Ponieważ spóźniłam się z komentarzem pod notką "Disco polo - głosem biało-czerwonego orła czy skrzekiem pstrej papugi narodów" @po między (dyskusja już zamarła), tutaj wrzucam moje trzy grosze na temat disco polo:)
Komentarz spod tamtej notki:
"Czy przypadkiem Państwo nie przesadzacie? :D
Można nie przepadać za tym gatunkiem muzycznym, ale... twórcy disco polo bronią się! :)
Są autentyczni, a chyba o prawdę w sztuce się rozchodzi:) -> ależ dołożyłam do pieca;)
Dają potężny zastrzyk pozytywnej energii, a to WAŻNE w świecie Apokalipsy;) i "OK boomer".
(no, chyba, że ktoś nienawiść do Kurskiego przenosi na Bogu ducha winnych "discopolowców":) )
Te piosenki, owszem, nie wycisną z nas głębokiej refleksji, ale nie przeceniajmy znaczenia głębokich refleksji w naszym życiu!:))
Jeśli ktoś z powodu disco polo ma uśmiechniętą buźkę, świetny humor i ochotę na taniec, to jestem "za"!!!
Serio.
A Zenka nawet polubiłam. Jest szczery i niezwykle muzykalny:), a że nie w Państwa guście...?
W moim guście muzycznym również nie do końca, ale gdy słyszę "przez twe oczy, twe oczy zielone, oszalaaaałem" - od razu mam lepszy nastrój:) Może dlatego, że nie traktuję muzyki tak straszliwie poważnie? Muzyka ma przecież m.in. bawić:)
Czy wszyscy zapomnieliśmy już, że zabawa to "przymrużenie oka"???
Nie dajmy się zwariować!"
A niżej przebój Zenka, na który dzisiaj przypadkiem trafiłam - "Przekorny los!" (86 mln odsłon)
Chyba zostanę Jego fanką:)
Bardzo pozytywny gość!
Kto da więcej?:)
(niekoniecznie z Zenka, choć to mój faworyt;) )
Miłego weekendu!
Inne tematy w dziale Kultura