Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd
640
BLOG

JK – GENIUSZ CZY GRABARZ?

Miesięcznik idź Pod Prąd Miesięcznik idź Pod Prąd Polityka Obserwuj notkę 16

Obecny żenujący spektakl w obozie patriotycznym może mieć tylko jedno pozytywne wytłumaczenie. Jednak przemawia za nim tak mało symptomów, że poważnie należy rozważać inny, pesymistyczny scenariusz.

Dwa dni temu pisałem o prowokowaniu i podsycaniu konfliktów w środowisku związanym z PiS w tekście „Kryptonim „PODZIAŁ PiS”. Dziś już wiemy, że czekają nas rozwiązania radykalne, które nasz obóz przyjmuje z żalem i niedowierzaniem. Jeśli tak bliscy współpracownicy, jak Kaczyński i Ziobro nie potrafią dojść do porozumienia dla dobra Polski, to nasz obóz nie ma przyszłości. Wszyscy aktorzy tej szopki z podziałami muszą sobie zdawać sprawę, jaki cios zadają naszemu morale i naszej nadziei na przyszłe zwycięstwo. Takich rzeczy nie można robić bez powodów miary najwyższej. Powtarzam najwyższej!

Jeśli to nie fałszywa duma czy podszepty służalczych miernot i agentów kierują Jarosława Kaczyńskiego do ostrego kursu na podział, elektorat mu to wybaczy. Jeśli tym ruchem doprowadzi do prawdziwego fermentu na polskiej scenie politycznej, do zaangażowania niegłosujących (na co może wskazywać ten sondaż), do wchłonięcia przez obie bratnie partie opozycji pozaparlamentarnej i w konsekwencji do wygranych wyborów, będzie drugim Marszałkiem.

Jeśli jednak ponownie dał się ograć „układowi wrocławskiemu”  i zamiast Ziobry będzie brylował w PiS nominat Lipińskiego, a partia pójdzie na dno, to historia zapamięta go jako grabarza obozu narodowego.

Paweł Chojecki

kontakt email: knp@knp.lublin.pl Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka