Zadane w tytule pytanie nawiązuje do niedzielnej wypowiedzi Prezesa Kaczyńskiego (https://www.youtube.com/watch?v=gNWtbO2JQ78) w której powiedział, że "oni chcą nam uniemożliwić danie pięćset złotych na dziecko" i że jest pewien, "że ten Trybunał by to zakwestionował", bo "o 500 złotych były Prezes Trybunału już też mówił, że to jakiś niesłychany wręcz skandal" [2:13-2:38]. W podobnym tonie tydzień wcześniej wypowiadał się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
A ja się zastanawiam na który artykuł Konstytucji i kto z tej wrednej opozycji mógłby się powołać kierując ustawę wprowadzającą program 500+ do Trybunału ? Można krytykować ten program za koszty lub samą konstrukcję (na przykład ja osobiście uważam, że w proponowanej formie jest to promowanie wielodzietnych bezrobotnych, wolałbym, żeby program ten miał formę ulgi podatkowej), ale nie sądzę, żeby ktokolwiek z opozycji silił się na udowadnianie, że program jest niezgodny z Konstytucją ... Poza tym, przecież nawet wprowadzając "swoich" pięciu sędziów PiS w dalszym ciągu nie ma "większości" w Trybunale, który składa się z 15 przedstawicieli ...
O co zatem chodzi ?
P.S. A wystarczyło nie wycofywać własnej skargi, poczekać aż Trybunał unieważni wybór dwóch sędziów, wykazując przy tym niekonstytucyjne zachowanie Platformy i stopniowo, wraz z upływem kadencji poszczególnych sędziów Trybunału, zmieniać jego skład ...
Nie byłoby tego całego zamieszania, marszów w obronie demokracji i pyskówek w Sejmie.
szczęśliwy ojciec trójki dzieci, licencjonowany makler i doradca inwestycyjny z ponad 25-letnim stażem na rynku kapitałowym, wierzący w progres poznawczy
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka