Ignatius Ignatius
1008
BLOG

Massacre: From Beyond - Recenzja

Ignatius Ignatius Kultura Obserwuj notkę 0

Debiutancki album Massacre: From Beyond(1991)  jest porównywany często do Leprosy(1988)- Death, nic dziwnego w końcu nagrali go w 75% Ci sami rzeźnicy. Rzeczywiście to ta sama ekstra klasa Death Metalu rodem z Florydy.                                                                                                                                                                

Zimne epickie intro tak się zaczyna Dawn Eternity, stopniowo co raz szybciej , ciężki riff się mozolnie rozkręca. By nie patrząc się za siebie przyspieszyć. Klimat demówek został zachowany, wzmocniona została siła przekazu godną produkcją.  Utwór jest zróżnicowany, świetnie brzmi perkusja zwłaszcza werbel i podwójna stopa.  To wszystko nic w porównaniu z wyśmienitą solówą na końcu. „Cryptic Realms” nareszcie dokończony utwór,  perkusyjny majstersztyk,  riff niczego sobie… ehh zdecydowanie ten album powinien ukazać się przynajmniej dwa lata wcześniej a czczony byłby z jeszcze większą atencją. Uwaga! „Biohazard” miażdżący walec z chwytliwym riffem, który może sprawiać wrażenie, że zmiękcza utwór zmniejszając jego siłę rażenia. Kulminacyjna solówka w połowie, chwila biczowania dźwiękiem i powrót do ostrego riffowania. „Chamber of Ages” kolejny odświeżony relikt z czasów, gdy rodziła się ekstrema. Po majestatycznym intro szybki brutalny atak po którym pozostają już tylko ruiny i zgliszcza. Bezlitosne brzmienie perkusji należy do jednych z najjaśniejszych aspektów tego albumu. Rzeźnicka końcówka utworu warto wsłuchać się w partie basu. „From Beyond” jeden z tych ponadczasowych utworów  Death Metalu,  „skakanie” wokalu po kanałach bezcenne! Riff zarzyna, perkusja kruszy budowle – totalna machina śmierci.  Po takim utworze wszystko brzmi już jak pitu pitu, „Defeat Remains” zdecydowanie spuścił trochę z tonu, osadzony w wolniejszych tempach z licznymi zmianami tempa.  „Succubus” prosty riff odpowiednie tempo, idealny na gig. W połowie riff nabiera rumieńców a perkusista daje z siebie wszystko. Po prostu klasyk! „Symbolic Immortality” Niespokojnie narastające napięcie głowa zaczyna sama wykonywać ruchy koliste.  Solo na basie wygrywa rozdanie w tej rundzie ale zaraz za nim przeszywająca gitara. Na sam koniec dostajemy „Corpse Grinder” utwór w swej najpierwotniejszej wersji otwierał legendarne demo „Reing of Terror” Death, gdzie za garami siedział Kam Lee a na wieśle szył Rick Rozz.  Zdecydowanie ten zespół ma adekwatną nazwę ta płyta to czysta masakra!

W tym roku dodatkowo na reedycji w ramach bonusu została dołożona wyśmienita EP Inhuman Condition. Zbrutalizowany i bardziej pokombinowany materiał co już słychać w pierwszym otwierającym tytułowym utworze. Masakryczny wokal totalnie nieludzki kawałek mięcha. Niektórzy twierdzą, że Kam Lee nie używał żadnych modulatorów głosu… ten materiał wyszedł tylko rok później a przepaść pomiędzy nimi jest niedoopiania. Terry Butler  na basie przechodzi sam siebie. „Plains of Insanity” W tym wszystkim zapomniałem napisać o kapitalnym brzmieniu.  Utwór został napisany przez Micheala Bordersa, basisty z czasów dwóch pierwszych demówek.  Jednak utwór ten nie został do tamtej pory nagrany.

Czas na oddanie hołdu mistrzom czyli „Warhead” Venomu z  gościnnym udziałem samego Cronosa!  Utwór wpasowuje się idealnie w klimat chodź odstaje trochę surowością i prostotą.

Na koniec „Provoked Accurser” wydany już rok wcześniej na singlu. Ciężkie smoliste riffy, dobrze zagęszczony intensywny utwór na wieńczący to ciekawe wydawnictwo. Warto wspomnieć o okładce tej epki , zdecydowanie najlepsza okładka w dziejach tego zespołu, klasyczny komiksowy klimat idealnie wpisuje się w początki lat 90 .

W latach 90 powstała kontrowersyjna płyta Promise, po niej zespół zniknął i  już chyba mało kto wierzył, że zespół wróci, stało się inaczej w tym roku oprócz wznowienia recenzowanych wydawnictw wyszła EPka zwiastująca powrót zespołu i nowy album zapowiedziany na rok przyszłe lato.

Ignatius
O mnie Ignatius

♤Everything louder than everyone else♤ Entuzjasta hard'n'heavy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura