1Jakub, wyruszywszy w dalszą drogę, powędrował do ziemi synów Wschodu. 2 Tam ujrzał studnię w polu i trzy stada owiec wylegujących się wokół niej; z tej bowiem studni pojono stada. Wielki zaś kamień przykrywał jej otwór. 3 Toteż gromadzono tu wszystkie stada i wtedy dopiero odsuwano kamień znad otworu studni, a po napojeniu owiec przesuwano go znów na dawne miejsce nad otwór studni. 4 Jakub rzekł do czekających tam pasterzy: "Bracia moi, skąd jesteście?" Odpowiedzieli mu: "Jesteśmy z Charanu". 5 On zaś pytał ich: "Czy znacie Labana, syna Nachora?" Oni na to: "Znamy". 6 I jeszcze zapytał ich: "Czy dobrze się miewa?" Odpowiedzieli: "Dobrze. Ale oto jego córka, Rachela, nadchodzi z trzodą". 7 Wtedy [Jakub] rzekł: "Ponieważ jeszcze jest jasny dzień i nie czas zapędzać trzody, napójcie trzodę i idźcie ją paść". 8 Oni zaś powiedzieli: "Nie możemy poić, dopóki nie spędzą wszystkich stad i nie odsuną kamienia znad otworu studni, wtedy będziemy poić owce". 9 Gdy Jakub tak z nimi rozmawiał, Rachela, która była pasterką, nadeszła ze stadem owiec swego ojca.
10 A gdy Jakub ujrzał Rachelę, córkę Labana, brata swej matki, i trzodę tegoż Labana, zbliżył się, odsunął kamień znad otworu studni i napoił trzodę Labana. 11 A potem ucałował Rachelę i rozpłakał się w głos. 12 Kiedy zaś powiedział Racheli, że jest siostrzeńcem jej ojca, synem Rebeki, pobiegła i opowiedziała o tym swemu ojcu. 13 Gdy Laban usłyszał nowinę, że to jest Jakub, jego siostrzeniec, wybiegł mu na spotkanie, uściskał go i ucałował, i wprowadził go do swego domu. Wtedy to Jakub opowiedział Labanowi o wszystkim. (Rdz 29, 1-13)
W przeciwieństwie do opowiadania o wizji drabiny w Betel, gdzie akcja rozgrywała się w świecie pozaludzkim, w opowiadaniu o małżeństwie Jakuba z Lią i Rachelą w Haranie toczy się w świecie mezopotamsko-aramejskim, w rodzinie spokrewnionej a Abrahamem.
A zaczyna przy studni w pobliżu Haranu, gdzie Jakub spotkał się z swą przyszłą ukochaną żonę Rachelą.
Spotkanie to przywodzi na myśl spotkanie Eliezera z Rebeką (Rdz 24) oraz Mojżesza z córkami Jetry (Wj 2, 15 n). Nie ma co się dziwić, że wszystkie te spotkania odbywały się przy studni, gdyż studnia jeszcze dziś jest na Wschodzie zwyczajnym miejscem spotkań.
O długiej podroży Jakuba do Labana tradycja izraelska nie przechowała żadnych szczegółów, ale przenosi od razu do ,,ziemi synów Wschodu”. Jest to wyrażenie bardzo ogólne i oznacza sąsiadów Izraela zarówno na południowym wschodzie Kanaanu, w Arabii, jak i Aramejczyków na północnym wschodzie Kanaanu (Rdz 6, 3. 33; Iz 11, 14; Jr 49, 28).
Jakub, nie wiedząc gdzie się znajduje, zatrzymał się przy studni. Tam u wodopoju stały trzy stada owiec. Pasterze czekali na przybycie reszty, gdyż był zwyczaj, że wielki kamień, którym przykrywano studnię, odwalano dopiero wtedy, gdy przybyli wszyscy pasterze mający prawo do czerpania wody z danej studni. Jakub zagaduje do nich w zbliżonej do hebrajskiego mowie aramejskiej (Issak Cylkow).
Rozmowa Jakuba z mało mównymi pasterzami jest zaledwie naszkicowana. Dowiedział się, że jest w pobliżu Haranu. Pytał ich jeszcze o Labana, mieszkającego w Haranie. Pasterze dali Jakubowi lakoniczną odpowiedź, wskazując na Rachelę, córkę Labana, która zbliżała się ze swoją trzodą do studni.
Zanim Rachela zdołała przypędzić wciąż rozbiegające się owce, Jakub zwraca uwagę pasterzom, że chyba powinni wyprowadzić swe trzody na pobliskie pastwiska, gdyż jeszcze daleko do wieczora. Być może, Jakub chciał pozostać z Rachelą sam na sam i nie mieć świadków swego rozrzewnienia. Pasterze nie poszli za radą Jakuba. Nie chcieli stracić zajętej kolejki przy studni. Ponadto wielki kamień, którym przykryta była studnia, mogli jedynie odwalić wspólnym wysiłkiem (por. Rdz 24, 20).
Izaak Cylkow podaje, że kamień dla ochrony studni przed lotnym piaskiem był ogromny, aby tylko uprawnieni właściciele wspólnymi siłami mogli go odsunąć.
Gdy Rachela przybyła ze swą trzodą, Jakub, pragnąc coś uczynić dla swej krewnej, zajął dla niej pierwsze miejsce przy studni i usunął sam dzięki swej niezwykłej sile kamień znad otworu (pasuje to do opisu siłowania się Jakuba z Aniołem ), i napoił jej trzodę. Zanim powiedział Racheli, kim jest, skąd przychodzi, ucałował ją wybuchając rzewnym płaczem. 12-14.
Rozrzewnienie Jakuba udzieliło się i Racheli. Gdy się dowiedziała, kim byk i skąd przybył, pobiegła do domu, aby oznajmić a tym swemu ojcu. Wyszedł zaraz Laban naprzeciw Jakuba, czule go przywitał i wprowadził do swego domu.
14Laban rzekł do Jakuba: "Przecież jesteś moją kością i ciałem". A gdy Jakub przebywał u Labana miesiąc, 15 rzekł do niego Laban: "Czyż dlatego, że jesteś moim krewnym, masz mi służyć za darmo? Powiedz mi więc, jaką mam ci dać zapłatę?" - 16 Miał zaś Laban dwie córki; starsza nazywała się Lea, a młodsza Rachela. 17 Oczy Lei były jakby zgaszone, Rachela zaś miała piękną postać i miłą powierzchowność. - 18 Ponieważ Jakub pokochał Rachelę, rzekł do Labana: "Będę ci służył przez siedem lat za twą młodszą córkę, Rachelę". 19 Laban powiedział: "Wolę dać ją tobie niż komu innemu. Pozostań więc u mnie". 20 I tak służył Jakub za Rachelę przez siedem lat, a wydały mu się one jak dni kilka, bo bardzo miłował Rachelę. (Rdz 29, 14-20)
15-20. Z reguły niewolnicy i cudzoziemcy pracowali za utrzymanie i ochronę życia, najemnicy zaś, jak pastorze czy robotnicy, otrzymywali specjalną zapłatę (Zach 11, 12). Jakub nie mógł być zaliczony ani do jednej, ani do drugiej kategorii ludzi. Byt bowiem siostrzeńcem (hebr. ah) Labana i miał u niego pozostać przez dłuższy czas; toteż Laban pyta go o zapłatę, jaką ma mu uiszczać za jego pracę. Jakub bez namysłu odpowiada, że chce pracować za oddanie mu za żonę umiłowanej Racheli Jeśli już u Izraelitów można mówić, przynajmniej w ogólniejszym znaczeniu, o małżeństwie przez kupno, to tym więcej u sąsiednich ludów małżeństwo przez kupno było ogólnie znane. Córki uważano za majątek, który ojciec mógł odstępować, komu zechciał, za odpowiednim wynagrodzeniem. Toteż przy zaślubinach dawano ojcuzapłatę (hebr mohar; Wj 22, 16; 0z 3, 2).
Cylkow podaje, że oczy Lei były mdłe, słabe bez żywego blasku, natomiast ogniste czarne oczy poczytują na Wschodzie za pierwszy warunek piękności.
21Wreszcie rzekł Jakub do Labana: "Ponieważ czas już upłynął, daj mi córkę twą za żonę, abym się z nią połączył". 22 Wtedy Laban, zaprosiwszy wszystkich mieszkańców tej miejscowości, wyprawił ucztę. 23 A gdy był wieczór, Laban wziął córkę swą Leę i wprowadził ją do Jakuba, i ten zbliżył się do niej. 24 Dał też Laban tej córce swej niewolnicę Zilpę.
25 Rano Jakub zobaczył, że ma przed sobą Leę. Rzekł więc do Labana: "Cóż mi uczyniłeś? Czyż nie za Rachelę ci służyłem? Czemu mnie oszukałeś?" 26 Laban odpowiedział: "Nie ma tu u nas zwyczaju wydawania za mąż [córki] młodszej przed starszą.(Rdz 29, 21-26)
21-26. Opowiadanie biblijne pomija milczeniem opis służby Jakuba, ale od razu przedstawia uroczystość zaślubin Jakuba z córką Labana. Nie podaje jednak różnych szczegółów tej uroczystości, gdyż były to rzeczy podówczas wszystkim znane. Wspomina jedynie o zaproszeniu przez Labana licznych gości z okolicy i o urządzeniu wielkiej uczty oraz o wprowadzeniu wieczorem do mieszkania Jakuba jego oblubienicy, którą, jak się nazajutrz okazało, była Lia, a nie Rachela.
Podstęp był możliwy, stosownie bowiem do ówczesnego zwyczaju miała narzeczona twarz zakrytą (Cylkow).
Oburzenie Jakuba, aczkolwiek wielkie, na oszustwo Labana było bezsilne. Wiedząc o tym Laban nie usiłuje się nawet zbytnio tłumaczyć, ale powołuje się jedynie na istniejący w Haranie zwyczaj, że młodszej córki nie wydaje się przed starszą. Być może, Jakub w tych słowach Labana mógł dopatrzyć się ukarania go za to, że pozbawił podstępem starszego brata Ezawa praw pierworodztwa. Jak oszustwo Jakuba wprzęgnął Bóg do swoich najmędrszych planów, tak też i uczynił z oszustwem Labana. Bez tego oszustwa Jakub nie miałby synów Lewiego ani Judy, a bez tych synów Jakubowych nie byłoby Mojżesza, Dawida, a nawet Chrystusa.
27 Bądź przez tydzień z tą, a potem damy ci drugą, za którą jednak będziesz u mnie służył jeszcze siedem następnych lat". 28 Jakub przystał na to i był przez tydzień z tą. Potem Laban dał mu córkę swą, Rachelę, za żonę. 29 Racheli dał Laban również niewolnicę Bilhę, aby jej usługiwała.
30 Jakub więc zbliżył się do Racheli i kochał ją bardziej niż Leę. I pozostał na służbie u Labana przez siedem następnych lat. (Rdz 29, 27-30)
27-30. Laban znalazł sposób, aby uspokoić Jakuba. Przyrzekł dać mu za tydzień drugą swą córkę Rachelę za żonę, ale winien za nią służyć u niego przez dalsze siedem lat (por. Sdz 14, 12; Tb 11, 18).
Uroczystości weselne trwały bowiem tydzień - Cylkow. (Sędz 12,14)
Tak to Jakub mial jeszcze raz okazję dowieść Racheli, jak bardzo była mu drogą. Na podstawie tradycji P dodano, że Laban dał Lii i Racheli po jednej służącej do posług, a mianowicie: Bilhę
i Zilpę. Obie te służące odegrały ważną rolę w życiu Jakuba, rodząc mu potomków, którzy dali początek oddzielnym plemionom izraelskim. Tak więc w ciągu tygodnia Jakub pojął dwie żony, nie obowiązywał go jeszcze widać przepis z księgi Kapłańskiej 18, 18
Całe to opowiadanie to jest ujęte niezwykle dramatycznie i nacechowane wielką dozą ironii. Być może, autorowi chodziło nie tylko o przekazanie niezwykle ważnego faktu z historii Izraela, jakim było narodzenie się protoplastów jego dwunastu pokoleń, ale równocześnie i podkreślenie ujemnych stron poligamicznej rodziny. W tym celu uwydatnia, jak to obie żony Jakuba Lia Rachela usiłują pozyskać dla siebie małżonka. Używają zaś do tego celu nie tylko środków ludzkich, jak owocu mandragory, ale usiłują nawet pozyskać dla siebie Boga, aby im pomógł wyjść zwycięsko z walki o wspólnego męża Napięcie dramatyczne w rodzinie Jakuba potęgował fakt, że obie jego żony były siostrami, z których jedną nienawidził (w. 31), a drugą miłował. W rodzinie bowiem takie nienawiści były tak wielkie, że autor Pwt (21, 15-11) zabroni ojcu przelewać uprawnień pierworodnego syna znienawidzonej żony na młodszego syna umiłowanej żony. Późniejsze prawo, zawarte w Kpł 18, 18, zakazywało surowo małżeństwa z dwoma siostrami. Opowiadanie biblijne o poligamicznej rodzinie Jakuba jest mimo wszystkich ludzkich, nawet bardzo ludzkich elementów, opowiadaniem religijnym.
Pod zewnętrzna zasłoną ludzkich działań widać Bożą Opatrzność.
31Gdy Pan widział, że Lea została odsunięta, otworzył jej łono; Rachela zaś była niepłodna. 32 Lea poczęła więc i urodziła syna, i dała mu imię Ruben mówiąc: "Wejrzał Pan na moje upokorzenie; teraz mąż mój będzie mnie miłował". 33 A gdy znów poczęła i urodziła syna, rzekła: "Usłyszał Pan, że zostałam odsunięta, i dał mi jeszcze to dziecko"; nazwała więc je Symeon. 34 Potem znów poczęła i urodziła syna, i rzekła: "Już teraz mąż mój przywiąże się do mnie, bo urodziłam mu trzech synów"; dlatego dała mu imię Lewi. 35 I jeszcze raz poczęła, i urodziwszy syna rzekła: "Tym razem będę sławić Pana"; dlatego dała mu imię Juda. Po czym przestała rodzić. (Rdz 29, 31-35)
w. 31. Bóg działa nawet poprzez namiętności ludzkie. On to czyni jedną żonę Jakuba płodną, drugą zaś niepłodną. Czyni zaś tak, aby ukarać zbytnią miłość Jakuba do Racheli, a okazać swą łaskę odsuniętej Lii.
w. 32. Wyjaśnienie imienia Rubena (hebr. Re’uben patrzcie na syna) jest aluzją do podobnie brzmiącego
wyrazu ra ah beani, tj. wejrzał na moje upokorzenie. Ma ono wyrażać, że Jahwe wejrzał na upokorzenie Lii i dał jej syna, a odmówił potomstwa jej siostrze Racheli.
w. 33. Trafniej wyjaśnia autor znaczenie imienia Symeona (hebr. Sime_on), gdyż faktycznie sens tego imienia jest: ,,wysłuchał mię (Bóg)”. Niektórzy sądzą, iż imię Symeon pochodzi od arabskiego wyrazu simu, który oznacza mieszańca hieny i szakala.
w. 34. Imię Lewiego nie jest również najprawdopodobniej wyrażeniem hebrajskim. Toteż wyjaśnienie tego imienia (hebr. Lewi) słowami Lii, iż ,,tym razem mój mąż przywiąże się do mnie”, jest dowolną interpretacją.
35. Imię Judy (hebr. Jehudah) wyjaśnia autor analogicznymi słowami Lii: »tym razem będę sławić (odeh) Jahwe.
1 Rachela zaś widząc, że nie może dać Jakubowi potomstwa, zazdrościła swej siostrze i rzekła do męża: "Spraw, abym miała dzieci; bo inaczej przyjdzie mi umrzeć!" 2 Jakub rozgniewał się na Rachelę i odparł: "Czyż to ja, a nie Bóg, odmawiam ci potomstwa?" 3 Wtedy ona powiedziała: "Mam niewolnicę Bilhę. Zbliż się do niej, aby urodziła dzieci na moich kolanach; chociaż w ten sposób będę miała od ciebie potomstwo". 4 Dała mu więc swą niewolnicę Bilhę za żonę, i Jakub zbliżył się do niej. 5 A gdy Bilha poczęła i urodziła Jakubowi syna, 6 Rachela rzekła: "Bóg jako sędzia otoczył mnie opieką; wysłuchawszy mnie dał mi syna". Dlatego nazwała go Dan. 7 Niewolnica Racheli, Bilha, znowu poczęła i urodziła Jakubowi drugiego syna. 8 Wtedy Rachela rzekła: "Nadludzką walkę wiodłam z siostrą moją i zwyciężyłam!" Przeto dała mu imię Neftali. (Rdz 30, 1-8)
R 30, wersy 1-5. Treść jest podobna jak w rozdz. 16. Jak tam Sara przez oddanie Abrahamowi za żonę swej służącej Hagary chciała mieć potomka, tak i tu Rachela, opanowana instynktem macierzyństwa, dała Jakubowi za żonę swą służącą Bilhę, aby przez adopcję dojść do posiadania potomka. Bilha zostaje matką I rodzi na kolanach Racheli najpierw jednego syna, któremu daje imię Dan, a potem drugiego, którego nazywa Neftali.
6. Imię Dan oznacza sędziego, który rozsądza sprawy sporne. Dała to imię Rachela swemu adoptowanemu synowi, gdyż przez otrzymanie go od Jahwe ,,Bóg rozsądził (dananni) moją sprawę”. Imię to jest identyczne z imieniem Danel, jakie nosił bohater fenicki.
7-8. Imię drugiego syna służącej Racheli brzmi Neftali. Uzasadnia to imię Rachela: ,,wiodłam nadludzką walkę z siostrą moją.
9Ale i Lea widząc, że przestała rodzić, wzięła swą niewolnicę Zilpę i dała ją Jakubowi za żonę. 10 Zilpa, niewolnica Lei, urodziła Jakubowi syna. 11 Wtedy Lea zawołała: "Szczęśliwie!" i dała mu imię Gad. 12 A gdy Zilpa, niewolnica Lei, urodziła Jakubowi drugiego syna, 13 Lea powiedziała: "Na moje szczęście! Bo kobiety będą mnie zwały szczęśliwą". Dała więc mu imię Aser.(Rdz 30, 9-13)
w. 9-12. Podobnie jak Rachela postąpiła i Lia, oddając Jakubowi Zilpę, swoją służącą, za żonę, która jej zrodziła szczęśliwie (hebr. bagad) syna. Lia nadała mu imię Gad. Później zrodziła drugiego syna, którego nazwała imieniem Aser).
w. 13. Imię Aser wyjaśnia autor biblijny w podwójny sposób. Wywodzi od słów Lii, jakie miała wypowiedzieć w chwili urodzenia Asera: ,,na moje błogosławieństwo” (hebr. beaseri) czy ,,będą mnie zwać błogoslawioną” (isseruni). Faktycznie imię to oznacza bożka, małżonka bogini Mery, spokrewnionego z Assurem, bogiem asyryjskim. Imię Aser jak i imię drugiego syna Zupy Zabulon, jest wzmiankowane w tekstach z Ras Szamra. Oznaczało ono w eposie o bohaterze imieniem Keret grupy etniczne, które M. Dussaud umiejscawia w Negebie, a R. de Vaux w południowej Fenicji, gdzie mieszkali w okresie sędziów.
Imię Gad jest też imieniem bóstwa semickiego, boga fortuny. Kult tego boga przetrwał jeszcze w Izraelu aż po czasy niewoli babilońskiej. Żydzi składali mu ofiary za czasów Izajasza (Iz 5, 11).
Liczne nazwy miast wyliczonych w Joz (12, 7; 15, 37), jak Baal-Gad, Migdal-Gad świadczą o starożytności tego kultu.
14Pewnego razu Ruben, wyszedłszy na pole, gdy żęto pszenicę, znalazł mandragory i przyniósł je swej matce, Lei. Wtedy Rachela rzekła: "Daj mi mandragory syna twego". 15 A na to Lea: "Czyż nie dość, że mi zabrałaś mego męża, i jeszcze chcesz zabrać mandragory mego syna?" Rachela zawołała: "Niechaj więc śpi z tobą tej nocy za mandragory twego syna!" (Rdz 30, 14-15)
14-15. Narodzenie Issachara poprzedza mały epizod o znalezieniu przez Rubena na polu w okresie zbiorów pszenicy mandragory (łac. mandragora officinarum, hebr. dudaim). Roślina ta ma korzeń podobny z daleka do człowieka. Korzeń ten odznacza się silnym aromatem; według wierzeń ludowych był pomocny w sprawach miłosnych i dopomagał do poczęcia, dlatego tak zacięcie walczyła o pozyskanie go Rebeka. Świadczy o tym już pokrewieństwo nazwy duda’im z wyrazem dod — amant i dodim — miłość. Rachela, wiedząc o właściwościach tego owocu, chciała zdobyć mandragory od Lii. Po dłuższym dialogu Lia dała Racheli część mandragor jako zapłatę (sakar) za to, że Jakub spędzi jedną noc z Lią. Widać z tego, że Rachela zazdrośnie czuwała nad tym, by Jakub przebywał u niej, a omijał Lię, gdyż spodziewała się wciąż otrzymać potomstwo. Agur, jeden ze wschodnich mędrców, którego maksymy znajdują si w Przp (30, 15 n), tak przedstawia obrazowo nienasycenie bezpłodnej niewiasty:
Trzy rzeczy są nienasycone.
Cztery nie mówią nigdy dosyć
Szeol, łono bezpłodne
i ogień, który nie mówi nigdy dosyć.
16 A gdy Jakub wracał wieczorem z pola, wyszła Lea naprzeciw niego i rzekła: "Do mnie przyjdź, bo nabyłam cię za mandragory mego syna". I spał z nią owej nocy. 17 Bóg zaś spełnił pragnienie Lei: poczęła i urodziła Jakubowi piątego syna. 18 I mówiła: "Dał mi Bóg nagrodę za to, że oddałam moją niewolnicę mężowi". Nazwała więc go Issachar. 19 A gdy Lea znów poczęła i urodziła szóstego syna Jakubowi, 20 rzekła: "Obdarował mnie Bóg wspaniałym darem, teraz będę już miała pierwszeństwo u mego męża, gdyż urodziłam mu sześciu synów!" Dała więc synowi imię Zabulon. 21 Wreszcie urodziła i córkę, którą nazwała Dina.
22 A Bóg zlitował się i nad Rachelą; wysłuchał ją Bóg i otworzył jej łono. 23 Gdy więc poczęła i urodziła syna, rzekła: "Zdjął Bóg ze mnie hańbę!" 24 Dając mu zaś imię Józef, westchnęła: "Oby Pan dodał mi jeszcze drugiego syna!" (Rdz 30, 16-24)
16-18. Po spędzeniu nocy z Jakubem Lia poczęła i porodziła syna, dając mu imię Issachar, mówiąc: ,,Dał mi Bóg nagrodę”.
19-20. Po narodzeniu szóstego syna Lia rzekła ,,Obdarzył mię (zebadani) Bóg pięknym darem. Teraz będzie już mieszkał mój mąż ze mną (jizbeleni)” i dala mu imię Zabulon.
21. Potem urodziła Lia jeszcze Dynę (Dinah). Autor nie podaje wyjaśnienia etymologii tego imienia, co wskazuje na późniejszy dodatek tej wzmianki.
22-24. Pierwszym rzeczywistym synem Racheli jest Józef (Josef), co autor biblijny wyjaśnia słowami radości i modlitwy jego matki: ,,Zdjął (hebr. asaf) Bóg ze mnie hańbę... Oby Bóg dodał (josef) mi jeszcze jednego syna
LIT
Ricciotti G. Dawne dzieje Izraela Pax W-wa 1956
Messori V.: Opinie o Jezusie Wyd. M 2004 Kraków
Giuseppe Ricciotti „Życie Jezusa Chrystusa” „Dawne Dzieje Izraela” PAX
Messori V., Umęczon pod ponckim Piłatem? Wyd M Kraków 1996
Messori V., „Mówią, że zmartwychwstał” Wyd M Kraków 2004
Rops D.: Dzieje Chrystusa Pax Warszawa 1987
Flawiusz J.: Dzieje wojny żydowskiej przeciwko Rzymianom Armoryka Sandomierz 2008
Forstner D. OSP.: Świat symboliki chrześcijańskiej Pax Warszawa 1990
Messori V.: Opinie o Jezusie Wyd. M Kraków 1994
Ks. Filipiak M. : Jak rozumieć Pismo Święte, KUL, Lublin, 1982
Ks. Dąbrowski E.,: Pismo Święte Nowego Testamentu w 12 tomach, wstęp przekład z oryginału, komentarz, Pallotinum, W-wa, 1977, tom 2, 3, 4, 5
Nowy Testament - Najnowszy przekłąd z języków oryginalnych z komentarzem, Edycja św Pawła
Ks. Dąbrowski E., „Proces Chrystusa w świetle historyczno-krytycznym”, Ksiegarnia św. Wojciecha 1964
Ks. Dąbrowski E., Dzieje Pawła z Tarsu, PAX, W-wa, 1953
Giuseppe Ricciotti Paolo Apostolo BIOGRAFIA CON INTRODUZIONE CRITICA
Ks. Szczepański Wł., 4 Ewangelie Wstęp, Nowy przekład i komentarz, Kraków 1917
Cylkov I., BERESZIT (NA POCZĄTKU) - GENESIS - KSIĘGA RODZAJU [1 KSIĘGA MOJŻESZA]
PISMO ŚWIĘTE STAREGO TESTAMENTU pod redakcją Ks. Dra STANISŁAWA LACHA
Profesora egzegezy Starego Testamentu na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim-Pallotinum, Poznań, 1962
Kudasiewicz J., Jak rozumieć Pismo Święte, Jezus Historii a Chrystus Wiary, t.3, KUL, Lublin, 1987
Stachowiak L., Jak rozumieć Pismo Święte, Potop biblijny, t4, KUL, 1988
Stary Testament Historia zbawienia, Editions du DialoqueParyż, 1987
Rops., D.:Od Abrahama do Chrystusa, Wa-wa, Pax, 1967
Bednarz M.:Biblia Księga Wiecznego niepokoju, Fund. Nasza przyszłość, 2008
Lapple A,: Od egzegezy do katechezy, W-wa, Pax, 1986
Świderkówna A.: Rozmowy o Biblii, W-wa, PWN, 1995
Inne tematy w dziale Kultura