Zawsze tak było, również 69 lat temu. Prawdziwi Polacy przeciwstawiali się złej władzy. I nie ma się czemu dziwić.
Dziś, zarówno Krytyka Polityczna, jak i TVP-info przejawiały poprawny politycznie stosunek do Polaków, którzy walczyli o wolność i sprawiedliwość. Redaktorka z Krytyki Politycznej ośmieliła się stwierdzić, że to Powstańcy doprowadzili do hekatomby nieszczęść, które spadły na Warszawę. Na szczęście pan Ołdakowski trafnie ocenił ten zryw patriotyczny i zdecydowanie oświadczył, że mordercami byli Niemcy. Wszyscy wiemy, że Niemcy nie ograniczali się tylko do zbrodni na Polakach. Oni zamordowali Stolicę. Po latach, na obchodach Dnia Niepodległości w 2011r, Krytyka Polityczna zaprosiła bojówkarzy niemieckich, by atakowali polską, legalną, patriotyczną manifestację. Historia zatoczyła krąg. Pomagali w tym prowokatorzy ze służb bezpieczeństwa III RP. Służb podległych koalicji PO-PSL.
Pan Ołdakowski był wciąż atakowany przez te redaktorki, które reprezentowały polskojęzyczne media. Pomimo tego, że uzasadnił słuszność Powstania Warszawskiego, mówiąc, że podczas okupacji hitlerowskiej Warszawa był miastem holokaustem. Że codziennie setki ludzi rozstrzeliwano, a mnóstwo aresztowano i torturowano. Że codziennie szczekaczki niemieckie hałaśliwie informowały o egzekucjach i łapankach. Że ludzie mieli tego dosyć. Że była to walka przeciwko złu, walka o wartości… To i tak według Krytyki Politycznej nie była to walka dobra ze złem. Niemcy nie byli źli, a powstańcy dobrzy… To wybuch Powstania Warszawskiego rozzłościł Hitlera. Hitler w przypływie szaleństwa kazał wymordować wszystkich warszawiaków, a miasto zmieść z powierzchni ziemi. A zdyscyplinowani Niemcy rzetelnie wykonywali jego rozkazy.
Pan Ołdakowski wówczas wtrącił, że Niemcy od pierwszego dnia Powstania mordowali Polaków. Na Woli – po 30 tysięcy dziennie. (Jak w dobrze prosperującym obozie koncentracyjnym). I Polacy mieli zaniechać przeciwstawianiu się złu?
No i na koniec. Redaktorka z Krytyki Politycznej zarzuciła Dyrekcji Muzeum Powstania Warszawskiego, że nie przekazują treści, że należy być dobrym obywatelem. I znów pan Ołdakowski zaoponował mówiąc, że cała historia Powstania Warszawskiego świadczy o tym, że nie tylko walczono ze złem. Że opracowywano i drukowano projekty ustaw i dekretów, bardzo rewolucyjnych w swojej treści, mówiących jak ma wyglądać demokracja w wolnej Polsce. Przejawiał się w nich patriotyzm, zaangażowanie społeczne Polaków dla dobra Polski, przestrzeganie wartości patriotycznych i poszanowanie historii i tradycji narodowej. Czyli chciano, bu w Polsce żyli aktywni, twórczy Polacy, dbający o wspólne dobro. Społeczeństwo, które nie toleruje przekrętów i zdrajców…
I dzisiaj też Polacy spontanicznie reagowali, na pojawianie się w uświęconych miejscach różnych obywateli. Redaktorka TVP-info zarzuciła, że był to wiec polityczny. Jej rozmówca z PiS uzasadnił, że mija się z prawdą. Oznajmił, że każdy Polak mógł uczestniczyć w obchodach 69 Rocznicy Powstania Warszawskiego. Że nie było tam żadnych emblematów partyjnych, żadnych transparentów...
Była to, tak jak przed laty, spontaniczna reakcja Polaków przeciwko złej władzy.
Inne tematy w dziale Polityka