Donald Tusk cofnął kontrasygnatę.
Mówił, że "nic już nie można zrobić", ale to w ubiegłym tygodniu było:)
W tym - można.
Nazywają tę "autokontrolę" - "precedensem".
Prości ludzie mówią: żaden to precedens, Tusk po prostu w kulki sobie leci.
Kto by tam jednak prostych ludzi słuchał?
Ale żarty na bok.
Metodycznie niszczone jest polskie państwo.
Konkursowe pytanie:
kiedy wkroczą szwabsko-unijni urzędnicy zw swoim wyższym ponad wszystko inne prawem?
Serio pytam.
Przed wyborami prezydenckimi, czy jednak po?
Ale o czym my tutaj...
Świat jest taki piękny: kwiaty, niebo, słońce, ptaki, zwierzęta...
Jesień... "O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny" Och... :)
A że jakieś kobieciny w areszcie wydobywczym budzone co kilka godzin światłem albo wychudzony ksiądz...?
Kto będzie nosił napis "frajer" na plecach?
Inne tematy w dziale Polityka
