Teraz oświata. Co to za niebywała reforma. Zboczylasy Donalda Fałszywego rozpoczęły opracowywanie jednego podręcznika dla pierwszoklasisty, a zbieranina kończy to dzieło i się chełpi. Jaki rząd, takie osiągnięcia. I tak dla ciekawości. Jaka grupa kolesi zarobi na tym jednym podręczniku dla pierwszaka?
Gdyby była to zmiana systemu, reforma, lub coś wiekopomnego, co jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania oświaty, to musiano by zatrudnić specjalistów. Ludzi światłych, którzy patrzą w przyszłość i nie działają na pogorszenie sytuacji. Zresztą cała Polska czeka na takie reformy. Ale się nie doczeka, gdyż rządy Donalda Fałszywego działają doraźnie, mając na względzie dobro partii i zadowolenie Putina, zgodnie z zasadą: „Polskość, to nienormalność”. Dlatego tak ważna jest dla nich propaganda. A więc i ten jedyny podręcznik też może być przesycony propagandą, a nie wartościowymi treściami. A i tak zostanie to okrzyknięte za niebywały sukces. Służalczy dziennikarze pierwsi będą uprawiać demagogię.
Inne tematy w dziale Polityka