybieniami
Ale z intencjami
Wielkiej Polski
Gdyż to jest najważniejsze
Gdyż jak to mówią
Cel uświęca środki

https://sites.google.com/site/infoplpoezja/


Kuj swą dusze z mocnej stali

W grudzie i mitrędze wzmagań
Idziesz tam gdzie wolność
Prawdziwie wije dzień
Cóż powiesz tym co bezwstydne
Cienie przymrużają oczy
Patrzą na hi hot w mroku i północy
Ogarnia ich srebrne oko telewizora
W złodzieju czasu i nikczemności
Rozlewa ci di duszę w niepamięć

https://sites.google.com/site/infopoezjaorg/
rekin w ciele oceanu
Z którego zrodzi i odrodzi się prawdziwy tryumf Polski.

Czego się lękacie
Nad nami i koło nas potęga której nie poznajecie

Czyż musicie zobaczyć by uwierzyć.
Czyż nie powiedział Jezus Chrystus
To Błogosławieni są ci co nie zobaczyli a uwierzyli
Potędze Prawdy

Niech moi wrogowie
Wiedzą co ich czeka
Nie skonam aż skończę
Aż ujrzy me oko jak Naród mój w prawdzie wolny będzie

Grom Lucyfera
Nie jego ofiary - których opęta

Pogrom lucyfera

Drogi i bezdroża
tych co kładą kłody

Łowcy dusz nie próżnują
Dom bez opieki i zabezpieczeń
bezpańskim się ostaje
W państwie o rozluźnionych łożyskach
Kultury
Nie ma dobrobytu
i poszanowania
Mów Polaku prawdy mową
Wznoś swój sztandar polskiego ducha Narodu
Nie daj się kąsać
I woniał swe złe uczucia
Którymi chcą kierować nasi wrogowie

Polsko
W twojej ostoi wolność
Wielkość i Ogrom twojej
Potęgi
Niech Prawda wznosi
I nanosi swoją mądrość Narodu
Niech nikt nie odważy się jej grozić rozłamem
Kto może rozwalać rodzinne skały
Jedności
Niech masońskie niezgodności
Pokale się swoją Trucizną
Jaką wznosi
W zwierzęcym jadem pokuszeń
Gdzie lucyfer ma swoje siedlisko
Aby na ziemi już nie znalazł miejsca
W człowieczej duszy
A skruszy go Potęga Prawdy
W pył
rekin oceanu

Nie w nozdrzach zarazy siła
A w Bożej mocy
Co człowiek wyprosi
U swego Ojca

Polska
Nie tam prawdziwa Ojczyzna
co o nią nie dbają
Nie tam nasza Ojczyzna
Gdzie patriotyzm
Obcym nawiasem
Niby Polacy a nie polskiej ziemi
Czas ich zmieni
To nie Polacy
To nie budowniczy drzewa żywego
Polski
Nie oni
Budowniczowie
Nie oni wodzowie nasi
A złodzieje
buntownicy
I nikczemnicy
Nie wartych
O nich słowa pisać
rekin oceanu
Polsko
Ty moja perełko
Nie myśl że te zniewolenie wieczne
Przed burzą wiatr
W czasie burzy grzmoty i uleny
deszcz co nasze ciało moczy
By zjonizować powietrze
ku naszemu zdrowiu
Następnie słońce i zdrowy oddech.
Obyś moja perełko
Polsko nie pogubiła swej mowy
I nie uciekła pd drzewo zepsute by cię
nie przywarło do ziemi na wieki.
Polsko gdy prawdziwe przygnębienie
Tam i nasz pan blisko
czego się lękasz
Przygotował nowe klepisko
Na zbiory
Z nowej ziemi
Byśmy się mogli
Delektować
Nowym światem
Który nas i Polskę zmieni
Dając światło nam
A my
Innym Narodom

Grom


Polska
Nasza Ojczyzna
Drzewo naszego bytu
Gdzie Bóg Ojciec
Stworzył nam drogę do niej
Kto zechce ją zniszczyć
Ten na niej się roztrzaska
I nie zazna pokoju
Ani za pierwszej śmierci ani za drugiej.
aż potoczy się do granic robactwa
I skończy swoją nicość.
A my walczmy ze swoją słabością.
Gdyż to ona
Naszym wrogiem.



Drogą prawdy iść
Wzniecając ogień swej duszy


Bo któż nas wzniesie na
wyżyny
Ducha naszego poruszy
Do życiodajnej
Krainy życia

Bo cóż powiedzą słabe intencje
naszego sumienia
Kiedy wilki i lisy
Atakują nas bez wytchnienia
A największym naszym wrogiem strach
I naiwność
A gdzie nasza wiara
Kto ją odrzucił podeptał
I do lamusa wyrzucił
To ona
Naszą prawdziwą tratwą przymierza
Nie puszczajmy ją
Bez pańsko i losowo
Gdyż wilk
żeruje na takich
Co opuszcza ich
siła ducha
Nie wierząc w swoje drogi
Czynów.

Nie o podaż prawdę nam mówić trzeba
by do nieba iść i się nie bać


Z czystym sumieniem
Bo cóż powie niewierny otumaniony aluzją magik
Egocentryczny zjadający bezlitośnie uczciwych
W okultyzmie wyniesiony
By paść swoją nagość swej ubogiej duszy bez sumienia
Pusty w swej watahy nagonki -
Jego owoc to czacha i śmierć.
Całe NWO
Żerujące nad polskim niebem nagonki
Ubierając to straszydło
W prawdziwe szaty iluminaty
By nas paść obłudą nieprawdy
I okraszać Polski Naród
Solą fałszywą
Mówić o Prawdzie
To grać na nosie wielu
Oby nie stracić wiary w swej misji
Do rajskich ogrodów
Na której upadło wielu
Lecz wytrawność
Zwyciężać granice niemożliwe

G R O M


Prawda
Nie o podaż prawdy
Mówić nam trzeba
Bo któż ma siłę
Zamknąć jej zawory
Myślenia
Kto nam odetnie
Tętno myśli
Wielkich wytwornych
Prawdy
Życia bój
W którym zwyciężasz
Drogi
Do których podążasz ja
I przyjacielu mój
W Bogu naszym prawdziwym
Odpocznienie
Nie bać się wielkich za których się mają
Nasz Stwórca i władca Wszechświata
Jest z tymi co jego imię wołają
Obiecanki cacanki
To wszyscy znamy
A jednak się usidlamy
W niewoli pokuszeń
Kler nas Oszukał
Lecz Prawda gorzka
Lecz nie sposób nie znać
Jej pouczeń
By istnieć jako Naród

Prawda
Potęga Prawdy
Polsko
Jak lawina ognia co
Erupcja wulkanu wyrzuca
Kęsy ognia gorącego
skały

Tak nasza miłość
Gorąca
Co w Polski grunt poruszaj
Co wzruszy Polską
I światem odnowy

Polskiej oazy
Mieczem języka
Poruszy głowy
Polskiej miłości
Tak by nie stracić głowy

Co miękkim językiem władają zdrady
Nie tam jest Polska
Nie fałszywe układy
A w prawdzie na imię jej Prawda
Tam ugruntujesz swe korzenie Polskie

Ku pokoleń
Narodowej sławy
By nie ośmielił się nikt
Oszwabić
Polaka

Nie biorąc grosz od tego
Co lichwy interes ma dla ciebie zgody
To nie przyjaciel a
Koniec Lucyfera zapowiadany od wieków
Nie może tak być by Lucyfer w ciele masonerii.
Narzucał zezwierzęcenie Narodom
Deptał i niszczył zaczątki uczłowieczenia

Nie ci nasi wybawcy

Co nas przygniotły swoimi
Kłodami ich niezgody
Odbierając nam
Normalnej urody; życia
Jaką to człowiek
Powinien mieć w swojej naturze
To nam podeptali
Wrogowie odwieczni

https://sites.google.com/site/salonpoezja/

Polsko
Moja ojczyzno
To w tobie moje pragnienie utopiłem
By się podzielić swoim darem
Jaki mi dany
Nie ja waszym autorytetem
Abym nie był kłamcą
A wskazuje drogi jego
Byś umiłowała prawdę
To ona cię wyzwoli
Otworzy oczy sumienia
Duszy zrozumienia -abyś Przejrzała
I rozpoznała naszego wroga w całości
wprost

https://sites.google.com/site/potegaprawdy/

Potęgi czas

Wznosić nam ducha
Kazano
A miłość jej pełni
Dodawać do naszej przyprawy
Sumień

A byśmy Pojęli Potęgę Prawdy
A bez trudu
Wzmogli
Się z naszą słabością
Jaki czas uwił
W nas uzależnienie
Największym wrogiem człowieka
Jakim jest nasza słabość
Do naszych grzechów
Które w nas uwiły
Pasmo nieszczęść.

Bo jakże pokonasz wroga
Z zasłoną swego sumienia
Gdy jej
Strażnik usnął
W jej czujności

A wróg balansuje w naszym mieszkaniu
Sumień
I miesza bezkarnie
Niestety mając nas
Za niepokumane durnie
Okłamując nas
Z naszego
Niedowiarstwa przysypane garścią
Bezmyślności
To jak mamy być w poszanowaniu.
Otwórzmy oczy co czyni masoneria kościelna
A jej wodzowie
Przy jej wsparciu
Obiera nas
Nas do bólu
Obiecując złote góry.
Mówiąc Człowiek ma dłużej Nie żyć.
To głos dzisiejszych polityków.
Których to my
W czasie ich seansu medialnej hipnozy
Żeśmy wybrali
Polaku nie śpi
Nie dość że cię okradną
To zmordują.
Co nie wiesz co do jedzenia dosypują
Polak średnio zjada 2kg chemii
Znaczy trucizny


https://sites.google.com/site/gazetaxpl/

Grom

Zapomniałeś kim jesteś człowiecze

A misję swoich talentów
Co ci wsadził Bóg w twoje
Sumienie
Wchodzi otchłań ciemności
Zapomniałeś wołać na pustyni
Takim językiem
Stwórca twój cię nie usłyszy
A głębia otchłani cię pożera.
Tak naiwność nie jest ludzi prawych
A ludzi bezczelnych
Co uważają
Że to im ktoś wszystko ułoży.

Niestety tak nie jest
sites.google.com/site/gazetapoezjapl/

rekin

News -Wiadomości
Polska
Portal poetycki
Podnoszący wartości takie jak
Polska Co
w twej odnowie
Poezja ojczysta
rodzi miłość
Polskiej ziemi
Obyś lśniła
Czystą pochodnią
Nieba
Do wzgórz które cię
Poprowadzą tam
Co czysty chleb
Pożywać będą

https://sites.google.com/site/poezjapolska/

Polsko

Wymieszali
Nasz ogrom naszego ducha
Ze swymi wymiocinami
Którymi się opili
Swym ślizgarstwem

Polsko to ty i ja
Oni i my
Stanowimy Polskę
Tak nas widzi Stwórca
A nasze wyrobnictwo to nasz spichlerz ducha
I materii której
To on tylko nam poszczęści
Jako nasz Stwórca
Nie ma innej drogi.

Jako ja i ty u Boga niczym nie znaczysz
Jeśli
Nie jesteś
Związany z organem żywym.

sites.google.com/site/gazetaxpoezji/

Poezja Natury

co skłania nas do myślenia
By w niej poukładać życie bez cienia.
Tak, by rozpalić ogień miłości,
który wytrwa czas nicości.
Patrząc na kataklizmy i upadki losu.
One uczą nas, by nie spaść z wozu.
Na którym jedziemy,
przez los nam dany.
Jedziemy, zakuci w kajdany.
Nawet o tym nie wiedząc.
Będąc niewolnikiem śmierci,
jaką jest czas.
Bo któż zabije korozję czasu?
Któż nas uwolni od tego impasu?
Kto wybuduje drogi wieczności?
A jest taki, który wyznaczył czas miłości.
Wyryje i namaści duszę naszą.
Pieczęcią wieczności Boga,
by człowiek mógł cieszyć się rajem.
O wiecznej szczęśliwości.


Nie !
Nie ta droga nasi wrogowie
Co zwierzęcym jadem
Gadów
I potworów zwierzęcych
Nękacie Narody
Nie ta droga nie ten cel
Nie ten Mord
Co syci się
Pożogą uśmiercanie serc
Nad światem
Który ma inne przeznaczenie.
https://sites.google.com/site/poezja24hs/
HS

Tak Prawda nie ma
sobie równych
Gdy swoje mi promieniami
Przenika duszę
I sumienie

A jej mądrość
Nie ma równych
A wytchnienie
Każe nam
Śnić
Latami

Jego owoc
Przynosi stokroć
Pożytku
I dalekie jest od strat
https://sites.google.com/site/poezja24sh/
H.S

Twórz wyspę
W świecie pustyni
Oddalaj zarazę
Choroby Niszczeń
Niezrozumienia
Gdzie jej
Nienawiść
To priorytet
Władzy
Na oceanach wzburzony
Tak prze do
Zniszczeń śmierci
Wmawiając nam wolność
A śmierć coraz bliżej.
https://sites.google.com/site/poezjahs24/

H.S

Nie ta droga
Co sieje rozłam
W bólu
I mitręg niewoli
Zadającym Narodom
Cierpienia

Tylko dlatego że nasza naiwność
Jest wielka
Nie sprawdzająca
Skąd te informacje
Pochodzą
https://sites.google.com/site/hs24poezja/

rekin

Jak rozlana pożoga - zepsuć
Opływa krwią
Nie dotykaj tam rąk swoich
Człowiek Potrzebuje ciepła
serc
Uczciwości
Stabilności
I bezpieczeństwa
Tam wszyscy prawi
lokują swój Majątek

Abyś ty moja Ojczyzna
Tam była
https://sites.google.com/site/newspoezjafr/

Wolność
sites.google.com/site/infomagazineor/

Nie masz wolności tam
Co końcem stoi twoje życie

Co upadek jako
śmierć
Przed twoim pokryciem
Gdzie ziemia przerobi cię
w nicość
Prochu

Tam nie masz życia ani wolności
Tam był czas twoich
Marzeń który się skończył

Życie a wolność

Tworzy twoje podboje
Walki wyzwoleń
O które należy ci się zabiegać
Na innej przestrzeni

Mięśnie ustają
Serce ustaje
Ta siła obumiera

Lecz siła ducha
Która dotyka Prawdy
I twe sumienie
Posłucha
Zaczyna bić swoim pulsem
A świat zaczyna być
Pełny
Prawdy pouczeń
tam jest życie

Czy tego słuchasz
Bóg Jezus Chrystus
Tego pouczał

Gdy twoje sumienie wzrasta wzrasta zrozumienie
Prawdy
A w ten
Rozumiesz słowa Pisma świętego
Sam Bóg cię poucza.
Gdy strumienia światła
Wplatają się w twoje życie
Zaczynasz Poznawać
Prawdę.
A nikt cię nie poucza

Jak napisano

Tak nikt nikogo nie będzie pouczał
A wszyscy będą mnie znali.

rekin oceanu

Nie ta droga co szerokie ma bezgraniczne
cele
Ale te w Parceli swego człowieczeństwa
Która nie da się rozwodnić
Na myśli zwierzęce
Co na nich upadła
Sodoma i Gomora.
https://sites.google.com/site/magazynpolskiuser/

Iskra.SH
O mnie Iskra.SH

Niektórzy nie zdają sobie sprawy co ja piszę. Na ten czas  czekali Pokolenia Polskie.I marzyli o ogromnej Polsce Nowej wielkiej Bogatej Polski. Na Fundamencie Prawdy i jej Poznania. Jako Polacy już nie powinni i nie będą żyli w państwie Kapłaństwa a w Państwie apostolskim. Naród ślepy potrzebuje pasterzy którzy ich prowadzą inaczej są dalej  w prawie opamiętania. A nie poznania. Tu już nikt nikogo nie może zwodzić nie ma na to miejsca. Świat apostolski posiada poznanie Prawdy.Jakim był apostoł Piotr. Świat Kapłański nam przedstawił Paweł.Jako dalszy ciąg starego Testamentu. Świat Apostolski To jest wyjście z procesów Prawa  DO Natury Boga Stwórcy  jaki otrzymali pierwsi rodzice. A to pouczał Piotr apostoł uczeń Mesjasza jako namaszczony przez samego Boga. Jako nam mówi i dziś jeśli was sumienie nie oskarża czyści jesteście. Jako ks.Tischner  nam mówi jako Bóg nas zapyta Josiek kim jesteś. Jako Mesjasz odchodzący z tego świata mówi nie zostawiam was samych Jako Duch Prawdy którego wam poślę doprowadzi was do całej Prawdy. Jako napisano nikt nikogo nie będzie was pouczał o mnie inaczej o naszym Bogu Ojcu.Wszyscy będą mnie znali Te czasy przychodzą. Gdzie się zmienią nasze drogi zmysłowe i zapragniemy natury swojej inaczej natury człowieka jaką mieliśmy u poczęcia stworzenia. I spełnią się słowa jakie zadanie dał Stwórca człowiekowi. I co go czeka i ile nas zginie. Nie uciekniemy od tego zobowiązania albo zginiemy jak określił nasz nam Ojciec Bóg Stwórca . Jakie słowa wypowiedział pierwszym rodzicom.W rozumowaniu mojej interpretacji. rekin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo