wqbit wqbit
422
BLOG

Cud chlebów-uczniowie tak bezmyślni-naiwni-to na 100% prawda

wqbit wqbit Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

1W owym czasie, gdy znowu wielki tłum był z Nim i nie mieli co jeść, przywołał do siebie uczniów i rzekł im: 2 "Żal Mi tego tłumu, bo już trzy dni trwają przy Mnie, a nie mają co jeść. 3 A jeśli ich puszczę zgłodniałych do domu, zasłabną w drodze; bo niektórzy z nich przyszli z daleka".(Ewangelia Marka rozdział 8 wersety 1-3)

Zapasy jakie mieli ze sobą ci ludzie widocznie wyczerpały się, a kapitalna jest informacja, że niektórzy z tłumu z daleka przybyli. Otóż w większości ci słuchacze nie byli Żydami, gdyż okolice Dekapolu w olbrzymiej części zamieszkiwały plemiona pogańskie, o bardzo mieszanym pochodzeniu etnicznym.

4Odpowiedzieli uczniowie: "Skąd tu na pustkowiu będzie mógł ktoś nakarmić ich chlebem?" 5 Zapytał ich: "Ile macie chlebów?" Odpowiedzieli: "Siedem". 6 I polecił ludowi usiąść na ziemi. A wziąwszy siedem chlebów, odmówił dziękczynienie, połamał i dawał uczniom, aby je rozdzielali. I rozdali tłumowi. 7 Mieli też kilka rybek. I nad tymi odmówił błogosławieństwo i polecił je rozdać. 8 Jedli do sytości, a pozostałych ułomków zebrali siedem koszów. 9 Było zaś około czterech tysięcy ludzi. Potem ich odprawił.

Było to na wschodniej stroni o jeziora Genezaret, może nie zbyt daleko od miejsca, gdzie - prawie przed miesiącem - Chrystus nakarmił cudownie 5000 ludzi (por. Mt. 14 13-21 1Mk 6 35 - 44 Łk 9 12 – 17; Jan 6 5 - 13).

Pytanie Apostołów jest dość niezwykłe; zapomnieli widocznie o wielkim podobnym cudzie, nie tak dawno zdziałanym; może jednak byli już kilka razy w podobnym wypadku, a Chrystus biedzie cudem nie zaradził. Pytaniem więc swym zdaj­ całą, rzecz na Jezusa, nie wiedz­ąc, co czynić zamierza. Być też może, ze chodziło tu więcej o pogan, dla których Jezus cudu mesjańskiego - zdaniem Apostołów - nie powinien, lub nie mógł zdziałać.

10Zaraz też wsiadł z uczniami do łodzi i przybył w okolice Dalmanuty. 11 Nadeszli faryzeusze i zaczęli rozprawiać z Nim, a chcąc wystawić Go na próbę, domagali się od Niego znaku.

Lokalizacja tego powiatu jest dość niepewna. Prawdopodobnie Dalmanutha oznaczało powiat, leżący na południowo - wschodnim wybrzeżu jeziora Galilejskiego. Nazwa Dalmanutha zachowała się w miejscowości ed-Delhamijje (nad Jordanem, 8 km. na południe od południowego brzegu jeziora galile­jskiego, a ­Magedan , około 7 -8 km na południowy wschód od ed-Delhamijje. C­ały ten powiat należał wówczas do Dekapolu.

Wieść o podwójnym cudownym nakarmieniu rzeszy doszła do faryzeuszów. Ten oczywisty cud ich nie przekonuje, nie wystarczają im cuda zdziałane "na ziemi”, ale powtórnie (por. Mt 12, 38) żądają, aby jakimś znakiem z nieba (ek tou uranu) Jezus udowodnił swe mesjańskie posłannictwo. Tego nierozumnego żądania, które zresztą pochodziło ze złej woli („kusz­ąc Go"), Chrystus nie uwzględnia.

Jak z ustępu togo wynika, także u Synoptyków zachodzi łączność między cudownym nakarmieniem rzeszy a Eucharystią. Jak u Jana po pierwszym nakarmieniu ludu (Jan 6 5 - 13 ) następuje w Kafarnaum ze strony Żydów żądanie chleba z nieba (Jan 6 32-34), na które Chrystus odpowiada, że On i Jego ciało jest "chlebem z nieba" (Jan 6 35 - 51 ), tak i tuta­j po drugim nakarmieniu pojawia się żądanie "znaku z nieba". Cudowne nakarmienie ludu było bowiem dla Jezusa symbolem Eucharystii.

12On zaś westchnął głęboko w duszy i rzekł: "Czemu to plemię domaga się znaku? Zaprawdę powiadam wam: żaden znak nie będzie dany temu plemieniu". 13 I zostawiwszy ich, wsiadł z powrotem do łodzi i odpłynął na drugą stronę.

Tj. znaków czasu zjawienia się Mesjasza zapowiedzianego przez Boga (jako to: proroctw, świadectw Jana i cudów moich) nie rozumiecie?

Adultera – dosłownie plemię cudzołożne. Tutaj (podobnie jak w Starym Zakonie) raczej: buntownicze, wiarołomne względem Boga", nie dochowujące przysiąg i przymierza z Bogiem zawartego. W Starym Zakonie związek ludu izraelskiego z Bogiem przedstawia Pismo św. bardzo często pod obrazem małżeństwa. Gdy ten lud sprzeniewierza się Bogu, zwie go "cudzołożnym" (Iz 1 21; Jer 3 9, 9 2 Ez 23 31 itd.).

Takiego cudu, jakiego żąda, t­i. cudu z nieba, gdyż takie cuda są, zachowane na czasy powtórnego (chwalebnego) przyjścia Mesjasza.

14A uczniowie zapomnieli wziąć chlebów i tylko jeden mieli z sobą w łodzi. 15 Wtedy im przykazał: "Uważajcie, strzeżcie się kwasu faryzeuszów i kwasu Heroda!". 16 Oni zaczęli rozprawiać między sobą o tym, że nie mają chleba.

Z południa (Magedan!) na brzeg północno-wschodni morza Galilejskiego, należący do tetrarchy Filipa.

Obowiązkiem uczniów było dbać o zapas żywności, zwłaszcza gdy udawano się na brzeg północno – wschodni o charakterze bardziej stepowo – pustynnym.

Przez kwas (chlebowy) rozumiał Jezus naukę faryzeuszów i saduceuszów i przewrotne zasady Heroda Antypasa, które jak kwas przyprawiały o gnicie zdrowie dusz Izraela.

W literaturze rabinistycznej (także w 1 Kor 5, 5; Ga 5, 9) kwas chlebowy jest metaforą dynamicznej siły przenikającej przedmiot, z którym się styka. Kwas może więc także być symbolem złych pożądań, które ogarnąwszy odpowiedni materiał niszczą go do reszty. Mt 13, 33 (por. Łk 13, 20n) ilustruje pozytywne zalety kwasu. W tym wypadku jednak działanie kwasu jest przedstawione jako ujemne. Jezus więc ostrzega swoich uczniów przed niebezpieczeństwem zakażenia się mentalnością i przewrotnością zarówno faryzeusza jak i Heroda.

 

Apostołowie biadają, ze chlebów z sobą nie wzięli, a tu : Mistrz każe im strzec się przed (kwaszonymi) chlebami faryzeuszów! Czym więc się pożywią?

Uczniowie w ogóle nie zrozumieli słów Jezusa, albowiem ich myśl wyrażona w wersie 16 jest naiwna,  jeśli w ogóle ma w jakiś sposób nawiązać do wywodu w. 15

 

17Jezus zauważył to i rzekł im: "Czemu rozprawiacie o tym, że nie macie chleba? Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiały macie umysł? 18 Macie oczy, a nie widzicie; macie uszy, a nie słyszycie? Nie pamiętacie, ile zebraliście koszów pełnych ułomków, 19 kiedy połamałem pięć chlebów dla pięciu tysięcy?" Odpowiedzieli Mu: "Dwanaście". 20 "A kiedy połamałem siedem chlebów dla czterech tysięcy, ile zebraliście koszów pełnych ułomków?" Odpowiedzieli: "Siedem". 21 I rzekł im: "Jeszcze nie rozumiecie?"

Wiersz powyższy ujawnia wyjątkową niepojętność uczniów. Porzednie wydarzenia nie zdołały w nich wzbudzić prawdziwej wiary. Myślą wciąż o przyziemnych sprawach. Stąd to spotyka ich ostra nagana ze strony Jezusa, gdyż nie pojęli znaczenia znaków.

Jezus przypomina uczniom obie sceny rozmnożenia chlebów. Wobec tych wydarzeń ich obecne troski są wprost niezrozumiałe. Na szczegółowe pytania Jezusa, dotyczące liczb zarówno chlebów będących do dyspozycji przed cudami, jak i ułomków zebranych w koszach po nakarmieniu rzeszy, uczniowie przypominają sobie zaistniałe wówczas różnice z wyjątkową dokładnością. Zawartość, koszów przerastała małą, liczbę chlebów.

Dlatego też Jezus ponownie apeluje do ich zdrowego rozsądku. Czy nie zdają sobie sprawy z tego, co się stało. Smutnym pytaniem, a równocześnie stwierdzeniem, ,,czy jeszcze nie pojmujecie", kończy się rozmowa Jezusa z uczniami.

Ze słów Jezusa wynika, że niewiara ma wiele cech wspólnych z głupotą i brakiem rozumienia. Wiara natomiast zasadza się na pojmowaniu i ułatwia je. Odtąd Jezus usilnie będzie dążył do tego, by uczniowie w końcu zrozumieli i uwierzyli w Niego.

 

LIT:

Ks. Dąbrowski E.,: Pismo Święte Nowego Testamentu w 12 tomach, wstęp przekład z oryginału, komentarz, Pallotinum, W-wa, 1977, tom 2, 3, 4, 5

Rops D., :Dzieje Jezusa Chrystusa, PAX, W-wa, 1987

www.biblista.pl

Szczepański Wł., Nowy Testament, Cztery Ewangelie, Kraków, 1917

Messori V.: Opinie o Jezusie Wyd. M 2004 Kraków

Giuseppe Ricciotti „Życie Jezusa Chrystusa” „Dawne Dzieje Izraela” PAX

Messori V., Umęczon pod ponckim Piłatem? Wyd M Kraków 1996

Messori V., „Mówią, że zmartwychwstał” Wyd M Kraków 2004

Rops D.: Dzieje Chrystusa Pax Warszawa 1987

Flawiusz J.: Dzieje wojny żydowskiej przeciwko Rzymianom Armoryka Sandomierz 2008

 

 

wqbit
O mnie wqbit

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura