Ignatius Ignatius
1408
BLOG

Przedwyborcze pompowanie mediów

Ignatius Ignatius Polityka Obserwuj notkę 11

Dziś tematem dnia był jeden z ostatnich przed wakacjami aktywność Pani Premier. Nagle po ośmiu latach (sic) rząd postanowił zatroszczyć się o bezpieczeństwo ruchu drogowego – zaprawdę porażająca jest aktywność najpierw Prezydenta B. Komorowskiego przed drugą turą wyborów, a teraz Pani Premier E. Kopacz. Główną przyczyną jest oczywista kiełbasa wyborcza i rozpaczliwa próba ratowania co się da przed wyborami parlamentarnymi. Ciekawe, czy mastermindy kampanii nie zdają sobie z tego sprawy, że to na kilometr śmierdzi żałosną desperacją? Wszystkie media skupiają się głównie na jednym aspekcie – powtórka z rozrywki z starego dobrego lizusostwa, w razie oceny, że występuje nadmierne natężenie ruchu, podczas weekendów na autostradzie A1 kierowcy zostaną zwolnieni z opłat.

Mnie osobiście zaintrygował bagatelizowany i przemilczany wątek wiceministra infrastruktury i rozwoju Pawła Olszewskiego, który zapowiedział na jesień kampanie medialne dotyczące m.in. zapinania pasów bezpieczeństwa, nietrzeźwych kierowców, stosowania fotelików dla dzieci, bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych. Będą to przeolbrzymie kampanie społeczne, które zasięgowo będą miały dotrzeć do wszystkich osób, które korzystają z mediów. Właśnie w tym zdanie Paweł Olszewskiego zdekonspirował prawdziwą intencję nagłego przypływu troski o bezpieczeństwo Polaków. Te przeolbrzymie kampanie społeczne w mediach należy odczytać jako przeolbrzymi zastrzyk pieniędzy dla jedynych słusznych mediów głównego nurtu przed kampanią wyborczą PO, które podwójnie zmotywowane będą zasypywały czytelników laurkami i peanami na temat odpowiedzialnej, troskliwej Pani Premier i jej wspaniałego dworu niezbędnego do tego aby na polskich drogach nastał pokój, ład i porządek. Już widzę te nagłówki z rekordowo malejącymi statystykami bilansu wypadków w okresie wakacyjnym. Ja tylko mam jedno pytanie, czy mówiąc o wspomnianych kampaniach społecznych wiceminister P. Olszewski miał na myśli zaprzyjaźniony mainstream czy też tzw. Media niezależne? Bo jeśli wyklucza się te drugie to widać będzie gołym okiem (nie od dziś oczywiście) faworyzację tuby propagandowej, której wsparcie zwłaszcza teraz jest dla ekipy Pani Premier E. Kopacz niezbędne. Aaa i dlaczego znów dyskryminowani są miłośnicy gór?

Ignatius
O mnie Ignatius

♤Everything louder than everyone else♤ Entuzjasta hard'n'heavy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka