
z netu
w karnawale
między różą a jej cieniem
zatrzymała się na chwilę pani Nina
dziecinniejąc
myląc życie swe z marzeniem
tak niewinna jak naiwna
Gelsomina
między drzazgą w bucie a szaleństwem
wiatru wyciem a aniołów chórem
wagą słów albo tych słów błazeństwem
przystanęła
tworząc z cieniem żywy mural
chiński teatr na płaszczyźnie prześcieradła
dość umowny lecz tak wiele dla niej znaczył
trop
z liturgii
podjął potem Ten z widziadła
i na dobre w pieśni psalmu pamięć stracił
zostawiając panią Ninę w karnawale
uwięzioną
pośród serwet z pajęczyny
z szarym kotem który biega zbyt zuchwale
w kłębowisku dziwnych myśli pani Niny
Inne tematy w dziale Kultura