wqbit wqbit
239
BLOG

Kapłani Jahwe po schizmie oddali się prostytucji sakralnej!!

wqbit wqbit Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

25 Jeroboam umocnił Sychem na górze Efraima i zamieszkał w nim, a później wyprowadził się stamtąd, gdyż umocnił Penuel. 26 Niebawem Jeroboam pomyślał sobie tak: "W tych warunkach władza królewska może powrócić do rodu Dawida, 27 bo jeżeli ten lud będzie chodził na składanie ofiar do świątyni Pańskiej, to zechce wrócić do swego pana, Roboama, króla Judy, i wskutek tego mogą mnie zabić i wrócić do króla Judy, Roboama". (1 Krl 12, 25-27)

Fortyfikacja miast i przeniesienie stoli­cy do Penuel, które wiązało się z bezpie­czeństwem samoistniejącego królestwa, należało tylko do jednych, niewątpliwie ważnych przedsięwzięć Jeroboama. Oprócz tego spoczywała na nim troska o zorgani­zowanie kultu. Budowa i wyposażenie san­ktuariów oraz powoływanie kapłanów w czasach starożytnych należało do głów­nych obowiązków króla. Pomyślność i szczęście ludu na Bliskim Wschodzie łączono z życzliwością bóstwa i stosun­kiem władcy do niego.

Jeroboam zdecy­dował się na taki krok ze względów bezpie­czeństwa, gdyż uważał, iż lud, chodząc do świątyni w Jerozolimie, aby tam składać ofiary (zwłaszcza biesiadne; TM: zebahim), może wrócić z powrotem do Roboama i zapragnąć połączyć się z Judą (ww. 26- 27). Świątynia w Jerozolimie z arką Przy­mierza (1 Krl 8,6) miała wielkie znaczenie, także dla pokoleń północnych (por. 1 Sm 4,1n; 2 Sm 6, 1n). Te względy były główną przyczyną religijnego oddzielenia się Izrae­la od Judy i stworzenia nowych miejsc kultu. Autor dtr, w wersach (26- 27), zobrazował doskonale ówczesną sytu­ację polityczno-religijną w Izraelu.

Jeroboam nie miał dostatecznej wiary W Boga, ani nie pojmował należycie obietnicy. że jego dynastia może się ustalić (11, 38), o ile wypełni warunki postawione przez proroka. Aby umo­cnić swoje panowanie, chwyta się innych środków, które sprowa­dzają nań infamię (1416) i wy­wołują bardzo smutne skutki w na­rodzie, oto dąży do rozerwania religijnego, aby w ten sposób przeszkodzić pielgrzymkom reli­gijnym do Jerozolimy.

 

28 Dlatego po zastanowieniu się król sporządził dwa złote cielce i ogłosił ludowi: "Zbyteczne jest, abyście chodzili do Jerozolimy. Izraelu, oto Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej!" (1 Krl 12, 28)

 

Zwrot: „Oto bogo­wie twoi Izraelu, którzy cię wyprowadzili z ziemi egipskiej” (w. 28b) przypomina podobny, prawie identyczny zwrot z Wj 32.4b. Wydaje się, że kult Jahwe jako cielca mógł mieć już swe początki w starej tradycji semickiej, czy też w religii innych narodów. Obraz cielca bowiem nie ozna­czał samego Jahwe, ale był symbolem i znakiem Jego siły i mocy. W starych tradycjach biblijnych występuje stwierdze­nie, iż Jahwe prowadzi swój lud „mocną ręką”. I sam Jahwe z tego powodu otrzy­muje tytuł Mocny (abir) Jakuba (zob. Rdz 49,24; Iz 49,26; 60,16; Ps 132,2.5), a tak­że „Mocny Izraela” (Iz 1,24).

Według S. Łacha (Księga Rodzaju, dz. cyt., 543) w Rdz 49,24 mógł występować pierwotnie w tym tekście termin abbir, tj. cielec, byk, co jednak zostało później zamienione przez Izraelitów z południa na określenie abir, tj. mocny, mocarz Jakuba, aby po­zbawić Izraelitów z północy argumentu przemawiającego za legalnością kultu ciel­ca. Byk występuje również jako przed­stawienie bóstwa w innych ościennych na­rodach. Należy sądzić, iż te tradycje nie miały wpływu na powstanie kultu w Bet-El i w Dan, gdyż opis Wj 32 nie był znany w czasach Jeroboama. Jeroboam chciał przy tworzeniu nowego kultu nawiązać do dawnych tradycji, być może synajskich (Wj 32,5b/J/), ale nie tych, które przed­stawiają kult złotego cielca jako apostazję i bałwochwalstwo

Jeroboam chciał wypełnić wolę Jahwe (zob. zwrot: „zasięgnął król rady” w w. 28a) i być w zgodzie z prawem Mojżeszowym. Z tego powodu trzeba przyjąć, iż Jeroboam nawiązywał do same­go wydarzenia z Wj 32, które w czasach Jeroboama nie miało zabarwienia negaty­wnego. Było zgodne z wolą Jahwe i z pra­wem Mojżeszowym.

W następnych narracjach tego rodzaju postępowanie zostanie określone przez Dtr krótko jako „grzech Jeroboama” i będzie głównym kryterium w ocenie królów Izrae­la. Na tym tle doszło do baalizmu w czasach Achaba i Izebel. Dlatego ostro piętnują tę drogę synkretyzmu prorocy Amos i Ozeasz występując ostro przeciw sanktuarium w Bet-El (Am 4,4; 5,5; Oz 8,5n; 10,5n; 13,2;)

Dtr widział w nich również za­grożenie dla czystości kultu i wiary jahwistycznej oraz niebezpieczeństwo synkretyzmu z innymi religiami, w których wzgórza kultowe, pagórki z zielonymi drzewami były bardzo rozpowszechnione, co wiązało się u tych ludów z sakralną pro­stytucją.

 

29 Postawił zatem jednego w Betel, a drugiego umieścił w Dan. 30 To oczywiście doprowadziło do grzechu, bo lud poszedł do jednego do Betel i do drugiego aż do Dan. (1 Krl 12, 29)

 

Niewąt­pliwie symbol cielca został zapo­życzony z Egiptu, gdzie Jerobaam był na wygnaniu i przywykł do kultu oddawanemu Apisowi, to jest głównemu bóstwu egipskie­mu, wyobrażanemu pod postacią ciołka. Gdy chodziło o widoczne wyobrażenie bóstwa, wśród Izrae­litów istniała dążność zastępowa­nia postacią cielca. W tym właś­nie przekonaniu zmusili Aarona pod górą Synaj do ustawienia im cielca na wzór egipskiego Apisa.

Jednakże, ustawiając owego cielca, zerwał z przykaza­niem boskim, które zabraniało wy­konywać podobne wyobrażenia. Wobec takiego wyobrażenia bó­stwa, zanikał kult Boga czysto du­chowy i otwierała sic droga do bałwochwalstwa. Tak się też sta­ło w królestwie izraelskim.

Ustawił dwóch cielców-jed­nego w Betelu, to jest na po­łudniu państwa, a drugiego w Dan, czyli na północy. Posągi bóstwa ustawione na dwóch przeciwległych krańcach państwa, miały zabezpieczać krajowi opieką. Jeroboam musiał się jeszcze liczyć z przekonaniem, że te oby­dwa miasta uchodziły za święte, w nich składano ongiś kult reli­gijny. W ten sposób starał się dogodzić duchowym aspiracjom narodu. Co do kultu w Betelu, por. Rdz 28,1-22 35,7 Sędz 20,26, 1 S 10,3. Co do miasta Dan por. Sędz 18,20

 

31 Ponadto urządził przybytki na wyżynach oraz mianował spośród zwykłego ludu kapłanów, którzy nie byli lewitami. (1 Krl 12, 31)

 

Według Deuteronomium, kapłaństwo było przywiązane wy­łącznie do pokolenia Lewiego. Por 1 Kr 8,4 . Kapłani, przebywa­jący w państwie Jeroboama przenieśli się do Judei, przeto ustanowił kapłanów z innych warstw lud­ności.

Trzecim z wykroczeń przeciw czystości religii jahwistycznej było wg Dtr „ustanowienie kapłanów spośród zwykłego ludu, którzy nie pochodzili od synów Lewiego” (w. 31b; zob. 13,2ba; 2 Krl 23,20).

Wcześ­niejsze wypowiedzi biblijne albo milczą na temat legalności kapłaństwa Izraela, albo też ganią je nie tyle za pochodzenie, lecz za postawę. Według 1 Krl 12,32b kapłani przeznaczeni do królewskiego sanktua­rium w Bet-El byli „kapłanami wyżyn” (TM: kohane habbamót). Brakuje tutaj stwierdzenia o ich nielewickim pochodze­niu (por. 1 Kri 13,13). Podobne wypowie­dzi, należące do wcześniejszych, niż w Pwt czy Km, a mianowicie proroków Amosa (7,10-17) czy Ozeasza (4,4-11), ganią tych kapłanów nie za pochodzenie, ale postawę. Wśród różnych postaw negatywnych wy­mienił Ozeasz takie wady, jak pijaństwo (7,5), chciwość (7,8) oraz udział w ob­rzędach seksualnych ludów kananejskich (7,10-11).

Co ciekawe bardzo wielu badaczy uważa, że wzniesione przez Jeroboama sanktuaria Jahwe reprezentowały praw­dziwą lewicką tradycję kapłańską Mojże­sza i Aarona. Przodkiem późniejszej linii kapłańskiej w Dan miał być Jehonatan, pochodzący z rodziny Gerszona, syn Moj­żesza (zob. Sdz 17, ln). Masoreci widocz­nie byli oburzeni i zgorszeni tą genealogią schizmatyckiego, ich zdaniem, kapłaństwa sanktuarium w Dan i dlatego zmienili oni Mozeh na Menasseh. Lekcja oryginalna jest potwierdzona przez starożytne prze­kłady: LXX, VL, Vg. Stąd kapłaństwo w królestwie Północnym z początku miało wyraźnie charakter lewicki, nawet w więk­szym stopniu, niż na Południu w Jerozoli­mie, ponieważ Sadok po odsunięciu Ebjatara (por. 1 Krl 2,27) najprawdopodob­niej był spadkobiercą kapłaństwa nie lewickiego wywodzącego się od Melchizedeka, księcia i kapłana kananejskiego sanktua­rium w Jerozolimie (zob. Rdz 14,18-20).

Z najdawniejszymi tradycjami Izraela jest w zgodzie również fakt mianowania kapłanów przez króla Królowie Jerozolimy Dawid czy Salomon powoływali nowych arcykapła­nów i organizowali kult z całą swobodą (por. 2 Sm 8,17-18: 20,25-26; 1 Krl 4,4; 2,26-27). Tym bardziej mógł to czynić Jeroboam w sanktuariach, które sam usta­nowił (por. 12,31; 13.33). Bliżej wyjaśniał­by to zwrot mille jadprzy nadawaniu god­ności kapłańskiej (zob. 1 Krl 13,33). Zna­czy on dosłownie ..napełnić rękę”. W Piś­mie św. pojawia się tylko w znaczeniu przenośnym i oznaczał często nadanie in­westytury kapłańskiej. W ar­chiwach z Mari z epoki Hammurabiego wyrażenie to znane jest jako termin tech­niczny na określenie części łupu, jaka przy­sługiwała prawnie określonej kategorii ofi­cerów

 

32 Następnie Jeroboam ustanowił święto w ósmym miesiącu, piętnastego dnia tego miesiąca, naśladując święto obchodzone w Judzie, oraz sam przystąpił do ołtarza. Tak uczynił w Betel, składając krwawą ofiarę cielcom, które sporządził, i ustanowił w Betel kapłanów wyżyn, które urządził. 33 Przystąpił do ołtarza, który sporządził w Betel w piętnastym dniu ósmego miesiąca, który sobie wymyślił, aby ustanowić święto dla Izraelitów. Przystąpił więc do ołtarza, by złożyć ofiarę kadzielną. (1 Krl 12, 32-33)

 

Święto Namiotów, na zakończenie wino­brania. Normalnie święto było ob­chodzone w miesiącu siódmym, Jeroboam zaś przesunął o miesiąc później. Możliwe dlatego, że w północnej Palestynie winogrona później dojrzewały. To samo uczynił w Betelu. Betel w cza­sach późniejszych posiadał san­ktuarium królewskie. Por. Am 713.

Jeroboam tego dnia sam sprawował obrzędy poświęcenia ołtarza i przed cielcem złożył ofiary w starodawnym sank­tuarium w Bet-El. Prawdopodobnie uczy­nił to również w drugim sanktuarium w Dan. jak należy przypuszczać na pod­stawie użytej przez narratora w w. liczby mnogiej: „cielcom”. Za przykładem królów pogańskich sam sobie przywłaszczył godność kapłańską.

A zatem autor Dtr widział w Jeroboamie głównego sprawcę nieszczęsnego w swych skutkach podziału między pół­nocą, a południem.

LIT: Kruszyński J: Pismo Święte Starego Testamentu, KUL, Lublin, 1938

http://www.biblestudytools.com/commentaries/jamieson-fausset-brown/2-samuel/2-samuel-6.html

Łach S: Pismo Święte Starego Testamentu, Pallotinum, W-wa, 1973

Łach B:Pismo Święte Starego Testamentu, Księgi 1-2 Królów, Pallotinum, Poznań, 2007

 

wqbit
O mnie wqbit

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura