Mieszkania na wynajem? W wydaniu Donalda Fałszywego to brzmi niewiarygodnie. Jak do tej pory „Mieszkanie na swoim” okazało się wielkim oszustwem. Nie ma do tego odpowiednich ustaw. Za to jest luka w prawie i w czasie. Naiwni trochę poczekają.
Donald Fałszywy wraz z Hanną Gronkiewicz Kręt, jedynie obiecują. Teraz Donald Fałszywy chce za 5 miliardów zł wykupić 20 tysięcy mieszkań na wynajem od deweloperów. Pewnie od tych skoligaconych z Izraelem. W ten sposób rząd zrekompensuje diasporze żydowskiej straty, jakie poniosła na certyfikowaniu mięsa na eksport z uboju rytualnego. Ale na rynku brakuje 50 tysięcy mieszkań. Więc Polacy, chcący kupić, lub wynająć mieszkanie od dewelopera, zapłacą więcej, gdyż deweloper będzie miał pewnego, sowicie płacącego kontrahenta rządowego. Oczywiście za pieniądze podatników.
Przypomina mi to kryzys, którzy wywołali mąciciele świata i za to ich banki dostały dofinansowanie ze środków publicznych – czyli zapłacili za to wszystko podatnicy. Zgodnie z zasadą: „Gromadźcie sobie skarby w niebie…”, a nie będziecie konkurencją dla wyznania mojżeszowego.
Zgodnie z tą utartą przez nich drogą, również koalicja PO-PSL, póki co, chce ugrać jak najwięcej, by władzy nie oddać. Ma nadzieję, że pomogą im w tym ich poplecznicy, którzy rządzą światem nad naszymi głowami. Niedługo będziemy chodzili nie tylko bez butów.
Inne tematy w dziale Polityka