Wczoraj dotarła do mnie wiadomość, że strona OB-CIACHu została zhakowana. Początkowo wIerzyć mi się nie chciało... Rozumiem, jakieś ministerstwo, instytucja unijna, bank, korporacja, ale strona opisująca zupełnie nieszkodliwą działalność społeczną?
Dzisiaj mając wreszcie wakacyjny dostęp do netu sprawdziłam: i tak, rzeczywiście, dokonano włamania na stronę www.ob-ciach.net.
Dziwne, prawda?
Sama zastanawiam się nad tym zajściem.
Złośliwość?
Przypadek?
Psikus?
Nie mam pojęcia.
Coś jednak jest na rzeczy, ponieważ na dwa, trzy tygodnie (jakoś tak) przed moim wakacyjnym wyjazdem - ze strony zniknęły wszystkie filmiki z naszych wczesnych akcji happeningowych nakręcone przez Carcinkę (podobno ktoś zlikwidował Jej konto na YT). Już ten ruch bardzo stronę zubożył (filmy były świetne i pokazywały spory kawał historii), a teraz taka zagrywka...
Pytanie, czy uda się nam odzyskać wszystkie treści?
Inne tematy w dziale Rozmaitości