Zajrzałam niedzielnym rankiem do netu i co widzę, dokonano wiekopomnego odkrycia, że papież Franciszek negatywnie wypowiada się na temat ideologii gender.
Coś, co jest oczywiste dla KAŻDEGO, kto czyta Franciszka, a nie komentarze prasowe na temat jego wypowiedzi stało się dzisiejszym newsem dnia :) Ale zawsze lepiej późno, niż później...
Nie bardzo mam czas, aby szukać potwierdzeń "oczywistej oczywistości", ale kilka przytoczę:
Z roku 2015:
""Zastanawiam się, na przykład, czy tak zwana teoria gender nie jest także wyrazem jakiejś frustracji i rezygnacji, która ma na celu zatarcie różnicy seksualnej, ponieważ nie potrafi już sobie z nią poradzić. Tak, grozi nam uczynienie kroku wstecz. Usunięcie różnicy jest w rzeczywistości problemem, a nie rozwiązaniem. Aby rozwiązać swe problemy relacji, mężczyzna i kobieta powinni nie tyle dużo do siebie mówić, ile raczej bardziej słuchać siebie nawzajem, lepiej się poznawać, bardziej miłować siebie nawzajem. Powinni traktować się z szacunkiem i przyjaźnie współpracować".
Z roku 2016:
"" - więzy małżeńskie i rodzinne są w różny sposób wystawione na próbę"
- Ideologii, które bezpośrednio atakują plan rodziny"
" - gender to jedna z form „kolonizacji ideologicznej”. „Dzisiaj dzieci – właśnie dzieci! – naucza się w szkole, że każdy może wybrać sobie płeć. A dlaczego tego uczą? Ponieważ podręczniki narzucają te osoby i instytucje, które dają pieniądze. Jest to kolonizacja ideologiczna, popierana również przez bardzo wpływowe kraje. I to jest straszne”.
Z roku 2018:
"– Pokusa zanegowania zależności człowieka od Boga i jego pochodzenia od Stwórcy jest dziś znowu bardzo aktualna i pojawia się w nowych formach - zauważył Franciszek.
– Niebezpieczeństwie kolonizacji sumień ideologią zaprzeczającą głębokiej pewności, że człowiek istnieje jako mężczyzna i kobieta, którym zostało powierzone zadanie przekazywania życia
– Jest to ideologia, która prowadzi do planowanego wytwarzania istot ludzkich i uprawnia do ich eliminacji
I wreszcie - z roku 2019 Dokument "Mężczyzną i kobietą stworzył ich"
"“Ideologia ta wprowadza projekty edukacyjne i wytyczne legislacyjne promujące tożsamość osobistą i związki emocjonalne w całkowitym oderwaniu od różnic biologicznych między mężczyzną a kobietą. Tożsamość człowieka jest zdana na indywidualistyczny wybór, który może się również z czasem zmieniać”
KŁAMIĄ CI, KTÓRZY WYPISUJĄ BZDURY, JAKOBY PAPIEŻ FRANCISZEK WSPIERAŁ LUB BYŁ OBOJĘTNY WOBEC IDEOLOGII GENDER.
PAPIEŻ FRANCISZEK WPROWADZIŁ JEDNĄ JEDYNĄ ZMIANĘ: BARDZO JASNO NEGATYWNIE WYRAŻA SIĘ NA TEMAT IDEOLOGII, IDEI (NP. GENDER), ALE STARA SIĘ NIE ATAKOWAĆ LUDZI. I TO JEST COŚ, CO NIE ODPOWIADA NIEKTÓRYM "KATOLIKOM"...
Notka po rozmowie z @sylwan edytowana i zmieniona.
Pierwotnie było: "nigdy nie atakuje ludzi", zmieniałam na "stara się nie atakować ludzi". Tak jest oczywiście uczciwiej.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo