Co wam to, bydlaki, przeszkadza?

W Ossowie, na ziemi należącej do Kościoła Katolickiego Polacy utworzyli Sanktuarium Smoleńskie. Jest to również miejsce, w którym Wojsko Polskie zwyciężyło bolszewickiego agresora w 1920r. Patrioci polscy nie szczędzili w Bitwie Warszawskiej swojej krwi. W wyniku pierwszorzędnej strategii oraz woli walki o polskość obroniono naszą Ojczyznę przed „czerwoną zarazą”.

Należy podkreślić, że bolszewicka tłuszcza, gdziekolwiek się wdarła, dokonywała aktów dewastacji wszystkiego co się dało. Stalinowcy dopuszczali się też ludobójstwa w najbardziej okrutny sposób, jaki człowiek może sobie wyobrazić. Zresztą Rosja była i nadal jest okrutna, i ekspansywna. A więc chwała Polsce i Polakom za to, że powstrzymała na długie lata tę falę bestialskiego wandalizmu oraz rządzy mordu i gwałtu.

Nic więc dziwnego w tym, że teraz Polacy czczą tam pamięć ofiar Katastrofy Smoleńskiej, którzy polegli na posterunku. Do ich śmierci doprowadzili rządziciele, którzy się w tej sprawie porozumieli, gdyż pałali bolszewicką nienawiścią do patriotów polskich i wszystkiego co polskie. Należy nadmienić, że prawdziwi Polacy stawiają tam pomniki patriotom, nie zdrajcom, ani agresorom.

Razi to polskojęzyczne media oraz władze i głosicieli antypolskiej propagandy. Czy dlatego, że bliżsi są im wrogowie wciąż niszczący Polskę i apanaże od nich uzyskiwane?

Dlaczego jest to możliwe, że w XXI w., w wolnej Polsce wciąż stoją u władzy ludzie, którzy niszczą naszą gospodarkę, dopuszczają się barbarzyństwa przeciwko naszej Ojczyźnie i szkalują Polaków? Czy mogą oni nadal być bezkarni tylko dlatego, że wspierają ich rządziciele, których hasło przewodnie brzmi: „Polskość, to nienormalność” oraz mocarstwa wrogie Polsce?  

Czy w takiej sytuacji dziwić może to, że nieprawdziwi Polacy wystawili w Ossowie pomnik ku czci armii bolszewickiej, która dokonała najazdu na Polskę? Na najwyższe potępienie zasługuje fakt, że władze partyjne i państwowe składają tym czerwonym agresorom cześć. Zrzućmy z siebie ich jarzmo i uwolnijmy się od brzemienia ich kłamstw, które nam wciąż narzucają, dzieląc i ogłupiając naród.