„Sukcesy” B. Głupawego i D. Fałszywego

Czechy, Słowacja i inne kraje UE ostentacyjnie obrzydzają polskie produkty, a w szczególności wyroby kulinarne. Zresztą, ośmieszanie Polski i Polaków trwa w najlepsze, odkąd rządzą nami szwab z hrabiczem, a adoruje im podwójny, krzywogłowy minister.

Bracia Kaczyńscy mieli wizję silnej, szanowanej przez sąsiadów Polski i skutecznie to realizowali. Tylko raz jeden Merkelowa chciała skorzystać z okazji i gdy Lech Kaczyński na chwilę opuścił salę obrad, przegłosować w PE niekorzystne dla Polski uchwały. Natychmiast sprzeciwiły się temu kraje Europy Środkowej. W tym Czesi i Litwini. Merkelowa musiała ustąpić. Poczekano, aż L. Kaczyński powróci i wówczas zagłosowano. Polska odnosiła sukces za sukcesem.

Musiało to doskwierać Niemcom, gdyż ich szmatława, szwabska prasa wyrażała się obelżywie o braciach Kaczyńskich. Nie ma się czemu dziwić, gdyż nagonkę na te patriotyczne rządy wciąż nasilała również polska czerwonawa, lub głupawa hołota. Prym wiedli sprzedajni dziennikarze.

Nic dziwnego, że postkomuniści rosyjscy i zdrajcy Polski doprowadzili do Katastrofy Smoleńskiej. Teraz już mogą się panoszyć bez przeszkód, a nawet są chwaleni przez wszystkich, którzy żerują na Polsce i Polakach. Lecz Polska podąża ze złego, ku gorszemu.