Kłamstwo jest łatwiejsze. Każdy to wie, wymaga ono mniejszej energii, pozwala na szybki sukces w gangsterskich biznesach, politycznych przemówieniach, propagandowych tekstach. Ale kłamstwo to grzech.
W ubiegłym wieku, bliski znajomy, nazwijmy go Uwe, miał proces w sądzie o majątek zmarłego ojca. Przeciwnik sądowy, wspólnik zmarłego, utrzymywał, że jemu się należy sieć domów towarowych o wartości wtedy około 150 milionów niemieckich marek, gdyż tak ustnie omówili między sobą udziały w spółce.
Uwe, wtedy jeszcze niepełnoletni, podczas rozmowy był obecny w biurze ojca. Architekt wspólnik, nazwijmy go Fritz w procesie spadkowym powołał Uwe na świadka. Przed sądem miał odpowiedzieć prosto, czy był podczas tej rozmowy obecny i czy słyszał umowę pomiędzy swoim ojcem i wspólnikiem ojca Fritzem.
Wystarczyłoby na zdrowy, polski rozum powiedzieć, nie nic nie słyszałem i 150 milionów oraz zamorskie posiadłości pozostałyby w rękach rodziny.
Ale Uwe był wtedy już członkiem świadków Jehowy, a w biblii jest napisane, że trzeba mówić prawdę. Rodzina Uwe straciła przez autentyczne świadectwo po śmierci ojca teraz "głowy domu", dużą część majątku. Do domów towarowych były przywiązane jakimiś umowami posiadłości w Ameryce Południowej o wielkości kilkudziesięciu tysięcy hektarów.
Dzisiaj Uwe żyje sobie wygodnie z pracy własnych rąk i intelektu, ma piękne dzieci, które też są zaangażowane w pracy dla królestwa Jehowy oraz wierną żonę. Jeździ tym samym BMW, który otrzymał w spadku po tatusiu i jest całkowicie zadowolony z życia. O straconym majątku nikt w rodzinie nie mówi, gdyż postąpił zgodnie ze słowem i prawem Bożym.
Artykuły powiązane:
Jestem za zmianą hymnu z Mazurka na ROTĘ. "Nie rzucim ziemi skąd nasz ród! Nie damy pogrześć mowy. Polski my naród, polski lud, Królewski szczep Piastowy." Jestem za wprowadzeniem ustroju Demokracji Kulistej w Polsce. Proszę siebie i Polski nie skracać w komentarzach do 26 liter angielskiego alfabetu. Jednym z elementów patriotyzmu, nierozerwalnie związanym z pojęciem Polski, Ojczyzny jest dla mnie Język Polski. Nie toleruję, świadomego skracania pisma polskiego i kaleczenia polskiej ortografii i gramatyki. Nie ma ograniczeń technicznych i każdy powinien się wysilić i pisać polskimi znaczkami. Mówię po polsku, piszę po polsku to jestem Polakiem i mam Ojczyznę. Zamiarem wrogich Polsce dywersantów jest rozmycie świadomości narodowej Polaków i zniszczenie im Ojczyzny. Każdy powinien spojrzeć na zjawisko hierarchii bez strachu i uprzedzeń by zrozumieć zniewolenie. Popieram inteligencję zbiorową. Każdy powinien rządzić krajem bezpośrednio przez referenda lokalne i ogólnokrajowe.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo