jan4blog jan4blog
5812
BLOG

Jak papuga von Nogay'a

jan4blog jan4blog Polityka Obserwuj notkę 2

Jak papuga von Nogay’a

 

Jedną z najzabawniejszych scen komedii „CK Dezerterzy”, jest ta, kiedy to papuga porucznika von Nogay’a zmienia orientację polityczną. Właściciel kusząc przysmakiem, jakim był pieprz, uczył ją wykrzykiwania haseł, skierowanych przeciwko wrogom Austro – Węgier. Tak było, gdy podawał jej pieprz lewą ręką.

Natomiast, gdy jego ordynans – włoski jeniec Baldini, podał  papudze pieprz prawą ręką, ta nagle zmieniła polityczny front. Zaczęła wykrzykiwać, że miłościwy cesarz to idiota itd.

Pech chciał, że stało się to podczas inspekcji garnizonu, przeprowadzanej przez generała.

Nie mógł on zrozumieć zmiany politycznych preferencji papugi. Podobnie jak jej właściciel.

Ja też nie mogę zrozumieć zmian orientacji politycznej niektórych lubelskich kandydatów na radnych.

Zbigniew Drozd to lider listy PiS m.in. na terenie Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.  Kiedyś był radnym lewicy. Podobnie, jak inna kandydatka PiS Elżbieta Dados.

 Tak oto na forum ogólnopolskim wyrzuca się z PiS z wielkim hukiem dwie posłanki, „za nielojalność”, „za złą kampanię prezydencką”, za mniej lub bardziej wyimaginowane przewinienia, a z drugiej...W terenie nikomu nie przeszkadzają transfery z lewicy.

 Tak naprawdę, to z perspektywy tej kampanii okaże się dopiero, czy tamta prezydencka była klapą. Jeszcze raz będę się upierał, że przez tamtą powyborczą retorykę, PiS strzelił sobie samobója. Albo i dwa.  

Piotr Dreher kiedyś z PiS, teraz na listach PO. Do rady miasta wprowadza go za rączkę Krzysztof Cugowski – kiedyś senator Prawa i Sprawiedliwości. Albo Stanisław Duszak, niegdyś z Samoobrony, obecnie wysoko na liście PSL.

Ujawniła się wreszcie sexy część Platformy. To panowie Zieliński, Wenarski i Srebrny, kandydujący w swoich okręgach z trzecich pozycji. Jest jeszcze Magda Pacek, z hasłem „Ruda do Rady”. Stąd slogan „Trójka jest sexy”. Cała czwórka tych „trójek”, wygląda na plakatach tak, jakby na chwilę wyskoczyła z jakiejś fajnej imprezy, pomachała elektoratowi trzema paluszkami i zaklinała w różnych językach, aby ów elektorat na nich zagłosował. Chyba to trochę za mało.

Andrzej Pruszkowski, tym razem kandyduje do sejmiku województwa lubelskiego. Ale chyba tak bardzo zapamiętał swoją poprzednią porażkę w elekcji na prezydenta Koziego Grodu, że…Na wyborczych bilboardach prezentuje swoje znacznie „młodsze” zdjęcie. Choć żeńska część potencjalnego elektoratu uważa, że teraz kandydat wygląda korzystniej. Podobnie odmłodził się Lech Sprawka -  aktualny kandydat PiS na prezydenta Lublina.

Wielu kandydatów zmienia teraz orientację polityczną i przechodzi inne metamorfozy. Wszystko po to, by dostać od nas „pieprz”.  Czyli głosy.

 A zaraz po wyborach zapomną, że pieprz dostali. Dlatego dobrze się zastanówmy, czy obdarzamy zaufaniem poważnych kandydatów ,czy też „papugi”.

 

Inżynier Obserwator

jan4blog
O mnie jan4blog

Konserwatysta - klasyk z przekonania. Zwolennik normalności w naszym kraju. Myślę, oceniam i dlatego miewam kłopoty

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka