1 Prorok Elizeusz wezwał jednego z uczniów prorockich i powiedział mu: "Przepasz biodra, weź z sobą to naczyńko z oliwą i idź do Ramot w Gileadzie. 2 Przyszedłszy tam, rozejrzyj się za Jehu, synem Jozafata, syna Nimsziego. Wejdź i nakłoń go, by podniósł się z grona swoich towarzyszów i zaprowadź go do najskrytszej izby. 3 Wtedy weźmiesz naczyńko z oliwą i wylejesz ją na jego głowę, mówiąc: "Tak mówi Pan: Namaściłem cię na króla nad Izraelem". Następnie otworzysz drzwi i uciekniesz bezzwłocznie". (2 Krl 9, 1-3)
Polecenie Elizeusza było zgodne ze słowem Jahwe, jakie usłyszał Eliasz po przejściu drogi na Horeb (zob. 1 Krl 19,16). Jednak nie Eliasz wypełnił to polecenie, ale dopiero Elizeusz, który stał się pełnoprawnym kontynuatorem misji proroka z Tiszbe (por. 2 Krl 2,14).
„Synowie proroccy”, ilekroć pozostawali w ścisłej łączności z przełożonymi, działali w ich imieniu, cieszyli się tym samym autorytetem, podobnie jak oni sami.
Ramot-Gilead było starym miejscem kultu. Księgi biblijne mówią o nim jako o miejscu azylu (Pwt 4,43; Joz 21,38) i mieście lewitów (por. 1 Krn 6,65; Joz 21,38), a także o stolicy okręgu administracyjnego w czasach Salomona (1 Krl 4,13). Było ono przedmiotem różnych kontrowersji pomiędzy Izraelitami a Aramejczykami (por. 1 Krl 22,3-29; 2 Krl 8,28).
Miejscowość tę utracił Omri na rzecz króla Damaszku (por. 1 Krl 20,34). Walkę o jej odzyskanie rozpoczął Achab (1 Krl 22,3) i zakończył sukcesem, ponieważ w czasach Jorama należała ona do Izraela (por. 2 Krl 9,14). Amerykańskie wykopaliska, prowadzone w tell Ramit w 1962 roku przez P. W. Lapax (1963) stwierdziły występowanie 8 warstw, począwszy od XI stulecia przed Chr. aż do czasów po bizantyjskich.
Uczeń proroka Elizeusza miał działać konspiracyjnie, podobnie jak Samuel przy namaszczeniu Dawida na króla (por. 1 Sm 16,2nn), aby nie narazić siebie i Jehu na zemstę Jorama (ówczesnego króla, syna Achaba, który właśnie walczył i był ranny por 2 Krl 8,28 - Ochozjasz wyruszył z Joramem, synem Achaba, na wojnę przeciw Chazaelowi, królowi Aramu, w Ramot w Gileadzie. Lecz Aramejczycy zranili Jorama. 29 Zatem król Joram wycofał się do Jizreel, aby leczyć się z ran, które mu zadali Aramejczycy w Ramot, kiedy walczył przeciw Chazaelowi, królowi Aramu. Wtedy Ochozjasz, syn Jorama, król judzki, przyszedł odwiedzić Jorama, syna Achaba, w Jizreel, ponieważ był chory.). Między innymi dlatego, do Ramot w Gileadzie nie udaje się sam Elizeusz, aby nie stwarzać podejrzeń. Pojawienie się jednego z „synów prorockich” nie rzucało się tak w oczy.
4 Młodzieniec więc, <młody prorok>, udał się do Ramot w Gileadzie. 5 Kiedy przyszedł, oto dowódcy wojska siedzieli razem. A on powiedział: "Mam ci powiedzieć słowo, wodzu!" Jehu zapytał: "Komu z nas wszystkich?" Odpowiedział: "Tobie, wodzu!"(2 Krl 9, 4-5)
Izraelici toczyli wtedy wojnę z Chazaelem, królem Aramu. Joram, król Izraela, zraniony w walce opuścił pole bitwy i udał się do Jizreel, aby leczyć się (por. w. 15). Dowództwo nad wojskiem objął Jehu, syn Jehoszafata, wnuk Nimszego (por. w. 2). Jego imię etymologicznie oznacza: „Jahwe jest (Bogiem)”. Stanowi ono skróconą formę od hebr. Jehohu'.W asyryjskich tekstach był określany jako Ja-u-a, syn Omriego. Na jego głowę z polecenia Jahwe, skierowanego do Eliasza (1 Krl 19,16), a następnie przejętego w dziedzictwie przez Elizeusza (2 Krl 9,1-3), jeden z grona uczniów proroka Elizeusza wylał róg oliwy i namaścił go na króla (w. 6).
Jehu został królem Izraela w czasie panowania takich królów w Judzie, jak: Joram (2 Krl 8,16-24), Ochozjasz (2 Krl 8,25-29), królowa Atalia (2 Krl 11,1-20) i Joasz (por. 2 Krl 12,1-22; 2 Krn 21, Inn). Rozpoczął on panowanie najwcześniej około 845, a najpóźniej około 841 roku przed Chr. Był twórcą i założycielem piątej dynastii królewskiej w Izraelu i najdłużej rządzącej!!!
5 Kiedy przyszedł, oto dowódcy wojska siedzieli razem. A on powiedział: "Mam ci powiedzieć słowo, wodzu!" Jehu zapytał: "Komu z nas wszystkich?" Odpowiedział: "Tobie, wodzu!" 6 Wtedy [Jehu] podniósł się i wszedł do domu. Tamten zaś wylał mu na głowę oliwę, mówiąc do niego: "Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Namaściłem cię na króla nad ludem Pańskim, nad Izraelem. 7 Wytracisz ród Achaba, twego władcy, a ja pomszczę krew sług moich, proroków, i krew wszystkich sług Pańskich na Izebeli. 8 Zginie cała rodzina Achaba. Wytępię Achabowi nawet chłopca, niewolnika i wolnego w Izraelu. 9 I postąpię z rodziną Achaba jak z rodziną Jeroboama, syna Nebata, i jak z domem Baszy, syna Achiasza. 10 Izebelę zaś pożrą psy na polu Jizreel, a nikt [jej] nie pochowa". Następnie otworzył drzwi i uciekł. (2 Krl 9, 5-10)
Przy okazji namaszczenia Jehu na króla Izraela, redaktor biblijny przytacza groźby, jakie wypowiedział Eliasz do Achaba (por. 1 Krl 21,21-23). Groźby dotyczyły kary, jaka spotka Achaba za to, że uległ wpływom bezbożnej Izebel i wymordował proroków i zwolenników Jahwe (w. 7). Karu również dosięgnie wszystkich męskich potomków Achaba w Izraelu, niewolników i wolnych. Aby pokazać rozmiary kary, jaka dotknie Achaba, porównuje ją z losem Jeroboama (por. 1 Krl 14,10-1) i domem Baszy, synu Achijji (zob. 1 Krl 16,3-4).
11 Jehu wyszedł do sług swego władcy, którzy go zapytali: "Czy wszystko dobrze u ciebie? Po co ten szaleniec przyszedł do ciebie?" Odpowiedział im: "Wiecie, co za człowiek i jaka jego gadanina". 12 Lecz oni powiedzieli: "Kłamstwo! Opowiedz nam!" Wtedy rzekł: "Tak a tak powiedział do mnie: "Tak mówi Pan: Namaściłem cię na króla Izraela"". 13 Wtedy pospiesznie zdjęli swoje okrycia, rozesłali je pod nim, na samych stopniach, zatrąbili i ogłosili: "Jehu jest królem!" (2 Krl 9, 11-13)
Określenie proroka jako szaleńca nie było wyrazem pogardy dla niego, Często nazywano tak proroków, ponieważ ich słowa, gesty, ubranie i postępowanie były niejednokrotnie dziwne, co wcale nic przeszkadzało w traktowaniu ich jako wysłanników Jahwe, a z ich wypowiedziami bardzo się liczono (por. np. Jr 29,26; Oz 9,7).
Namaszczenie Jehu wywołało entuzjazm poddanych, którzy zgodnie z. rytuałem, uwidaczniającym się przy Innych namaszczeniach, zadęli w róg i zawołali. „Jehu jest królem’’ (por. w. 13). Tego rodzaju aklamacje i głos rogu oraz niejednokrotnie słanie szat były częściami składowymi rytuału koronacyjnego króla (por. 1 Krl 1,34.39; 2 Krl 11,12.14; Mt 21,8).
14 Jehu, syn Jozafata, syna Nimsziego, uknuł spisek przeciw Joramowi. Otóż Joram wraz z całym Izraelem strzegł Ramot w Gileadzie przed Chazaelem, królem Aramu. 15 Jednakże król Joram wycofał się do Jizreel, aby leczyć się z ran, które mu zadali Aramejczycy, gdy walczył przeciw Chazaelowi, królowi Aramu. - Jehu powiedział: "Jeżeli jest taka wola wasza, niech żaden zbieg nie wychodzi z miasta, aby zanieść wieść do Jizreel". 16 Następnie Jehu wsiadł na rydwan i wyruszył do Jizreel, ponieważ Joram tam wypoczywał. A Ochozjasz, król judzki, przybył odwiedzić Jorama. (2 Krl 9, 14-16)
Jehu, po zjednaniu sobie wojowników w Ramot Gileadzie, udał się do Jizreel, aby dokonać zamachu na króla Jorama.
17 Kiedy stojący na czatach na wieży w Jizreel ujrzał orszak Jehu w pochodzie, zawołał: "Widzę orszak". Joram zaś rozkazał: "Weź jeźdźca, poślij naprzeciw nich i niech zapyta, czy [zwiastują] pokój?" 18 Więc jeździec na koniu ruszył naprzeciw niego i powiedział: Tak mówi król: "Czy [przyjście to oznacza] pokój?" Odpowiedział Jehu: "Co ciebie obchodzi pokój? Jedź za mną!" Stojący zaś na czatach oznajmił: "Przyszedł posłaniec do nich, lecz nie wraca".19 Wysłał więc król drugiego jeźdźca na koniu, który podjechał do nich i powiedział: "Tak mówi król: Czy [przyjście to oznacza] pokój?" Odpowiedział Jehu: "Co ciebie obchodzi pokój? Jedź za mną!" 20 Stojący zaś na czatach oznajmił: "Przyszedł aż do nich, lecz nie wraca. A sposób jazdy tamtego jest podobny do jeżdżenia Jehu, wnuka Nimsziego, ponieważ jeździ szaleńczo". (2 Krl 9, 17-20)
W Jizreel przebywał w odwiedzinach u chorego Jorama król Judzki, Ochozjasz (w. 16). Także i on stał się ofiarą Jehu (zob. 9,23.27-29). Jizreel, jak wynika z opisu, było przygotowane na ewentualny najazd Aramejczyków (por. ww. 17-20).
Był zwyczaj, że przybywający wodz naprzód wysyłał jeźdźca, aby powiadomić króla, w jakim zamiarze przybywa. Joram był zaniepokojony brakiem wiadomości, wysyła więc drugiego posłańca. Król Joram, mimo że jego wysłannicy nie wracali (ww. 18n), nie podejrzewał zdrady, zwłaszcza gdy dowiedział się, że Jehu przybywa. Był zaniepokojony wiadomościami z pola bitwy. Mimo swej słabości polecił, aby przygotowano rydwan i razem z królem judzkim, Ochozjaszem. udał się na spotkanie Jehu (zob. w. 21).
21 Wtedy Joram kazał zaprzęgać. Zaprzężono więc jego rydwan. Zatem Joram, król izraelski, i Ochozjasz, król judzki - każdy na swoim rydwanie - wyruszyli naprzeciw Jehu; spotkali go na polu Nabota z Jizreel. (2 Krl 9, 21)
Wobec niepokoju, wyjechali naprzeciwko obydwaj królowie. Niepokój był głównie spowodowany tym, ze Jehu zatrzymał się ze swoim licznym orszakiem pod miastem, i ani sam nie nadsyłał żadnej wiadomości, ani nie puszczał posłów królewskich.
22 Kiedy Joram ujrzał Jehu, zapytał: "Czy [przyjście to oznacza] pokój, Jehu?" Ten zaś odpowiedział: "Jaki pokój? Gdy jeszcze trwają czyny nierządne twojej matki Izebeli i liczne jej czarodziejstwa!" 23 Wtedy Joram zawrócił i rzucił się do ucieczki, wołając do Ochozjasza: "Zdrada, Ochozjaszu!" 24 Lecz Jehu chwycił ręką za łuk i trafił Jorama między ramiona, tak iż strzała przeszyła jego serce, a on padł na swój rydwan. (2 Krl 9, 22-24)
Na pozdrowienie zawarte w w. 22: „Czy zwiastujesz pokój, Jehu?” odpowiedział: „co za pokój, dopóki (trwają) cudzołóstwa Izebel”, czyli głównie kult bożka Baala i bogini Asztarte (por. w. 22b, zob. Oz 2,4-6; 4,12; Jr 3,2.9; 13,27) „i jej liczne czary” (w. 22c), czyli praktyki czarnoksięskie i inne pogańskie zwyczaje, których praktykowania wyraźnie zabraniało Prawo Mojżeszowe (zob. Wj 22,17; Pwt 18,10-11). Jehu zapewne nie mógł spokojnie patrzeć na wszelkie przejawy bałwochwalstwa, jakim hołdował Joram i cała rodzina.
25 Wtedy Jehu rzekł do Bidkara, swego tarczownika: "Zabierz i rzuć go na rolę Nabota z Jizreel. Bo przypomnij sobie: ja i ty jechaliśmy konno we dwóch za jego ojcem Achabem, kiedy Pan wypowiedział przeciw niemu ten wyrok: (2 Krl 9, 25)
Redaktor biblijny widzi w śmierci Jorama wypełnienie przepowiedni Eliasza, którą skierował on do Achaba i do jego rodu, a zawartej w 1 Krl 21, 19. Cwałowaliśmy w parze...Gdy byliśmy przy nim, czyli do jego rozporządzenia, podówczas był przeciwko Achabowi ogłoszony wyrok, heb. massa, to jeat ciężar, czyli brzemię. To określenie jest często używane w przepowiedniach prorockich. Por. Iz 131 ,15,1 17,1 Nah 1,1 Hab 1,1 itd.
26 "Naprawdę, widziałem wczoraj wieczorem krew Nabota i krew synów jego - wyrocznia Pana. I odpłacę tobie na tym polu - wyrocznia Pana". Teraz więc zabierz i rzuć go na pole - według słowa Pańskiego".(2 Krl 9, 26)
I krwi synów jego... O wykonaniu wyroku nad synami Nabota przedtem nigdzie nie było wzmianki. Achab chciał się pozbyć całego rodu Nabota, aby nikt nie wnosił pretensji za majętność zagrabioną, dlatego pomordował i synów Nabota. Jehu występuje tutaj jako mściciel za zbrodnię popełniony na rodzinie Nabota. Joram zostaje porzucony na tej samej działce ziemi zabranej bezprawnie, aby się spełniła przepowiednia proroka Eliasza.
27 Kiedy Ochozjasz, król judzki, zobaczył to, uciekał drogą na Bet-Haggan. Lecz Jehu ścigał go i rozkazał: "Także jego zabijcie!" Zranili go więc na jego rydwanie u wejścia do Gur, które leży przy Jibleam. A on uciekał dalej do Megiddo, gdzie umarł. 28 Słudzy jego przewieźli go do Jerozolimy i pochowali go w grobie jego, razem z przodkami, w Mieście Dawidowym. 29 W jedenastym roku [panowania] Jorama, syna Achaba, został Ochozjasz królem judzkim. (2 Krl 9, 27-28)
Śmierć Jorama przeraziła Ochozjasza. Zaczął uciekać drogą ku Bet-Haggan (dzisiejsze Genin). Jest to miejscowość odległa około 10 km na południe od Jizreel. Leżała ona na szlaku prowadzącym Galilei, przez Ezdrelon i Samarie, do Jerozolimy. Zraniony Ochozjasz zdołał dotrzeć do Meggido potężnej twierdzy, którą utożsamia się dzisięjszym Tell-el-Mute-Sellim, położonym na znaczącym w owym czasie szlaku handlowym i militarnym, łączącym Egipt Asyrią i Babilonią. Tutaj na skutek odniesionych ran król Ochzjasz zmarł w 841 r przed Chr.(w. 27c). Słudzy zawieźli go do Jerozolimy, miejsca gdzie spoczywali jego przodkowie. Tutaj w Mieście Dawidowym spoczął ze swymi ojcami (w. 28)
30 Kiedy Jehu wszedł do Jizreel, a Izebel się o tym dowiedziała, poczerniła sobie powieki, ustroiła głowę i patrzała z góry przez okno. 31 Gdy Jehu wchodził przez bramę, zawołała: "Czy dobrze ci się powodzi, Zimri, zabójco swego pana?" 32 On zaś podniósł głowę w stronę okna i zawołał: "Kto jest ze mną? Kto?" I spojrzeli ku niemu z góry dwaj lub trzej eunuchowie. 33 Wtedy rozkazał: "Wyrzućcie ją!" I wyrzucili ją, a krew jej obryzgała mur i konie, które ją roztratowały. 34 Następnie wszedł, a kiedy najadł się i napił, powiedział: "Zajmijcie się tą przeklętą i pochowajcie ją, ponieważ jest córką króla". 35 Wyszli, aby ją pogrzebać, lecz znaleźli po niej tylko czaszkę, nogi i dłonie. 36 Kiedy wrócili i oznajmili mu, powiedział: "Oto słowo Pana, które wypowiedział przez sługę swego Eliasza z Tiszbe: "Na polu Jizreel psy będą żarły ciało Izebeli. 37 A trup Izebeli będzie jak gnój na polu w obrębie Jizreel, tak że nie będzie można powiedzieć: To jest Izebel"".(2 Krl 9, 30-36)
Przepowiednia Eliasza dotyczyła również Izebel, żonv Achaba. Przebywała ona wtedy, gdy Jehu rozprawiał się ze wszystkimi swoimi rywalami, w drugiej obok Samarii rezydencji królów Izraela, położonej u stóp gór Gilboe w Jizreel (por. 1 Krl 18.45: 21,7).
Istniał powszechny zwyczaj wśród kobiet na wschodzie malowania oczu. Używano do tego antymonu, aby oczy były bardziej błyszczące.Izebel dowiedziała się o jego krwawej działalności. Chcąc go przestrzec przed nią, zwróciła się do Jehu w sposób sarkastyczny: „Czy pokój (przynosisz). Zimri. morderco swego pana" (w 31). Określenie Jehu przez Zimri miało mu przypomnieć bunt Zimriego i jego zamach, który pozwolił mu panować tylko 7 dni (por. 1 Krl 16.8-20). Izebel wiedziała co ją czeka. Chciała umierać jak królowa, dlatego wystroiła się nie po to, aby przypodobać się Jehu. ale aby umierać jak przystało na osobę z królewskiego rodu. Izebel przebywała w oknie prowadzącym na balkon królewski i została wyrzucona z mego przez dwóch lub trzech eunuchów królowej, którzy zostali dokoptowam przez Jehu do buntowników króla Jorama. Krew Izebel zbnzgała ścianę i konie, które uśmierciły ją do końca swymi kopytami (por. w. 33).
Nie tylko jej śmierć była tragiczna, ale również pogrzeb. Miała pozostać nie pogrzebana. Według autorów biblijnych ciało nie pogrzebane porównywano do nawozu rozrzuconego po polu (por. Jr 8,2; 9,21). Jehu w końcu zgodził się, aby ją pochowano, ponieważ - jak relacjonuje autor biblijny - jest córką królewską (por. w. 34). Słudzy jednak, gdy poszli ją pochować, nie znaleźli ciała, tylko czaszkę, nogi i dłonie (w. 35). Ciało zostało ogryzione przez psy. W ten sposób według autora biblijnego wypełniło się to, co przepowiedział prorok Eliasz: „Psy pożrą Izebel przed murem Jizreel” (1 Krl 21,23; 2 Krl 9,36).
Dodał nadto redaktor biblijny, najprawdopodobniej na podstawie etymologii imienia Izebel, że „trup jej będzie jak nawóz na polu w posiadłości Jizreel, tak że nie powiedzą: To jest Izebel” (w. 37). Prawdopodobnie narratorzy biblijni występujący w pierwszej części zdania w imieniu Izebel termin: zebel, złączyli z synonimem hebrajskim: domen, który oznacza: gnój, nawóz, a w drugiej części zdania najprawdopodobniej z właściwszym etymologicznym znaczeniem jej imienia, a mianowicie: „Gdzie jest książę Baal?”
Tym samym spełniło się proroctwo Eliasza z 1 księgi Królewskiej: 21 Oto Ja sprowadzę na ciebie nieszczęście, gdyż wymiotę i wytępię z domu Achaba nawet chłopca, niewolnika i wolnego w Izraelu, 22 i postąpię z twoim rodem, jak z rodem Jeroboama, syna Nebata, i jak z rodem Baszy, syna Achiasza, za to, że Mnie do gniewu pobudziłeś i ponadto doprowadziłeś do grzechu Izraela. 23 Również i o Izebel tak mówi Pan: Psy będą żarły Izebel pod murem Jizreel.
lit tu:
http://iktotuzmysla.salon24.pl/645782,historycznosc-opisu-wskrzeszenia-zmarlego-jest-zdumiewajaca,3
Inne tematy w dziale Kultura