Już media głównego rynsztoku korzystają z „wiedzy” i doświadczenia R. Giertycha. Całkowicie się z tym zgadzam, żeby taki ktoś wypowiadał się o rządzie partii złodziei. Jest to właściwe. Dlaczego? Bo przecież „taśmy prawdy” ujawniły, że sam Giertych zapragnął nagrywać i doić tłuste misie, by żyło się lepiej.
Inne tematy w dziale Polityka