B. Sawicka wspominała o tym, jak o możliwościach kręcenia lodów w służbie zdrowia kontaktowała się z różnymi posłami w PO. Jest to na taśmach ogólnodostępnych. Ale najwięcej spodziewała się po naczelnej macherce z PO. Kto to może być?
Historia pokazuje, że rządy PO-PSL najbardziej nagradzają tych, którzy powinni zostać najdotkliwiej ukarani. Na przykład generał Janicki, po Tragedii Smoleńskiej, został awansowany na jeszcze wyższego generała pomimo tego, że nie miał odpowiedniego wykształcenia, a BOR pod jego kierownictwem źle działał. Nie jest to odosobniony przykład. Lecz najbardziej razi bezkarność tych „tłustych” chciwców, którzy na karę zasługują, a są nagradzani, lub pozostają bezkarni. Niestety, w tej koalicji jest to nagminne. Przejawy takiej niesprawiedliwości tuszują, lub umniejszają sprzedajni dziennikarze, lub poplecznicy tych zło czyniących rządzicieli. Koalicja PO-PSL jest wciąż wybielana i nobilitowana, pomimo tego, że w większości składa się z nikczemników zamieszanych w korupcje.
A kto po dojściu D. Fałszywego do władzy zaczął błyskawicznie i systematycznie rujnować ochronę zdrowia? Już pod koniec pierwszej kadencji panoszenia się tej grabieżczej koalicji wyraźnie widać było do czego zmierzają jej główni przedstawiciele. Najintratniejsze, czyli te usługi medyczne, za które NFZ płacił najwięcej, przeszły w prywatne ręce. Wybrańcy mogli już kręcić lody. Oni spijali śmietankę wykonując dobrze płatne usługi, a gdy doszło do powikłań pooperacyjnych, to chorych leczyła już publiczna ochrona zdrowia. Te powikłania były przez NFZ wyceniane znacznie poniżej kosztów. I szpitale natychmiast zaczęły się zadłużać.
Wówczas uchwalono, że zadłużone szpitale mają przejść na budżet samorządów, a gdy dalej będą się zadłużać, to zostaną sprywatyzowane. Ale samorządom nie dano pieniędzy, by płacić za nierentowne operacje w publicznych szpitalach. Długi rosły, kolejki się wydłużały. Doszło do absurdu – do lekarzy specjalistów, lub na operacje zaczęto zapisywać chorych, potrzebujących natychmiastowej pomocy ubogich Polaków za kilkadziesiąt lat. Więc następna grupa uprzywilejowanych zaczęła kręcić lody na „prywatyzacji” ochrony zdrowia. Zaczęły się mnożyć przypadki, że ciężko chorzy Polacy umierali przed szpitalami. Oprócz tego grunta szpitalne też stały się łakomym kąskiem.
Kręcenie lodów nabierało rozmachu. Kilka lat temu, gdy wybuchła „Świńska grypa”, to podobno Kopaczowa testowała na Polakach zagraniczne szczepionki. Dziennikarze to wykryli, lecz ona zdecydowanie zaprotestowała – i sprawa ucichła. Ciekawym, kto wówczas kręcił lody.
No i lista leków refundowanych. Tu kręci lody jeszcze inna grupa biznesmenów. A większość Polaków odchodzi od okienka z kwitkiem.
Polskojęzyczni dziennikarze nic nie piszą o zakładach pogrzebowych, które dzięki takiej polityce, też kręcą lody. Ba nawet głośno się o tym nie mówi, że śmiertelność w Polsce nagle wzrosła. A powinno się poinformować opinię publiczną, którzy posłowie, lub członkowie ich rodzin, lub ich konkubiny, czy rodziny ich konkubin dobrze na tym wyszli.
Proceder trwa w najlepsze. Gdy B. Arłukowicz, gdy był w SLD, to pokazywał Polakom ludzką cześć swojej twarzy. Mówił, że takie traktowanie Ochrony Zdrowia i chorych jest niedopuszczalne. Wówczas zawzięcie krytykował Kopaczową. Ale gdy sam został ministrem, to losy chorych przestały go obchodzić i nadal realizuje program kręcenia lodów na ochronie zdrowia. Tak wierzyć postkomunistom. Robią przyjazne gesty – jak R. Kalisz. Obiecują możliwość zaangażowania proletariatu we współrządzeniu, a jak już się dorwą do władzy, to kręcą lody. Na przykład, za czasów panowania A. Kwaśniewskiego miało powstać Centrum Frakcjonowania Osocza za 40 000 000$. Nie powstało, pieniądze zniknęły. Proletariat nie miał nic do gadania. Czy to samo będzie kontynuować Europa+?
CZYJĄ SPECJALNOŚCIĄ JEST KRĘCENIE LODÓW?
Inne tematy w dziale Polityka