Wczoraj klub PiS złożył w Sejmie projekt ustawy, która miałaby skrócić kadencję nowo wybranych sejmików województw. Zgodnie z tym projektem ich kadencja upływałaby 31 marca 2015 r. i po tym terminie odbyłyby się nowe wybory, ale tylko do sejmików wojewódzkich. Kadencja tych "nowych" sejmików wg propozycji PISu kończyłaby się wraz z kadencją pozostałych radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast wybranych 16 listopada 2014 r.
W wieczornej audycji w Radio Maryja Prezes Jarosław Kaczyński stwierdził wprost: "Wybory zostały sfałszowane. Trzeba tylko ustalić dokładnie, w jakim zakresie i kto bezpośrednio za to odpowiada, bo kto jest profitentem widać gołym okiem". Dzisiaj to samo powtórzył w Sejmie.
Przypomnę, że w niedzielę 16 listopada br. poza radnymi do sejmików wybieraliśmy radnych powiatów/miast/gmin/dzielnic oraz wójtów/burmistrzów/prezydentów miast. Skoro wg PISu wybory zostały sfałszowane, dlaczego skrócenie kadencji ma dotyczyć tylko sejmików? Jeśli "z całego kraju" dochodzą informacje o "licznych nieprawidłowościach", to czy nie dotyczą one wszystkich wyborów ? Czy jedynym argumentem przemawiającym za sfałszowaniem wyborów jest wysoki odsetek nieważnych głosów ?
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/Projekty/7-020-1164-2014/$file/7-020-1164-2014.pdf
szczęśliwy ojciec trójki dzieci, licencjonowany makler i doradca inwestycyjny z ponad 25-letnim stażem na rynku kapitałowym, wierzący w progres poznawczy
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka