Sto procentowa odpowiedzialność według Donalda Fałszywego
Co to za naród: naiwny, okradany, poniżany i nieświadomy tego? Dlatego niegodni zaufania demagodzy, wspierani przez polskojęzyczne media, mają całkowitą swobodę pomiatania nami. Ci rządziciele są bardziej skuteczni w totalnym rujnowaniu Polski niż okupanci. Przeznaczenie siedmiu miliardów zł na ratowanie „biednych” Greków, podjęte samowolnie, przez Donalda Fałszywego jest bezpowrotnie stracone. Teraz wyłania się konieczność wspierania innych krajów z UE, które chętnie przyjmą polskie pieniądze, pomimo tego, że są znacznie bogatsze od nas. I tak Polacy wkrótce będą knechtami, a Polska rynkiem zbytu na buble europejskie, sprzedawane u nas po horrendalnych cenach. Ale żeby jeszcze szybciej drastycznie zmniejszyć liczebność Polaków, rząd PO-PSL prowadzi politykę zmuszającą do emigracji zarobkowej, zaniechania posiadania dzieci przez rodziny, uśmiercania chorych, starych, lub słabych. Likwidowanie przemysłu i zadłużanie narodu to nieodzowny, konsekwentnie realizowany element tej polityki.
Priorytetem, z punktu widzenia interesu tych rządzicieli jest sytuacja, gdy z kierownictwa wyeliminowani zostaną wszyscy ci, których stać na własne zdanie i stać na powiedzenie szefowi „nie”, lub pozwanie go do sądu za brakoróbstwo, lub nadużycia.
A teraz Donald Fałszywy sugeruje, że B. Arłukowicz będzie w 100% odpowiedzialny za to, co robi. A do tej pory w ilu procentach byli odpowiedzialni ci ludzie niegodni zaufania? Wystarczy wspomnieć o aferach korupcyjnych, które jedynie wzmacniały koalicję PO-PSL.
Nie łudźmy się. Oni tak skonstruowali prawo i tak się zabezpieczyli na przyszłość, że włos im z głowy nie spadnie. Dlatego są coraz bardziej bezczelni i cyniczni. Tylko konsekwentny sprzeciw całego narodu da im odpór.
Inne tematy w dziale Polityka