Wg niektórych patriotyzm i dążenie do Prawdy są obciachem. Więc OK, jesteśmy "obciachem". A może nawet OB CIACHEM. W kolorze wrzosu! i..... Kochamy czytać "obciachowe" gazety:)"!
Większość z nas już chyba wie, że OB-CIACH to nie tylko publiczne czytanie „obciachowych” gazet. To coś znacznie więcej.
Nasza jedyna w swoim rodzaju „niepoprawna” czytelnia to możliwość spotkania ludzi, którzy myślą podobnie. To ciekawe dyskusje oraz rodzące się, w ich wyniku, nowe inicjatywy. To konsekwentna integracja i aktywizacja niepoprawnego politycznie środowiska.
[Dla tych, którzy trafili na mój blog po raz pierwszy krótkie przypomnienie. Postawiliśmy sobie 3 cele: 1. odczarowanie schematu „obciachowy” czytelnik – „obciachowa” gazeta 2. wzmocnienie ludzi o niepoprawnych politycznie poglądach 3. integracja środowiska. WSZYSTKIE cele realizowane są i to baaaaardzo konsekwentnie:)))]
Wydaje mi się, że kilka spraw należy dookreślić.
Po pierwsze:
charakter OB-CIACHu – w moim przekonaniu to jedyny ruch, który rzeczywiście tworzony jest oddolnie. W tym tkwi jego autentyczna siła i dlatego właśnie nie powinniśmy nadawać mu ŻADNEJ formy organizacyjno-prawnej. Niech rozwija się tak, jak do tej pory – całkowicie spontanicznie. OB-CIACH jest ekspansywny- poradzi sobie;)
Spotykajmy się po prostu. Niesterowalni, odporni na wszelką indoktrynację, z poczuciem humoru, szczyptą autoironii – ludzie spoza „głównego nurtu” - OB-CIACHowcy;))). Na poziomie 3-im (integracji środowiska) w sposób naturalny wyłonią się (już się wyłoniły!) inicjatywy, które można, a nawet trzeba będzie zamknąć w ramach prawnych.
Po drugie:
Aby jednak ten „spontaniczny rozwój” wesprzeć, powinniśmy wprowadzić stałość i powtarzalność pewnych elementów, po to by każdy, kto o OB-CIACHu usłyszy po raz pierwszy, z łatwością mógł się do niego przyłączyć.
Potrzebne są nam co najmniej dwa stałe elementy: CZAS i MIEJSCE SPOTKAŃ.
Pierwszy z nich (CZAS) został już właściwie określony: od nowego roku spotykamy się w drugą sobotę każdego miesiąca.
Co do drugiego elementu (MIEJSCA SPOTKAŃ) proponuję wprowadzenie (zresztą zgodnie z dotychczasową praktyką) podziału na:
I. spotkania wiosenno-letnio-wczesnojesienne;) – [od kwietnia do października] – na reprezentatywnych, „spacerowych” ulicach naszych miast (tam, gdzie sporo kawiarnianych ogródków, ławeczek itp.)
II. spotkania późnojesienno-zimowe;) – [od listopada do marca) – w galeriach handlowych (te same! galerie – to ważne)
(w wielu miastach powyższe miejsca zostały już określone przez wcześniejsze „obciachy”; miejscowości, które będą dołączały => muszą je dopiero wskazać)
Trzecim (dodatkowym) elementem jest strona – mamy już domenę: www.ob-ciach.net
(strona w przygotowaniu => BARDZO PROSZĘ, ABY OSOBY KTÓRE MOGĄ I CHCĄ POMÓC W JEJ TWORZENIU, ZGŁASZAŁY SIĘ DO NIEGDYSIEJSZEGO BLONDYNA).
W związku z wykupieniem takiej a nie innej nazwy, wprowadźmy ujednolicone nazewnictwo, wstawmy łączącą kreskę => OB-CIACH(sugerowali to Delfinn, Niegdysiejszy Blondyn, a Caracajou pewnie się ucieszy;))))
Po trzecie:
Spektakularne „obciachowe” flash mobowe akcje, o których rozpisywali się pod jednym z moich wpisów Carcajou, T-rex, Delfinn i Dżoana – są bardzo potrzebne i ich niewątpliwą zaletą jest popularyzacja OB-CIACHu => róbmy je. Oczywiście z pełną świadomością, że to forma reklamy OB-CIACHu i próba szybkiego dotarcia do świadomości społecznej.
Serce OB-CIACHu, jego kwintesencja to SPOTKANIA, których charakter będzie ewaluował w kierunku rozmów nie tylko z osobami mającymi takie same poglądy jak my, ale z ludźmi, którzy z ciekawości (wcześniej czy później, jestem o tym przekonana) zaczną się do nas „dosiadać”, po to aby po prostu porozmawiać.
Jest to szansa na nadkruszenie gmaszyska MEDIOKRACJI, w którym przyszło nam żyć i nie możemy tego zaprzepaścić.
Spotkania w realnym świecie są nie do przecenienia. Nie zastąpią ich żadne wirtualne, najlepsze nawet, portale. Życie toczy się w Realu.
Po czwarte:
Cały czas pamiętamy o naszych celach:)
Cele SPOTKAŃ => wciąż 3-y te same, z naciskiem na integrację, która prowadzić będzie do KONKRETNYCH LOKALNYCH (choć niekoniecznie) DZIAŁAŃ.
Już podczas listopadowego „obciachu” niektóre osoby natarczywie atakowało pytanie „co dalej?”
Otóż właśnie: rozmawiajmy podczas „obciachów” o tym co KONKRETNIE MOŻEMY ROBIĆ. Jest nas sporo, pomysły pojawią się wcześniej czy później! Tylko BĄDŹMY RAZEM w co drugą sobotę każdego miesiąca:)
A niżej fenomenalny film C.v.I. reklamujący OB-CIACH :)))
Wyrazy uznania i podziękowania:)
Inne tematy w dziale Rozmaitości