wierzę w naszą jednoznaczność mój wędrowcze
w jesiennym płaszczu
choć tak bardzo brakuje mi
pewności gdy stąpam po krawędzi
szarych dachów niezłomnego miasta
niech nad naszym żalem nie zachodzi słońce – szepczą
moje palce dotykając miejsc
w których zatrzymała się przejazdem
miłość na zawsze
pośród błękitu
nad naszymi głowami
biały medalik
-------------------------------------------------
DOŁĄCZ DO NAS!!!
JEŚLI NIE CZUJESZ SIĘ NA SIŁACH – WYDRUKUJ ULOTKI I ZOSTAW W SWOIM KOŚCIELE! :)
Inne tematy w dziale Kultura