1Pewnego razu Jezus przechodził w szabat wśród zbóż. Uczniowie Jego, odczuwając głód, zaczęli zrywać kłosy i jeść. 2Gdy to ujrzeli faryzeusze, rzekli Mu: «Oto Twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat (Mt 12, 1-2).
W momencie gdy Jezus przeciwstawił swoje jarzmo ciężarowi faryzejskich komentarzy Prawa, musiała się pojawić sprawa rozumienia spoczynku sobotniego (28 Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. 29 Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. 30 Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie Mt 11, 28-30).
Długi traktat o szabacie w Misznie oraz 39 spisów rabinackich, wyliczających prace zakazane w szabat świadczą, jak bardzo Żydzi szanowali ten dzień przypominający im Przymierze i obowiązek naśladowania świętości Boga Stwórcy (Wj 20, 10-11 -Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram; to samo Pwt 5, 12-14). Ale równocześnie ta drobiazgowość dowodzi jak bardzo sformalizowano nakaz czci dnia świętego i uczyniono nieznośne jarzmo z przykazania Boże go, które miało dać wytchnienie i radość człowiekowi.
Przepis Tory co do zrywania kłosów na cudzym polu był bardzo tolerancyjny (por. Pwt 23, 26 -Gdy wejdziesz do zboża bliźniego swego, ręką możesz zrywać kłosy, lecz sierpa nie przyłożysz do zboża swego bliźniego). Prawo Mojżeszowe pozwalało ubogim zrywać kłosy na cudzym polu. Z tego szczegółu można wnioskować, że Jezus i uczniowie Jego nie zawsze mieli dość pożywienia, by zaspokoić głód. Toteż Żydzi nie oskarżali uczniów o łamanie prawa własności, ale o łamanie przepisu o spoczynku sobotnim. Zrywanie kłosów, wyłuskiwanie ziarna i spożywanie go w interpretacji faryzejskiej równało się pracy żniwnej. Ta zaś była zabroniona w szabat.
3A On im odpowiedział: «Nie czytaliście, co uczynił Dawid, gdy był głodny, on i jego towarzysze? 4Jak wszedł do domu Bożego i jadł chleby pokładne, których nie było wolno jeść jemu ani jego towarzyszom, tylko samym kapłanom?(Mt 12, 3-4)
Jezus odpowiada pytaniem, wskazując równocześnie na Pismo. Pytanie Jezusa wprowadza zwrot często używany w dysputach rabinackich (por. także Mk 12, 10. 28; Mt 12, 5; 19, 4). W takich sytuacjach zazwyczaj odpowiadający powołuje się na przykład w Piśmie, mogący poprzeć jego argumentację, a zarazem osłabić zarzut przeciwnika.
Jezus broniąc swych uczniów przytacza pewien szczegół z życia Dawida, jaki się wydarzył w sanktuarium w Nob za kapłana Achimeleka (por. 1 Sm 21, 1-6 -Dawid udał się do Nob, do kapłana Achimeleka. Achimelek wyszedł przelękniony na spotkanie Dawida i zapytał: «Czemu przybywasz sam bez żadnego towarzysza?»3Dawid odrzekł Achimelekowi: «Król polecił mi pewną sprawę nakazując: "Niech nikt nie wie o tym, po co cię posyłam i co ci powierzam". Dlatego umówiłem się z młodymi ludźmi na oznaczone miejsce.4A teraz jeśli masz pod ręką pięć chlebów, podaruj mi je lub cokolwiek się znajdzie!»5Kapłan odrzekł Dawidowi: «Zwykłego chleba pod ręką nie mam: jest tylko chleb święty. Czy jednak młodzieńcy powstrzymali się chociaż od współżycia z kobietą?» 6Dawid odrzekł kapłanowi: «Tak jest, zabronione nam jest współżycie z kobietą jak zawsze, gdy wyruszam w drogę. Tak więc ciała tych młodzieńców są czyste, choć to wyprawa zwyczajna. Tym bardziej czyste są ich ciała dzisiaj». 7Dał więc kapłan ów święty chleb, gdyż nie było innego chleba prócz pokładnego, usuwanego sprzed oblicza Pana w tym celu, by w dzień usunięcia położyć chleb świeży).
Wydarzenie to wprawdzie nie dotyczyło szabatu, ale problem był podobny. Jezus chciał przez to powiedzieć, że skoro potrzeba życiowa (głód) była dla kapłana Achimeleka wystarczającą racją, żeby dla nakarmienia Dawida i jego towarzyszy złamać ważny przepis Tory (por. Wj 25, 30; Kpł 24, 5-9), to ta sama potrzeba dopuszcza również łamanie spoczynku sobotniego. A dalej, jeżeli przyjaciele Dawida będąc w jego towarzystwie mogli zjeść chleby pokładne których nie wolno było jeść ludziom świeckim, to uczniowie, będąc z Jezusem-Mesjaszem, tym bardziej mogą w szabat wyłuskać ziarno z kłosów, żeby się nim pożywić. Interpretacja przepisów Tory pochodzi od ludzi, dlatego nie można jej utożsamiać z prawem Bożym.
Istotne oczywiście jest w tym wypadku podkreślenie, że większa była ,,wina” Dawida w porównaniu z tym, co czynią uczniowie. Dawid bowiem jadł zakazane chleby, a uczniowie właściwie czynią rzecz dozwoloną, lecz nie w właściwym czasie. Faktycznie jednak nie ma proporcji pomiędzy głodem Dawida a uczniów. Mimo to tekst Ewangelii uważa, iż uczniom wolno także zaspokoić głód, jakkolwiek o wiele mniejszy, nawet w szabat. Bóg bowiem nie wymaga, by kultyczny przepis krępował Jego dzieci w sprawie ważnej.
5Albo nie czytaliście w Prawie, że w dzień szabatu kapłani naruszają w świątyni spoczynek szabatu, a są bez winy? (Mt 12,5)
Drugi przykład, jaki Jezus przytacza, dotyczy już bezpośrednio sprawy spoczynku sobotniego. Szabat nie tylko nie zapewnia spoczynku sługom ołtarza, ale wręcz przeciwnie w tym dniu pracują oni najwięcej, a mimo to nie łamią szabatu, są bez winy (por. Kpł 24, 8-Każdego szabatu przygotują to przed Panem jako dar nieustanny od Izraelitów, jako wieczne przymierze.; Lb 28, 9-10 -9W dzień szabatu winniście złożyć w ofierze dwa jagnięta roczne bez skazy z dwiema dziesiątymi efy najczystszej mąki zaprawionej oliwą, jako ofiarę z pokarmów, i należącą do tego ofiarę z płynów. 10To jest ofiara całopalna sobotnia na każdy szabat, oprócz całopalenia ustawicznego i ofiary z płynów.). Kapłani byli prawem zobowiązani składać w szabaty podwójne ofiary i przygotowywać na dziedzińcu świątyni wszystko, co było do ofiar potrzebne, czyli: zabijać ofiary, zdzierać z nich skóry, rąbać mięso ofiarne, układać drzewo na stos ofiarny, podtrzymywać ogień na ołtarzu, usuwać popioły itd. Te czynności, same z siebie, naruszały prawo święcenia szabatu; ale ponieważ były potrzebne do nabożeństwa, prawo na nie pozwalało, a kapłani przez spełnianie ich nie ściągali na siebie winy.
6Oto powiadam wam: Tu jest coś większego niż świątynia.7Gdybyście zrozumieli, co znaczy: Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary, nie potępialibyście niewinnych.8Albowiem Syn Człowieczy jest Panem szabatu (Mt 12, 6-8).
Normy nakreśla Mesjasz, którego godność przewyższa autorytet świątyni. Wyrażenie: tu jest coś więcej niż świątynia ma sens oświadczenia mesjańskiego. Eschatologia żydowska uważała bowiem Mesjasza za pana świątyni i odnowiciela jej kultu (por. 21, 10-17). W każdym razie Ewangelista przedstawia tu Jezusa nie jako tego, który znosi przykazanie dotyczące szabatu, ale jako autorytatywnego tłumacza tegoż przykazania.
Cytat z Ozeasza (6,6). U podstaw kultu bożego leży miłosierdzie jako wyraz miłości. Dlatego wszelka werbalna interpretacja tego kultu, która jest powodem potępienia ludzi za to, iż ze słusznej przyczyny nie mogą się do niej dostosować, jest niezgodna z myślą Bożą. Ludzie ci nie przekraczają prawa Bożego. sens jest następujący: Syn Człowieczy-Jezus, zapowiadany sędzia czasów eschatologicznych (por. Dn 7, 13-14), jest panem szabatu, czyli jego twórcą oraz autorytatywnym tłumaczem jego sensu i prawa rytualnego z nim związanego. W oparciu o Jego autorytet uczniowie Jezusa nie muszą się stosować do Judzkiej interpretacji faryzeuszów nie tylko prawa Bożego o szabacie, ale również innych przepisów Tory. Przykazania Boże są darem Bożym dla ludzkości a nie przygniatającym ciężarem. I żeby to udowodnić udał się do synagogi.
9Idąc stamtąd, wszedł do ich synagogi.10A [był tam] człowiek, który miał uschłą rękę. Zapytali Go, by móc Go oskarżyć: «Czy wolno uzdrawiać w szabat?(Mt 12, 9-10)
Faryzeusze czuli się nie tylko stróżami Prawa, ale jego właścicielami. Tym samym nie zauważyli, że zaczynają rozciągać swoje kompetencje na sprawy nadprzyrodzone (np. uzdrowienia), o których decyduje tylko Bóg. Przebieg wydarzenia pokazuje, że zdrowie chorego nie jest tylko jego prywatną sprawą, ale dotyczy całej wspólnoty. Dlatego Jezus każe mu stanąć pośrodku nich. Uzdrowienie symbolizuje nowe stworzenie. Uzdrowiony człowiek staje się znakiem miłosierdzia Boga.
W paralelnym opisie u Marka (3,1-6) Jezus pyta czy w szabat można dokonać czynu dobrego czy złego, a u Łukasza (6, 1-11) wręcz czy można w szabat ocalić życie czy zniszczyć życie?W tym ujęciu treść nabrałaby ironicznego wydźwięku, a Jezus wskazywałby, że faryzeusze przeszkadzają Mu w dokonaniu uzdrowienia, a sami chcą dokonać morderstwa na Jego osobie.
11Lecz On im odpowiedział: «Kto z was jeśli ma jedną owcę, i jeżeli mu ta w dół wpadnie w szabat, nie chwyci i nie wyciągnie jej?12O ileż ważniejszy jest człowiek niż owca! Tak więc wolno jest w szabat dobrze czynić(Mt 12, 11-12).
Przykład, jaki Jezus dał w odpowiedzi, demaskował hipokryzję faryzeuszów którzy nie czuli się związani prawem zachowania spoczynku sobotniego ile razy wchodziła w grę ich własna korzyść materialna.
13Wtedy rzekł do owego człowieka: «Wyciągnij rękę!» Wyciągnął, i stała się znów tak zdrowa jak druga.14Faryzeusze zaś wyszli i odbyli naradę przeciw Niemu, w jaki sposób Go zgładzić
By doświadczyć wiary kaleki Chrystus poleca mu rzecz niemożliwą i w chwili, gdy kaleka pragnie spełnić rozkaz, wraca mu siłę, potrzebną do wykonania rozkazu. Faryzeusze, widząc cudem stwierdzoną prawdę, ze wolno w szabat leczyć, pełni gniewu wychodzą z synagogi, by uniknąć szyderstwa ze strony obecnego tam ludu. Stwierdziwszy złą wolę faryzeuszów, jednym aktem woli i jednym słowem przywrócił kalece władzę w uschłej ręce. Faryzeusze wtedy wyszli z synagogi ,,przepełnieni złością” i udali się na naradę, co zrobić Jezusowi.
Marek znowu w paralelnym rozdziale 2 wers 6 podaje, że faryzeusze wyszli na naradę z herodianami tj. zwolennikami dynastii Heroda, mile widzianymi na dworze Heroda Antypasa, by z nimi naradzić się jak zlikwidować Jezusa. Faryzeusze herodianami po prostu gardzili; ale chcąc jednak zgubić Jezusa z pomocą władzy politycznej, zwracają się do swych wrogów, byle tylko swej nienawiści uczynić zadość. Jezus pochodził z Galilei z kraju podlegającego Herodowi Antypasowi.
Z przykazania Bożego, które miało dać człowiekowi radość, uczyniono nieznośne jarzmo. Według Pisma Świętego szabat przypominał o uwolnieniu Izraela. W przepisach prawników żydowskich szabat zatracił jednak to znaczenie. Kojarzył się raczej z różnymi zakazami i ograniczeniami. Chrystus przywraca szabatowi jego właściwy sens.
LIT:
Ks. Dąbrowski E.,: Pismo Święte Nowego Testamentu w 12 tomach, wstęp przekład z oryginału, komentarz, Pallotinum, W-wa, 1977, tom 2, 3, 4, 5
Rops D., :Dzieje Jezusa Chrystusa, PAX, W-wa, 1987
www.biblista.pl
Szczepański Wł., Nowy Testament, Cztery Ewangelie, Kraków, 1917
Messori V.: Opinie o Jezusie Wyd. M 2004 Kraków
Giuseppe Ricciotti „Życie Jezusa Chrystusa” „Dawne Dzieje Izraela” PAX
Messori V., Umęczon pod ponckim Piłatem? Wyd M Kraków 1996
Messori V., „Mówią, że zmartwychwstał” Wyd M Kraków 2004
Rops D.: Dzieje Chrystusa Pax Warszawa 1987
Flawiusz J.: Dzieje wojny żydowskiej przeciwko Rzymianom Armoryka Sandomierz 2008
PISMO ŚWIĘTE STAREGO TESTAMENTU - TOM VII CZ.2 - KSIĘGA PSALMÓW (1990) (KUL)
PISMO ŚWIĘTE NOWEGO TESTAMENTU W 12 TOMACH - TOM I-II - NOWY TESTAMENT NA TLE EPOKI - GEOGRAFIA - HISTORIA - KULTURA (1965) (KUL)
PISMO ŚWIĘTE STAREGO TESTAMENTU - TOM XII CZ.2 - KSIĘGI PROROKÓW MNIEJSZYCH (1968) (KUL)
PISMO ŚWIĘTE STAREGO TESTAMENTU - TOM XII CZ.1 - KSIĘGI PROROKÓW MNIEJSZYCH (1968) (KUL)
PISMO ŚWIĘTE STAREGO TESTAMENTU - TOM X CZ.2 - LAMENTACJE, KSIĘGA BARUCHA (1968) (KUL)
PISMO ŚWIĘTE STAREGO TESTAMENTU - TOM IV CZ.1 - 1-2 KSIĘGI SAMUELA (1973) (KUL)
Inne tematy w dziale Kultura