Obok kryterium wielokrotnego poświadczenia oraz kryterium „in dubio pro traditio – w przypadkach wątpliwych należy opowiadać się za przekazem” istnieje szereg innych kryteriów historyczności cudów Jezusa. Do jednego z nich należy: kryterium zgodności cudów Jezusa ześrodowiskiem palestyńskim.
To kryterium nazywane jest inaczej kryterium autentycznegośrodowiska, kryterium starożytności lub kryterium asymilacji. Według niego autentyczne sąte cuda Jezusa, w których widaćwyraźne zabarwienie aramejskie i palestyńskie. Autentyczne cuda powinny byćzgodne pod względem językowym, geograficznym, religijnym, obyczajowym i społecznym ześrodowiskiemżycia i działalności Jezusa.
Rzeczywiście liczne rysy ewangelicznych opisów cudów zgadzająsięześrodowiskiem palestyńskim. Np. w opowiadaniu o oczyszczeniu z trądu (Mk 1,40-45 -40Wtedy przyszedł do Niego trędowaty i upadając na kolana, prosił Go: "Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić". 41 Zdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: "Chcę, bądź oczyszczony!". 42 Natychmiast trąd go opuścił i został oczyszczony. 43 Jezus surowo mu przykazał i zaraz go odprawił, 44 mówiąc mu: "Uważaj, nikomu nic nie mów, ale idź pokaż się kapłanowi i złóż za swe oczyszczenie ofiarę, którą przepisał Mojżesz, na świadectwo dla nich"; Mt 8,1-4; Łk 17,11-19) odesłanie oczyszczonego do kapłanaświadczy o szacunku Jezusa do Prawa i tradycji religijnej. Przykładem poszanowania Jezusa dla obyczajowościżydowskiej było uzdrowienie syna setnika z Kafarnaum (Mt 8,5-13; Łk 7,1-10 -1Gdy Jezus dokończył wszystkich tych mów do ludu, który się przysłuchiwał, wszedł do Kafarnaum. 2 Sługa pewnego setnika, szczególnie przez niego ceniony, chorował i bliski był śmierci. 3 Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę. 4 Ci zjawili się u Jezusa i prosili Go usilnie: "Godzien jest, żebyś mu to wyświadczył - mówili - 5 miłuje bowiem nasz naród i sam zbudował nam synagogę". 6 Jezus przeto wybrał się z nimi. A gdy był już niedaleko domu, setnik wysłał do Niego przyjaciół z prośbą: "Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. 7 I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. 8 Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: "Idź!" - a idzie; drugiemu: "Chodź!" - a przychodzi; a mojemu słudze: "Zrób to!" - a robi". 9 Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się i zwracając się do tłumu, który szedł za Nim, rzekł: "Powiadam wam: Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu". 10 A gdy wysłani wrócili do domu zastali sługę zdrowego.) oraz syna dworzanina królewskiego (J 4,46-54) z odległości, a nie przez dotknięcie. Szacunek dlażydowskich obyczajów, zakazujących dotykania ciała zmarłego, widać także w opisie wskrzeszenia młodzieńca z Nain (Łk 7,11-17 -11Wkrótce potem udał się do pewnego miasta, zwanego Nain; a szli z Nim Jego uczniowie i tłum wielki. 12 Gdy zbliżył się do bramy miejskiej, właśnie wynoszono umarłego - jedynego syna matki, a ta była wdową. Towarzyszył jej spory tłum z miasta. 13 Na jej widok Pan użalił się nad nią i rzekł do niej: "Nie płacz!" 14 Potem przystąpił, dotknął się mar - a ci, którzy je nieśli, stanęli - i rzekł: "Młodzieńcze, tobie mówię wstań!"). Jezus przywraca go dożycia słowami: „Młodzieńcze, tobie mówię, wstań”, nie dotykając ciała tylko mar.
Zgodnośćzśrodowiskiem palestyńskim dostrzec można także w dokonywanych egzorcyzmach. Prawo Starego Testamentu surowo karało uprawianie wróżbiarstwa, czarów lub magii. Jezus unikał gestów i słów magicznych. Posługiwał sięgestami znanymi także wświecie hellenistycznym: nałożenie lub podanie ręki, dotknięcie błotem lubśliną. Nie wypowiadałżadnych formuł magicznych. Wypędzał demony prostymi, zrozumiałymi słowami: „Milcz i wyjdźz niego!” (Mk 1,25), „Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka” (Mk 5,8). Słowa te oraz egzorcyzmyświadcząjednocześnie o tym,że Jezus podzielał poglądy demonologiczne ówczesnychŻydów. Wskazane rysy wskazująna historyczne korzenie opisywanej działalności Jezusa.
Kryterium nieciągłości i niezgodności.
Jest ono także nazywane kryterium wyłączności lub nowości. „Na podstawie tego kryterium za autentyczne można uznaćtakie słowa i czyny Jezusa opisane w Ewangeliach, które ze względu na swój charakter nie mogły powstaćwśrodowisku judaistycznym, bądźwśrodowisku Kościoła pierwotnego, a najlepiej jeśli nie sązgodne z myślątychśrodowisk jednocześnie. Oznacza to,że Jezus, chociażwyrósł z kulturyŻydowskiej, to jego działalnośćwykraczała poza jej ramy kulturowe, teologiczne, osoba Jezusa stanowiła fakt specyficzny, unikalny i jedyny w historii Izraela oraz całej ludzkości”. Jezus nie mieścił sięw wyobrażeniachŻydów, nie odpowiadał oczekiwaniom mesjańskim judaizmu. Wyjątkowośći niepowtarzalnośćpostaci Jezusa wykracza poza kreatywne możliwości wyobraźni ludowej.
Sam Jezus wskazuje na boskie prerogatywy, mówiąc „Dana mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi” (Mt 28,18) oraz dokonując takich czynów jak uciszenie burzy na morzu (Mt 8,27) oraz trzech wskrzeszeń. Takich dokonańnie mogła zrodzićwyobraźnia ówczesnych ludzi.
Jezus nie daje się zaszufladkować jako żydowski „mąż boży” z jednej strony albo magik czy pogański cudotwórca świata hellenistycznego z drugiej. Przykładowo w przeciwieństwie to żydowskiego rabina Honiego czy Chaniny ben Dosa, Jezus rzadko modli się o uzdrowienie czy inny cud. Nie jest jak Honi, który stał w modlitewnym kręgu prosząc Boga o zesłanie „deszczu bożej opieki, błogosławieństwa i łaski”, ani nie zachowuje się jak Chanina ben Dosa, który z głową schowana między kolanami prosił Boga o cud, wierząc, że zostanie wysłuchany jeśli będzie się płynnie modlił, jak o tym informują traktaty rabiniczne. Styl, jeśli można tak powiedzieć Jezusa jest inny. Mówi słowo i choroba ustępuje. Mówi i działa we własnym imieniu, mówizdjęty litością, wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: "Chcę, bądź oczyszczony!" (Mk 1,41). Nie mówi: Bóg chce ale: „Mówię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu!" (Mk 2, 11). Ale co najistotniejsze to ani Honi, ani Hanina ben Dosa nie zostali zapamiętani jako twórcy nowego ruchu religijnego.
Taka sam sytuacja ma miejsce gdy porówna się cuda Jezusa z ówczesną magią. Owszem występuje jakieś powierzchowne podobieństwa, ale dzisiaj naukowcy są całkiem zgodni co do tego, że cuda Jezusa są wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju.
Cuda Jezusa, choć tak wyraźnie odmienne od, że tak się wyrazić, ówczesnych zwyczajów w ogóle nie były istotą chrześcijańskiego orędzia, były jakby wspominane na marginesie. Jezus leczy, wyrzuca demony, wskrzesza i owszem niesie ta działalność jakąś naukę moralną (Gal 3;5), ale w centrum chrześcijańskiego kerygamatu znajduje się: Ten Jezus, któregoście ukrzyżowali i zabili….. Ten Jezus zmartwychwstał!!!.
Można więc wskazaćpoważne różnice między cudami Nowego Testamentu i cudami pozabiblijnymi. Różnica dotyczy zwłaszcza cudotwórczego słowa. W literaturze pozabiblijnej, zwłaszcza „magicznej” bardzo ważnąrolępełniąróżne zaklęcia i formuły magiczne. Często były one niezrozumiałe dla otoczenia, dlatego Lukian w Łgarzu nazwał je rhēsis barbarikē– „mowa barbarzyńska”. W opowiadaniach o rabinach – cudotwórcach słowem cudotwórczym była modlitwa: rabin modlił sięi modlitwąwypraszał cud.
Jezus nigdy nie posługiwał sięzaklęciami czy formułami magicznymi. Czynił cuda mocąwyrzeczonego słowa. W czasach apostolskich dokonywano cudów w imięJezusa. Wcześniej prorocy – cudotwórcy odwoływali siędo pomocy Boga. Wiele pogańskich i judaistycznychświadectw o dokonanych cudach pochodzi ze znacznie późniejszego okresu niżone sięwydarzyły.
Relacje Filostratosa opisującegożycieApoloniusza pochodzą300 lat po tym jak Apoloniuszżył i działał pod koniec I wieku. Teksty Ewangelii od opisywanych wydarzeń dzieli zaledwie kilkadziesiąt lat (jeśli Ewangelia Marka powstała przed rokiem 70. od opisywanych wydarzeń upłynęło mniej niż 40 lat).
Podobnie jest z judaistycznymi paralelami. Dokonania ,świętych mężów”. jak Hanina ben Dosa lub Honi. wzmiankowane są w Misznie — około 200 lat po śmierci cudotwórców, a szerzej omówione dopiero w Talmudzie (V. VI wiek po Chr.).
Czy można w ogóle mówić o zależności literackie powstałych w I wieku opisów Ewangelii od tekstów greckich i judaistycznych, które zostały spisane w II lub III wieku? Takie stawianie sprawy jest po prostu absurdalne!
Spośród cudotwórców pozabiblijnych najbardziej znany jest Apoloniusz z Tyany. Otóż zgodnie z relacją Filostratosa — bardzo wiele podróżował. Dotarł do krańców Indii gdzie żyje smok o złotej brodzie. Egipt, Rzym oraz zachodnie części zamieszkałego świata były świadkami jego cudów. Apoloniusz rozumiał mowę ptaków i ryb. Znał wszystkie języki nie ucząc się ich wcale. Umiał sporządzić olej który po zapaleniu burzył wszelkie mury. W swoim czasie mieszkańcy Efezu do tknięci zarazą oczekiwali go jako wybawcy od nieszczęścia. Apoloniusz przybył do miasta i w teatrze. pośrodku wielu ludzi, zobaczył uosobioną zarazę w postaci starego żebraka o niespokojnych oczach i podartym odzieniu. Apoloniusz rozkazał wtedy tłumowi ukamienować starca. Tłum zdjęty litościâ wzdragał się to uczynić, ale Apoloniusz nalegał. Ostatecznie tłum wykonał polecenie. Pod zwaliskiem kamieni znaleziono potem jedynie wściekłego psa z pianą W ustach. W Rzymie Apoloniusz przywrócił do życia dziewczynę, którą niesiono na marach i zwrócił ja narzeczonemu (tutaj niektórzy dopatrują się podobieństwa do opowiadania o wskrzeszeniu młodzieńca z Nain!). Apoloniusz znał się na wszystkim i uczył wszystkiego. Właściwie nie umarł. ale został zabrany do nieba pośród śpiewu chóru dziewcząt.
Życiorys” Apoloniusza zawiera wyraźne rysy legendarne i nierzeczywiste. Takich aspektów nie ma w opisach Ewangelii. Jezus nigdy nie działał szkodząc ludziom — Apoloniusz rozkazał ukamienować starca. Są to istotne różnice.
Także cuda Jezusa dokonane w szabat sącałkowicie niezgodne z ówczesnymi praktykami, gdyżten dzieńbył darzony takim szacunkiem,że przypisywanie człowiekowi wykonywania takich czynów równałoby sięz uzurpowaniem prerogatyw
boskich. Wżydowskiej literaturze „Panem szabatu” jest tylko Bóg. Jezus przypisuje sobie Boskąmoc, gdy odpuszcza grzechy podczas uzdrowienia paralityka (Mt 9,2). „Boskie atrybuty Jezusa, jakie wynikająz Jego cudotwórczej działalności, przekraczająludzkąwyobraźnięi nie mogąz niej pochodzić, stąd można wnioskować,że należądo historycznego Jezusa i taki teżposiadającharakter”. Można wskazaćna liczne czyny Jezusa, które sąw wyraźnej nieciągłości z tradycją Żydowskąlub chrześcijańskąi sązrozumiałe jedynie w sytuacjiŻyciowej Jezusa.
F. Mussner za kryterium autentyczności cudów Jezusa uważał ich „antyfaryzejski front”. Tylko te cuda uważał za ipsissima facta Jesu , które – podobnie jak uczty Jezusa z celnikami i grzesznikami (Mk 2,12-17) – „pozostająw wyraźnej kontrowersji z wyobrażeniami o Mesjaszu przywódców naroduŻydowskiego. Jeśli bowiem polemiki z faryzeuszami należąniewątpliwie do historycznego Jezusa, to i cuda o takim charakterze należy uznaćza historyczne. Charakter antyfaryzejski mają: cudowne uzdrowienia w szabat (Mt 12,9-14; Łk 13,10-17; 14,1-6; J 5,1n), dotknięcie rękąi oczyszczenie trędowatego (Mt 8,1-4), dotykanie zwłok (Mt 9,25; Łk 7,14). Gesty te czyniły człowieka nieczystym i były surowo wzbronione. Cuda więc związane z tymi czynami, jako przeciwne poglądom i zwyczajom judaistycznym, należy zaliczyćdo ipsissima facta Jesu”.
Oryginalnośćcudów Jezusa można teżstwierdzićporównując obraz Mesjasza w Ewangeliach synoptycznych z obrazem Mesjasza w literaturze judaistycznej. Dobrze to widaćw tekście o poselstwie Janowym do Jezusa (Mt 11,1-6; Łk 7,18-24).Żydzi oczekiwali Mesjasza, który miał byćprzywódcąpolitycznym (Psalm Salomona 17,21-24.26n.30-33.39-41), a czasy mesjańskie miały byćczasem zemsty i gniewu Jahwe (Mt 3,7n). W żadnym z tekstów Starego testamentu nie ma mowy o cudach Mesjasza. Jezus zamiast zemsty i kary czyni dobro oraz głosi wyzwolenie dla ubogich, którego znakiem i początkiem sąjego uzdrowienia i wskrzeszenia. Taki obraz Mesjasza z pewnościąnie jest wynikiem oczekiwań Żydowskich. Ewangeliczne opisy cudów Jezusa różniąsięzdecydowanie od cudów opisanych w literaturze greckiej i rzymskiej. Różniąsiętakże od cudów opisanych w Starym Testamencie i w literaturze rabinicznej. „Do cech cudów Jezusa, wynoszących Go ponad wszystkich proroków Starego Testamentu, należą: władza odpuszczania grzechów, władcza postawa Jezusa wobecśmierci iŻycia, czynienie cudów we własnym imieniu (cuda proroków były czynione w imieniu Boga), Jezus unikał cudów karzących oraz domagał siędecyzji wiary”.
Kryterium „wystarczającego wyjaśnienia”
Wielu uczonych stosuje w praktyce – nie rozważając go w teorii – kryterium powszechnie stosowane w historiografii, które można by nazwaćkryterium „wystarczającego wyjaśnienia”. Według niego przypisaćnależy Jezusowi to, co jest niezbędne, aby wyjaśnićniektóre niebudzące wątpliwości dane historyczne dotyczące Jegożycia na ziemi, jak opozycja wobec władz Jerozolimy iśmierćna krzyżu, a także niektóre charakterystyczne cechy wspólnoty popaschalnej, równieżniebudzące wątpliwości, np. wiara w Jego godnośćmesjańską, szacunek dla Prawa, lecz równocześnie zdolnośćdo uniezależnienia sięod niego (przynajmniej w stopniowym procesie). Dzięki kryterium wystarczającego wyjaśnienia można przypisaćJezusowi także elementy potwierdzone w pierwotnym chrześcijaństwie, lecz nowe w stosunku do judaizmu. W ten sposób np. wezwanie Abba można identyfikowaćjako ipsissima vox Jesu nie na podstawie kryterium nieciągłości (wezwanie to znajdujemy w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich, por. Ga 4,6; Rz 8,15), lecz na podstawie kryterium wystarczającego wyjaśnienia: trudno przypuszczać, by pierwsi chrześcijanie pozwolili sobie z własnej inicjatywy na wyrażenie tej niesłychanej synowskiej bliskości do Ojca.
Do kryterium wystarczającego wyjaśnienia dołączyćmożna „kryterium odrzucenia i egzekucji” (J.P. Meier): za historyczne należy uznaćte postawy i słowa Jezusa, które doprowadziły do Jego konfliktu z władzami i dośmierci. Historyczny Jezus „zagrażał”, przeszkadzał, i doprowadzał do szału ludzi: od uczonych w Piśmie, poprzez kapłańskąarystokracjęw Jerozolimie po rzymskiego prokuratora, który ostatecznie skazał Go naśmierći nakazał ukrzyżować
Współcześni Jezusowi, także Jego wrogowie, nie mieli wątpliwości,że miał On moc leczenia z chorób oraz demonicznego opętania.Żydzi nie zaprzeczali uzdrowieniom, ale przypisywali je mocy złego ducha. Faryzeusze mówili: „On tylko mocąBelzebuba, władcy złych duchów, wyrzuca złe duchy” (Mt 12,24; por. Łk11,15nn oraz Mk 3,2nn.). Także skrajni krytycy jako minimum przyjmują,że Jezus „bez wątpienia uzdrawiał i wypędzał złe duchy”. Jeśli nawet, zdaniem niektórych, w tzw. „cudach przyrody” na „warstwęhistoryczną” nałożyła się„po wielkanocna warstwa teologiczna”, nie ma jednak wątpliwości,że Jezus czynił cuda.
Najczęstsze są w Ewangeliach uzdrowienia chorych. Obok relacji o zbiorowych uleczeniach, które mówią o „rozmaitych dolegliwościach (Mk 1, 33 nn) i „rozmaitych cierpieniach, chodzi o następujące wypadki: gorączka (Mk 1, 29-81; J 4, 52); trąd (Mk 1, 40-45; Łk 17, 11-19); paraliż (Mt 8, 5-13; Mk 2, 1-12; J 5, 1-9); upływ krwi (Mk 5, 25-34); ślepota (Mt 9,,27-30; Mk 8, 22-26; 10, 46-52; J 9); niemota (Mk 7, 31-37; Mt 9, 32 nn); uschła ręka (Mk 3, 1-6); wykrzywienie (Łk 13, 10-17); wodna puchlina (Łk 14, 1-6).
Brak tu dokładniejszej diagnozy. Natomiast spotyka się często dane o długotrwałości i wielkości cierpienia. W wypadku trądu nie wiadomo, jakiego rodzaju choroba skóry tu zachodzi. Określenia Nowego Testamentu, co do trądu wskazują, że to pojęcie było wówczas bardzo szerokie i w niektórych wypadkach dopuszczano możliwość uleczenia. Należy tu zwrócić uwagę na trzeźwość wypowiedzi. Nigdzie nie spotka się - jak w starożytnych opowiadaniach o uleczeniach - dziwacznych rysów, na przykład uzupełnienie brakującego członka. Jezus leczy zazwyczaj słowem, któremu często towarzyszy włożenie ręki. Rzadziej stosuje środki lecznicze medycyny ludowej: ślinę i ziemię (Mk 7, 33; 8, 25; J 9, 6). Wynik prawie zawsze następuje natychmiast. Jedyny wyjątek, wypadku uleczenia ślepego (Mk 8, 22-_.26), nie da się już w sposób pewny wytłumaczyć. Może stopniowy powrót zdolności widzenia miał tylko bardziej plastycznie podkreślić cudowny przebieg uzdrowienia.
LIT:
LIFE-OF-JESUS RESEARCH AND THE ECLIPSE OF MYTHOLOGY CRAIG A. EVANS
Ks. R. BARTNICKIPROBLEMATYKA CUDÓW JEZUSA WE WSPÓŁCZESNEJ EGZEGEZIE
Ks. Filipiak M. : Jak rozumieć Pismo Święte, KUL, Lublin, 1982
Ks. Dąbrowski E.,: Pismo Święte Nowego Testamentu w 12 tomach, wstęp przekład z oryginału, komentarz, Pallotinum, W-wa, 1977, tom 2, 3, 4, 5
Nowy Testament - Najnowszy przekłąd z języków oryginalnych z komentarzem, Edycja św Pawła
Inne tematy w dziale Kultura