Liberte Liberte
176
BLOG

K. Lubnauer: Czekam tylko na poważne propozycje - szukająca trzeciej drogi

Liberte Liberte Polityka Obserwuj notkę 2

Minęły kolejne wybory, w których politycy próbują nas ustawiać na rozdrożu: w prawo bagno, w lewo pustynia. Kolejny raz wybieramy mniejsze i większe zło. Daliśmy się wmanewrować w wybór bez wyboru. Dla mnie, człowieka postrzegającego się jako liberał, od dawna nie ma oferty na tej scenie politycznej. Scenie, która od 2005 roku jest zasadniczo zabetonowana PO i PIS i tylko przemykają przez nią lub tkwią z przyzwyczajenia małe wyjątki jak Samobrona, LPR, TR, SLD czy związek zawodowy rolników - PSL.

PO i PIS różnią się od siebie głównie retoryką, nie praktyką. Może PO nie jest zafiksowane na katastrofę smoleńską, może PIS bardziej szuka w każdym z nas potencjalnego złodzieja, ale czy za rządów PO czuliście się w np. urzędach jak klient, a nie petent i złodziej? Przedsiębiorcy czują się jak potencjalni przestępcy gubiący się w dżungli przepisów podatkowych, jak dojne krowy w ZUS.  Ja, jako naukowiec, od trzech lat przeżywam gehennę składania raportów w grancie, gdzie pani z NCN żyje z wyszukiwania uchybień. I mimo włożonej staranności, jeszcze ani razu nie udało nam się zrobić tego bez poprawek! O raporcie końcowym nawet boję się myśleć. Mieliśmy mieć mniejszą biurokrację mamy większą, mniejsze podatki, a wiecie jak jest. Państwo jest coraz droższe. Nikt nie dba o finanse publiczne i wysokość długu zostawionego dla przyszłych pokoleń, żyjemy chwilą.

Patrzę na decyzje dotyczące moich wolności osobistych, przeżywam kolejne próby całkowitego zakazu aborcji, wahania w sprawie konwencji antyprzemocowej, długie dyskusje o in vitro i liczbie zarodków, kolejny raz w sejmie ustawa o związkach partnerskich przepadła na początku drogi, bo PIS było przeciw, a PO za, a nawet przeciw, gdyż w sprawach światopoglądowych nie ma dyscypliny. Ponadto, jak zauważyła jedna z posłanek PO – przecież geje głosowali na Dudę. Religia dalej w szkole jest w środku lekcji, a ocena z niej decyduje o świadectwie z czerwonym paskiem. I nawet nasza inicjatywa Świecka Szkoła ma małe szanse na sukces, bo miejsce inicjatyw obywatelskich jest wg PO w niszczarce.

PO straszy nas PIS, a PIS próbuje PO.

A ja się nie boję! Mam dość, opuszczam cykl leminga i wybieram trzecią drogę.

Jaką? Jeszcze nie wiem, może okaże się, że pierwszy raz nie pójdę na wybory.

Postanowiłam jednak: dość alternatywy PO lub PIS, w najbliższych wyborach nie głosuje na POPIS!

Liberte
O mnie Liberte

Nowy miesięcznik społeczno - polityczny zrzeszający zwolenników modernizacji i państwa otwartego. Pełna wersja magazynu dostępna jest pod adresem: www.liberte.pl Pełna lista autorów Henryka Bochniarz Witold Gadomski Szymon Gutkowski Jan Hartman Janusz Lewandowski Andrzej Olechowski Włodzimierz Andrzej Rostocki Wojciech Sadurski Tadeusz Syryjczyk Jerzy Szacki Adam Szostkiewicz Jan Winiecki Ireneusz Krzemiński

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka